W dniu 06.04.2020 o 13:44, Janusz pisze:
> W dniu 2020-04-06 o 13:38, Kżyho pisze:
>> W dniu 05.04.2020 o 09:18, Kris pisze:
>>>> Nie opłaca mi się.
>>>
>>> Generalnie G12W w domu zawsze się opłaca. Bardzo specyficzne "życie"
>>> musiałbyś mieć żeby się nie opłaciło.
>>> Ps
>>> Zerknij w kalendarz i policz ile w roku masz sobót, niedziel i świąt.
>>>
>>
>> Dokładnie tak, jak piszesz. Ja przez pierwsze 3 lata miałem G12 po
>> prostu. Policzyłem, że nawet jakbyśmy przez 24 h non stop prąd
>> ciągnęli z równym zapotrzebowaniem, to i tak by się opłacało mieć G12.
>> Po zmianie z G11 na G12 ewidentnie mieliśmy oszczędność około 50
>> zł/mies. Aktualnie trochę nam się rozkład dnia zmienił, żona jest
>> częściej w domu w ciągu dnia, w weekendy też więcej jesteśmy w domu
>> (wcześniej żona miała pracę), więc zmieniliśmy na G12W i jest jeszcze
>> ciut lepiej.
>
> Zmień na G13, jest jeszcze lepsza.

Nie ma u mnie.
Poza tym z samego opisu - nie jestem przekonany, że wyszło by lepiej.
Zależy jeszcze jakie są stawki.

Pzdr

--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu 2020-04-07 o 18:32, Kżyho pisze:
> W dniu 06.04.2020 o 13:44, Janusz pisze:
>> W dniu 2020-04-06 o 13:38, Kżyho pisze:
>>> W dniu 05.04.2020 o 09:18, Kris pisze:
>>>>> Nie opłaca mi się.
>>>>
>>>> Generalnie G12W w domu zawsze się opłaca. Bardzo specyficzne "życie"
>>>> musiałbyś mieć żeby się nie opłaciło.
>>>> Ps
>>>> Zerknij w kalendarz i policz ile w roku masz sobót, niedziel i świąt.
>>>>
>>>
>>> Dokładnie tak, jak piszesz. Ja przez pierwsze 3 lata miałem G12 po
>>> prostu. Policzyłem, że nawet jakbyśmy przez 24 h non stop prąd
>>> ciągnęli z równym zapotrzebowaniem, to i tak by się opłacało mieć G12.
>>> Po zmianie z G11 na G12 ewidentnie mieliśmy oszczędność około 50
>>> zł/mies. Aktualnie trochę nam się rozkład dnia zmienił, żona jest
>>> częściej w domu w ciągu dnia, w weekendy też więcej jesteśmy w domu
>>> (wcześniej żona miała pracę), więc zmieniliśmy na G12W i jest jeszcze
>>> ciut lepiej.
>>
>> Zmień na G13, jest jeszcze lepsza.
>
> Nie ma u mnie.
> Poza tym z samego opisu - nie jestem przekonany, że wyszło by lepiej.
> Zależy jeszcze jakie są stawki.

Wg stawek w Turonie to sie opłaca:
od 1.04 do 30.09 masz
od 7-13 ranna50gr/kwh, od 13-19 i 22-7 tania po 27gr/kwh i od 19 - 22
droga po 80gr/kwh

od 1.10 do 31.03
od 7-13 ranna 50gr/kwh, 13-16 i 21-7 tania 27gr/kwh i od 16 - 21 droga
po 80gr



--
Janusz

do góry

W dniu 2020-04-07 o 20:00, Janusz pisze:
> Wg stawek w Turonie to sie opłaca:
> od 1.04 do 30.09 masz
> od 7-13 ranna50gr/kwh, od 13-19 i 22-7  tania po 27gr/kwh  i od 19 - 22
> droga po 80gr/kwh
>
> od 1.10 do 31.03
> od 7-13 ranna 50gr/kwh, 13-16 i  21-7 tania 27gr/kwh    i od 16 - 21
> droga po 80gr

Serio płaca się całe życie żyć wg stawek dostawcy prądu? Obca firma
ustala, kiedy masz co robić? To jest warte zaoszczędzenia 20 zł miesięcznie?

--
MN

do góry

W dniu wtorek, 7 kwietnia 2020 22:01:05 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
> W dniu 2020-04-07 o 20:00, Janusz pisze:
> > Wg stawek w Turonie to sie opłaca:
> > od 1.04 do 30.09 masz
> > od 7-13 ranna50gr/kwh, od 13-19 i 22-7  tania po 27gr/kwh  i od 19 - 22
> > droga po 80gr/kwh
> >
> > od 1.10 do 31.03
> > od 7-13 ranna 50gr/kwh, 13-16 i  21-7 tania 27gr/kwh    i od 16 - 21
> > droga po 80gr
>
> Serio płaca się całe życie żyć wg stawek dostawcy prądu? Obca firma
> ustala, kiedy masz co robić? To jest warte zaoszczędzenia 20 zł miesięcznie?


a ile wg ciebie wynosi kwota wg przy której poddałbyś sie obcej firmie? pytanie
raczej retoryczne.



b.

do góry

W dniu 2020-04-07 o 23:15, Budyń pisze:
> W dniu wtorek, 7 kwietnia 2020 22:01:05 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
>> W dniu 2020-04-07 o 20:00, Janusz pisze:
>>> Wg stawek w Turonie to sie opłaca:
>>> od 1.04 do 30.09 masz
>>> od 7-13 ranna50gr/kwh, od 13-19 i 22-7  tania po 27gr/kwh  i od 19 - 22
>>> droga po 80gr/kwh
>>>
>>> od 1.10 do 31.03
>>> od 7-13 ranna 50gr/kwh, 13-16 i  21-7 tania 27gr/kwh    i od 16 - 21
>>> droga po 80gr
>>
>> Serio płaca się całe życie żyć wg stawek dostawcy prądu? Obca firma
>> ustala, kiedy masz co robić? To jest warte zaoszczędzenia 20 zł miesięcznie?
>
>
> a ile wg ciebie wynosi kwota wg przy której poddałbyś sie obcej firmie? pytanie
raczej retoryczne.

W tym sęk, że nie jest to pytanie retoryczne. Włączanie pralki,
zmywarki, żelazka, czajnikia nie wtedy, kiedy to potrzebne, ale wtedy
gdy ktoś mi 'pozwoli'. To są działania podświadome, bo po cichu wiesz,
że będzie taniej i chcesz to 'wykorzystać'.

Ja nie potrafiłem się do tego dostosować. A gdy zacząłem liczyć, czy
opłaca mi się dwutaryfowość bez zmiany nawyków - to wyszło, że nie.


--
MN

do góry

W dniu środa, 8 kwietnia 2020 08:26:52 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:

> Ja nie potrafiłem się do tego dostosować. A gdy zacząłem liczyć, czy
> opłaca mi się dwutaryfowość bez zmiany nawyków - to wyszło, że nie.

Ja kiedyś policzyłem że bardzo duży udział w zuzyciu maja u mnie urzadzenie chodzące
nonstop. A wtedy w dwóch taryfach energia przez nie zżarta wychodzi taniej
Do tego weekendy gdy sporo róznych innych elektronarzędzi używam itp
Juz 3 lata będzie jak zmieniłem g11 na g12W żadnych nawyków nie zmieniliśmy. Zmywarka
odkąd nam sie zapaliła to nie zaryzykujemy jej włączyć podczas snu, a i tez od tego
czasu pralki pod naszą nieobecność nie włączamy.
Więc praktycznie bez zmiany nawyków a rachunki odczuwalnie spadły
W maju minie 3 lata jak mam g12W
Z 1 kwietnia 2020 stany licznika to:

Łącznie 12932kWh z czego
"tańsza"- 8167kWh
"droższa"4765kWh

Więc wychodzi ze 63% Energi zużywam w tańszej taryfie
W połowie ubiegłego roku tabelkę poczyniłem z cenami w Energa i jeśli nie popełniłem
gdzieś błędu to wtedy(teraz minimalnie drożej)
G11 kosztowało 0,5941 zł/kWh
G12W tania- 0,3246 zł/kWh
G12w droga- 0,702 4zł/kWh

Gdybym to 12932kWh zużył w G11 to zapłaciłbym ok 7700zł
W G12W zapłaciłem ok 6000zł
Różnica 1700zł czyli prawie 50zł miesięcznie

Bez jakichkolwiek zmian nawyków.
Czy warto czy nie warto niech każdy sobie odpowie

do góry

W dniu 2020-04-08 o 09:07, Kris pisze:
> Gdybym to 12932kWh zużył w G11 to zapłaciłbym ok 7700zł
> W G12W zapłaciłem ok 6000zł
> Różnica 1700zł czyli prawie 50zł miesięcznie
>
> Bez jakichkolwiek zmian nawyków.
> Czy warto czy nie warto niech każdy sobie odpowie

Brzmi zachęcająco.

--
MN

do góry

> Z 1 kwietnia 2020 stany licznika to:
>
> Łącznie 12932kWh z czego
> "tańsza"- 8167kWh
> "droższa"4765kWh
>
> Więc wychodzi ze 63% Energi zużywam w tańszej taryfie
> W połowie ubiegłego roku tabelkę poczyniłem z cenami w Energa i jeśli nie
popełniłem gdzieś błędu to wtedy(teraz minimalnie drożej)
> G11 kosztowało 0,5941 zł/kWh
> G12W tania- 0,3246 zł/kWh
> G12w droga- 0,702 4zł/kWh
>
> Gdybym to 12932kWh zużył w G11 to zapłaciłbym ok 7700zł
> W G12W zapłaciłem ok 6000zł
> Różnica 1700zł czyli prawie 50zł miesięcznie
>
> Bez jakichkolwiek zmian nawyków.
> Czy warto czy nie warto niech każdy sobie odpowie
>
>


Czyli najprościej poświęcić jeden typowy dzień i spisać przez dobę
licznik prądu dokładnie w godzinach zmiany taryf. Następnie policzyć
zużycie dla każdej taryfy i porównać z obecną w ujęciu miesięcznym.
Powinna wyjść opłacalność.
--
Pozdrawiam
CezaryT

do góry

W dniu czwartek, 9 kwietnia 2020 09:13:33 UTC+2 użytkownik Cezary napisał:

> Czyli najprościej poświęcić jeden typowy dzień i spisać przez dobę
> licznik prądu dokładnie w godzinach zmiany taryf. Następnie policzyć
> zużycie dla każdej taryfy i porównać z obecną w ujęciu miesięcznym.

Plus uwzględnić soboty, niedziele i inne dni ustawowo wolne od pracy
Jeśli dobrze liczę to w 2020 takich dni jest 113.

do góry

W dniu czwartek, 9 kwietnia 2020 09:13:33 UTC+2 użytkownik Cezary napisał:

> Czyli najprościej poświęcić jeden typowy dzień i spisać przez dobę
> licznik prądu dokładnie w godzinach zmiany taryf. Następnie policzyć
> zużycie dla każdej taryfy i porównać z obecną w ujęciu miesięcznym.
> Powinna wyjść opłacalność.

no ale skąd weźmiesz "typowy dzień"? Raz jedzie pralka, raz żelazko, innym razem
kuchnia elektryczna. One (zapewne) nie idą codziennie.
Plus tanie weekendy, tak chyba nie doliczysz.
Prędzej juz kierowałbym sie doswiadczeniami innych jak Kris -nie zmienia się sposobu
życia a rachunki mniejsze.



b.

do góry