Po kilku dniach wyrazniej mniej brudzimy bo mniej zbiera niz przez dwa pierwsze dni.
Przy zwierzaku w domu drogie z super algorytmami sprzatania wedlug mnie sie nie
nadadza. Widze co kot z moim wyczynia. Nic z wyjatkiem ogladania i wyznaczania nowej
trasy by nie robil. Argument ze krocej taki lepszy pracuje do mnie nie trafia. Moj
przede wszystkim pracuje jak mnie nie ma w domu to mi to zwisa czy zrobi to co ma
zrobic trzy minuty wczesniej. Dignity ma cos co mozna nazwac wada. Ma akumulator
kadmowo niklowy. Pomimo ze kadmowo niklowe w porownaniu do litowych maja dluzszy czas
zycia liczony cyklami to nie mozna go doladowywac zeby nie popsuc. Trzeba rozladowac
do konca.

do góry