eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › immobiliser - zasady obsługi
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2012-12-23 21:05:48
    Temat: immobiliser - zasady obsługi
    Od: k...@g...com

    Witam,
    Mam auto z immobiliserem (tak przypuszczam że nazywa się to urządzenie, bo nie
    pozwala zapalić silnika jak go [urządzenia] nie deaktywuje).

    Do dyspozycji mam [ukryty] przycisk zamykający jakiś obwód, który jak przycisnę, to
    silnik można uruchomić. Do tego jest niewielki breloczek z pilotem na którym jest
    jeden przycisk (o tej samej funkcji co wcześniej wspomniany guzik).

    Jest jeszcze dioda symbolizująca czy immobiliser jest włączony czy nie.

    Jak dłużej przytrzymam przycisk to po jakimś czasie wydobywa się jakiś sygnał i jak
    przypuszczam urządzenie przechodzi w jakiś inny tryb...


    Sedno sprawy:
    Nie mam instrukcji obsługi tego immobilisera. Nie wiem jakie są te tryby pracy tego
    urzadzenia. Czasem mam problem z uruchomieniem silnika i robię jakąś magiczną
    kombinację naciśnięć tego przycisku i auto startuje.
    Ale nie wiem dlaczego się uruchamia. Chciałbym uruchamiać to auto jednak bardziej
    świadomie..

    Pytam szanownych forumowiczów czy ktoś nie zna zasady pracy tych urządzeń - jeśli są
    jakieś standardowe zachowania takich urządzeń... [?]

    Ewentualnie gdzie na sieci można znaleźć informacje o takich urządzeniach, jakieś
    instrukcje obsługi,.. itp..?

    Pozdrawiam.



  • 2. Data: 2012-12-23 21:19:31
    Temat: Re: immobiliser - zasady obsługi
    Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-12-23 21:05, k...@g...com pisze:

    > Sedno sprawy:
    > Nie mam instrukcji obsługi tego immobilisera. Nie wiem jakie są te tryby pracy tego
    urzadzenia. Czasem mam problem z uruchomieniem silnika i robię jakąś magiczną
    kombinację naciśnięć tego przycisku i auto startuje.
    > Ale nie wiem dlaczego się uruchamia. Chciałbym uruchamiać to auto jednak bardziej
    świadomie..


    My też nie wiemy jakie masz auto ani jaki to jest immobiliser więc
    niestety ale Ci nie pomożemy.

    Poszukaj jakiejś informacji jaka to marka model Immo, domyślam się że to
    coś dokładanego.

    Najlepiej pojedź do elektronika niech to gówno Ci wyrzuci a dołoży jakiś
    sprytny guzik odcinający wtryskiwacze albo pompkę paliwa.

    --
    Pozdrawiam
    Lewis


  • 3. Data: 2012-12-23 22:07:12
    Temat: Re: immobiliser - zasady obsługi
    Od: k...@g...com

    W dniu niedziela, 23 grudnia 2012 21:19:31 UTC+1 użytkownik Lewis napisał:

    > Najlepiej pojedź do elektronika niech to gówno Ci wyrzuci a dołoży jakiś
    > sprytny guzik odcinający wtryskiwacze albo pompkę paliwa.
    > --
    No właśnie sprytny guzik już jest. czasem tylko zawodzi.
    Głównie pytam o to czy immobilisery są mniej więcej takie same (w sensie obsługi) tak
    np jak skrzynie biegów - czy też co model to rządzi się innymi zasadami (jak np
    radia)

    jeśli to ta pierwsza opcja, to prośba do kogoś żeby napisał jakie są te ewentualne
    wspólne zadady obsługi. Jeśli nie to nie ma pytania.

