Jest na alle... sporo przekaźników półprzewodnikowych, większość na typowe napięcia
sieci AC ale jest też trochę DC. Najczęściej na napięcia 60V lub 220V DC - czy dla
wyższych napięć jest z nimi jakiś problem? Na wejściu pewnie LED szeregowo z jakimś
ogranicznikiem prądu (5-32 V DC), a na wyjściu jakiś MOSFET lub IGBT i chyba
fotoogniwo (?) bo nie ma osobnego wejścia do zasilania bramki. Z ciekawości, czemu
nie widać za bardzo na wyższe napięcia - robią się jakoś dużo droższe w produkcji,
nikt takich nie kupuje? Przykładowe zastosowanie to załączanie grzałek bojlera na DC
z fotowoltaiki (jedna, dwie lub trzy - tak by wyciągnąć maksymalną moc zależnie od
nasłonecznienia, taka 2-bitowa regulacja trochę zgrubna w porównaniu do PWM ale brak
zakłóceń i strat przełączania, bo przełączane rzadko - tylko jak się zmienia
nasłonecznienie). Ale przydałoby się chociaż na 400V DC. Są dostępne IGBT na 600V
(i nawet więcej jeśli trzeba) ale wtedy sterowanie nie ma separacji of obwodów mocy.

do góry

M M wrote:

> Jest na alle... sporo przekaźników półprzewodnikowych, większość na typowe napięcia
sieci AC ale jest też trochę DC. Najczęściej na napięcia 60V lub 220V DC - czy dla
wyższych napięć jest z nimi jakiś problem? Na wejściu pewnie LED szeregowo z jakimś
ogranicznikiem prądu (5-32 V DC), a na wyjściu jakiś MOSFET lub IGBT i chyba
fotoogniwo (?) bo nie ma osobnego wejścia do zasilania bramki. Z ciekawości, czemu
nie widać za bardzo na wyższe napięcia - robią się jakoś dużo droższe w produkcji,
nikt takich nie kupuje? Przykładowe zastosowanie to załączanie grzałek bojlera na DC
z fotowoltaiki (jedna, dwie lub trzy - tak by wyciągnąć maksymalną moc zależnie od
nasłonecznienia, taka 2-bitowa regulacja trochę zgrubna w porównaniu do PWM ale brak
zakłóceń i strat przełączania, bo przełączane rzadko - tylko jak się zmienia
nasłonecznienie). Ale przydałoby się chociaż na 400V DC. Są dostępne IGBT na 600V
(i nawet więcej jeśli trzeba) ale wtedy sterowanie nie ma separacji of obwodów mocy.

To jest trywialne do samodzielnego zrobienia: para dobranych do
zastosowania MOSFETów (dla AC łączysz źródła, dla DC równolegle) i np.
VOM1271. Masz konkretne powody, by tak nie zrobić?

Pozdrawiam, Piotr

do góry

piątek, 27 maja 2022 o 22:15:21 UTC+2 Piotr Wyderski napisał(a):
> To jest trywialne do samodzielnego zrobienia: para dobranych do
> zastosowania MOSFETów (dla AC łączysz źródła, dla DC równolegle) i np.
> VOM1271. Masz konkretne powody, by tak nie zrobić?
OK, choć jeszcze lepiej gdyby kilku różnych producentów robiło zamienniki -
dostępność...

do góry

M M wrote:

> OK, choć jeszcze lepiej gdyby kilku różnych producentów robiło zamienniki -
dostępność...

Zamienniki MOSFETów czy optoizolatora fotowoltaicznego?

Pozdrawiam, Piotr

do góry

sobota, 28 maja 2022 o 09:56:39 UTC+2 Piotr Wyderski napisał(a):
> Zamienniki MOSFETów czy optoizolatora fotowoltaicznego?
Optoizolatora fotowoltaicznego oczywiście. Takiego fajnego co sam rozładowuje bramkę
jak nie świeci, bez dodatkowych elementów.

do góry

M M wrote:

> Optoizolatora fotowoltaicznego oczywiście. Takiego fajnego co sam rozładowuje
bramkę jak nie świeci, bez dodatkowych elementów.

Googlajcie, a znajdziecie. Tylko te dodatkowe elementy to P-JFET i
opornik. Rozumiem, że to jest problem, bo w przeciwnym razie zdradzę
sekret, że flyback na 74aup1g58 (pozwala na bramkowanie active-hi, ale
dowolna inna bramka z inwersją się nada) może pobierać 2mA na 500kHz i
przenieść znacznie wyższą moc niż optoizolator pobierający 70mA. Tylko
potrzebujesz dławika sprzężonego - przy tych prądach toroid 10mm bez
szczeliny z AL największym, jakie znajdziesz sprawdza się znakomicie.
Nawinięty 2xTIW spokojnie wytrzyma 5kV+.

Pozdrawiam, Piotr

do góry