    > Pozdrawiam
    > Lewis

    pozdrawiam również



  • 4. Data: 2012-12-23 22:21:22
    Temat: Re: immobiliser - zasady obsługi
    Od: Yakhub <y...@g...pl>

    W liście datowanym 23 grudnia 2012 (22:07:12) napisano:
    > No właśnie sprytny guzik już jest. czasem tylko zawodzi.
    > Głównie pytam o to czy immobilisery są mniej więcej takie same (w
    > sensie obsługi) tak np jak skrzynie biegów - czy też co model to
    > rządzi się innymi zasadami (jak np radia)

    > jeśli to ta pierwsza opcja, to prośba do kogoś żeby napisał jakie
    > są te ewentualne wspólne zadady obsługi. Jeśli nie to nie ma pytania.

    W zdecydowanej większości przypadków, zasad obsługi nie ma w ogóle, bo
    immo jest zupełnie "przeźroczysty" dla użytkownika.

    Zazwyczaj to jest bezprzewodowy układ scalony, zaszyty wewnątrz
    plastikowej obudowy kluczyka, który komunikuje się z odpowiednim
    systemem w samochodzie i "odblokowuje" możliwość zapłonu. Użytkownik
    może z tego korzystać całymi latami i nie wiedzieć o tym, dopóki nie
    zajdzie potrzeba dorobienia kluczyka.



    --
    Pozdrowienia,
    Yakhub


  • 5. Data: 2012-12-25 22:13:59
    Temat: Re: immobiliser - zasady obsługi
    Od: Paweł Muszyński <p...@b...org>

    W dniu 2012-12-23 21:05, k...@g...com pisze:
    > Witam,
    > Mam auto z immobiliserem (tak przypuszczam że nazywa się to urządzenie, bo nie
    pozwala zapalić silnika jak go [urządzenia] nie deaktywuje).
    >
    > Do dyspozycji mam [ukryty] przycisk zamykający jakiś obwód, który jak przycisnę, to
    silnik można uruchomić. Do tego jest niewielki breloczek z pilotem na którym jest
    jeden przycisk (o tej samej funkcji co wcześniej wspomniany guzik).
    >
    > Jest jeszcze dioda symbolizująca czy immobiliser jest włączony czy nie.
    >
    > Jak dłużej przytrzymam przycisk to po jakimś czasie wydobywa się jakiś sygnał i jak
    przypuszczam urządzenie przechodzi w jakiś inny tryb...
    >
    Pewnie w tryb serwisowy - żebyś mógł auto oddać do warsztatu bez
    zdradzania miejsca ukrycia przycisku.


    Paweł


    --- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---


  • 6. Data: 2012-12-27 09:06:47
    Temat: Re: immobiliser - zasady obsługi
    Od: grzech <z...@g...com>

    On 23 Gru, 21:05, k...@g...com wrote:
    > Witam,
    > Mam auto z immobiliserem (tak przypuszczam że nazywa się to urządzenie, bo nie
    pozwala zapalić silnika jak go [urządzenia] nie deaktywuje).
    > Pozdrawiam.

    Moim zdaniem to nie immo tylko oddzielnie zamontowane jakieś
    zabezpieczenie, które Ci się zaczyna wysrywać.
    Poczeka na moment, gdy będziesz auta potrzebował najbardziej w świecie
    i wtedy całkowicie się zwali:)
    Immo to jak ktoś pisał - bezobsługowa kosteczka w kluczyku
    współpracująca zbliżeniowo z centralką pod kierownicą.

    ______
    grzech
    626


  • 7. Data: 2012-12-28 11:16:10
    Temat: Re: immobiliser - zasady obsługi
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "grzech" <z...@g...com>

    > Mam auto z immobiliserem (tak przypuszczam że nazywa się to urządzenie, bo
    > nie pozwala zapalić silnika jak go [urządzenia] nie deaktywuje).

    Moim zdaniem to nie immo tylko oddzielnie zamontowane jakieś
    zabezpieczenie, które Ci się zaczyna wysrywać.
    Poczeka na moment, gdy będziesz auta potrzebował najbardziej w świecie
    i wtedy całkowicie się zwali:)
    Immo to jak ktoś pisał - bezobsługowa kosteczka w kluczyku
    współpracująca zbliżeniowo z centralką pod kierownicą.
    --
    Taki jest typowy imobilajzer, ale może być inny, np właśnie taki jak opisują

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: