eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › płytka drukowana na szybko
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2009-12-24 17:26:43
    Temat: płytka drukowana na szybko
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    Czy ktoś z was zna jakąś dobrą metodę na szybkie wykonanie prostej
    płytki drukowanej? Nie mam w tej chwili pod ręką ani drukarki laserowej,
    ani papieru kredowego, tak więc termotransfer nie wchodzi w grę. Płytka
    jest relatywnie prosta, bez elementów SMD i cieniuteńkich ścieżek.

    Próbowałem nakreślić ścieżki za pomocą markera niestety nie pokrył
    płytki w 100% i gdzieniegdzie miedź została przetrawiona. Pole masy
    przypomina sito jeśli spojrzeć pod światło. Dawno temu, gdy chodziło o
    prostszy projekt używałem pędzelka i emalii, tutaj jednak to zbyt
    "toporne" rozwiązanie.

    Jakieś inne pomysły? Może zwyczajnie powinienem użyć innego markera?
    Tudzież odpowiednio "przygotować" płytkę lub rysować więcej razy, z
    kilkugodzinnymi przerwami pozwalającymi tuszowi całkiem wyschnąć?


  • 2. Data: 2009-12-24 18:42:25
    Temat: Re: płytka drukowana na szybko
    Od: "KM" <n...@o...pl>


    "Atlantis" <m...@w...pl> wrote in message
    news:hh08j8$gpd$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Czy ktoś z was zna jakąś dobrą metodę na szybkie wykonanie prostej
    > płytki drukowanej? Nie mam w tej chwili pod ręką ani drukarki laserowej,
    > ani papieru kredowego, tak więc termotransfer nie wchodzi w grę. Płytka
    > jest relatywnie prosta, bez elementów SMD i cieniuteńkich ścieżek.
    >
    > Próbowałem nakreślić ścieżki za pomocą markera niestety nie pokrył
    > płytki w 100% i gdzieniegdzie miedź została przetrawiona. Pole masy
    > przypomina sito jeśli spojrzeć pod światło. Dawno temu, gdy chodziło o
    > prostszy projekt używałem pędzelka i emalii, tutaj jednak to zbyt
    > "toporne" rozwiązanie.
    >
    > Jakieś inne pomysły? Może zwyczajnie powinienem użyć innego markera?
    > Tudzież odpowiednio "przygotować" płytkę lub rysować więcej razy, z
    > kilkugodzinnymi przerwami pozwalającymi tuszowi całkiem wyschnąć?

    Kupic marker olejowy np: czarny edding 792 o gr. koncowki 0.8mm. Powinien
    byc dostepny w kazdym dobrym sklepie papierniczym - koszt ok 8zl.
    Podejrzewam ze za to samo w elektroniku zaplacisz conajmniej 2x tyle...
    Szybko schnie - kilka min.(ja klade na oprawce lamki halogenowej 20W),
    pomalowane sciezki odporne na trawienie, marker szybko usuwa sie po
    trawieniu przy pomocy drobnego papieru lub rozpuszczalnikiem.

    Pozdrawiam
    KM


  • 3. Data: 2009-12-24 22:09:36
    Temat: Re: płytka drukowana na szybko
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    Atlantis wrote:
    > Czy ktoś z was zna jakąś dobrą metodę na szybkie wykonanie prostej
    > płytki drukowanej?

    Zapas płytek uniwersalnych. Coś w tym guscie:

    http://www.cyfronika.com.pl/um61.htm


  • 4. Data: 2009-12-24 22:18:35
    Temat: Re: płytka drukowana na szybko
    Od: Verox <a...@b...veroxsystems.com>

    On Thu, 24 Dec 2009 23:09:36 +0100, Sebastian Biały napisał:
    > Atlantis wrote:
    >> Czy ktoś z was zna jakąś dobrą metodę na szybkie wykonanie prostej
    >> płytki drukowanej?
    >
    > Zapas płytek uniwersalnych. Coś w tym guscie:
    >
    > http://www.cyfronika.com.pl/um61.htm

    A da sie to lutować ? Miałem ze 4 płytki (dokładnie te z linka) i ni cholere
    nie chciało się to zwilżać cyną.

    --
    [tomek <at> sikornik <dot> net] vy 73! de SP9UOB
    Proud to be 100 percent microsoft free. op. Tomek


  • 5. Data: 2009-12-24 22:22:10
    Temat: Re: płytka drukowana na szybko
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    Verox wrote:
    >>http://www.cyfronika.com.pl/um61.htm
    > A da sie to lutować ? Miałem ze 4 płytki (dokładnie te z linka) i ni cholere
    > nie chciało się to zwilżać cyną.

    Przyznaje, że nie używam ostatnio płytek Cyfroniki. Mam inne źródło
    tańszych płytek o identycznym pomysle (dużo nie połaczonych dziurek).
    Akurat Cyfronika jest chyba bardziej znana więc dlatego link. Dawno
    (jakieś 3 lata temu) płytki lutowały się pieknie.


  • 6. Data: 2009-12-25 12:28:52
    Temat: Re: płytka drukowana na szybko
    Od: "Artur M. Piwko" <m...@b...pl>

    In the darkest hour on Thu, 24 Dec 2009 23:22:10 +0100,
    Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> screamed:
    >>>http://www.cyfronika.com.pl/um61.htm
    >> A da sie to lutować ? Miałem ze 4 płytki (dokładnie te z linka) i ni cholere
    >> nie chciało się to zwilżać cyną.
    >
    > Przyznaje, że nie używam ostatnio płytek Cyfroniki. Mam inne źródło
    > tańszych płytek o identycznym pomysle (dużo nie połaczonych dziurek).
    > Akurat Cyfronika jest chyba bardziej znana więc dlatego link. Dawno
    > (jakieś 3 lata temu) płytki lutowały się pieknie.

    Moje starsze płytki trzeba było troszkę "podsmażać" cyną z kalafonią,
    po tym zabiegu lutowały się równie pięknie.

    --
    [ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:237B ]
    [ 13:28:12 user up 12297 days, 1:23, 1 user, load average: 0.09, 0.95, 0.12 ]

    The perfect lover is one who turns into pizza at 4am. -- Charles Pierce


  • 7. Data: 2009-12-25 14:12:42
    Temat: Re: płytka drukowana na szybko
    Od: kilokitu <k...@o...pl>

    On 24 Gru, 18:26, Atlantis <m...@w...pl> wrote:
    > Czy ktoś z was zna jakąś dobrą metodę na szybkie wykonanie prostej
    > płytki drukowanej?
    Znam. Proste płytki bardzo dobrze maluje się strzykawką z igłą. Igłę
    trzeba pozbawić ostrza i dobrze stępić krawędzie aby się gładko
    ślizgała po miedzi. W strzykawce, z boku, w połowie jej długości
    trzeba zrobić mały otworek, przez który będzie do strzykawki wchodziło
    powietrze (podczas malowania będzie ubywać lakieru). Otworek robimy z
    tej strony aby był u góry gdy strzykawkę kładziemy na stole... no bo
    po co miałby się wtedy lakier wylewać. Podczas malowania tłoczek
    strzykawki musi być powyżej otworka. Do malowania najlepszy jest
    lakier do skór występujący w drogeriach pod nazwą "Wilbra". Można też
    użyć dowolnego innego lakieru nitro. Ważne aby miał kolor kontrastowy
    w stosunku do miedzi. W płytce najpierw robimy otworki, potem płytkę
    czyścimy papierem ściernym, odtłuszczamy. Następnie ołówkiem rysujemy
    sobie na miedzi układ ścieżek (podczas malowania nie ma czasu na
    namyślanie się). Następnie malujemy pady wokół otworków. Jak lakier
    podeschnie malujemy ścieżki. Grubość pokrywy lakierowej zależy od
    gęstości lakieru i szybkości przesuwania igły. Gdy lakier jest za
    gęsty trzeba go rozcieńczyć. Gdy jest za rzadki można malować
    trzymając płytkę i strzykawkę ukośnie. Grubość ścieżek zależy również
    od średnicy igły co jest oczywistą oczywistością. Przed trawieniem
    można skalpelem zdrapać lakier z miejsc gdzie się wbrew naszej woli
    rozlał ;)
    Powodzenia!


  • 8. Data: 2009-12-25 20:56:09
    Temat: Re: płytka drukowana na szybko
    Od: EM <e...@p...onet.pl>

    Witam
    Ja tylko chciałem dodać, że zaniechanie termotransferu to po prostu
    pomyłka. Już straciłeś czas na próby z pisakiem.
    Papier kredowy w jakiegoś pisma.Ale bez czegoś co daje toner, czyli
    drukarka laserowa lub ksero niestety się nie obejdzie.
    Nie ma przypadkiem sąsiad/kolega?
    --
    Pozdrawiam
    EM



  • 9. Data: 2009-12-26 09:07:41
    Temat: Re: płytka drukowana na szybko
    Od: "wt" <s...@p...onet.pl>

    > Ja tylko chciałem dodać, że zaniechanie termotransferu to po prostu
    > pomyłka. Już straciłeś czas na próby z pisakiem.
    > Papier kredowy w jakiegoś pisma.Ale bez czegoś co daje toner, czyli
    > drukarka laserowa lub ksero niestety się nie obejdzie.
    > Nie ma przypadkiem sąsiad/kolega?
    >
    Wygląda na to, że EM się na termotransferze zna. To może będzie tak uprzejmy
    i mi nieco wyjaśni. Drukarki mam, żelazka nie używam bo zamiast trójkąta
    niestabilnego mam stabilne powierzchnie, kuchenka z dodatkową płaską płytą z
    regulowanym zasilaniem, wulkanizator elektryczny, ewentualnie piec
    hartowniczy, który na niższe temperatury też dogrzeje. YPotrafię nawet
    przepuścić kartkę dwa razy i toneru jest wystarczająco dużo. Problem w tym,
    że do blachy mosiężnej jakoś się słabo dokleja. Jest szlifowana papierem
    włóknem ściernym, myta acetonem. W niektóre papiery toner potrafi się wgrzać
    na płasko jak druk, a do blachy nie chce. Przez papier polimerowy widać
    nawet kiedy toner jest już dogrzany, a jeszcze nie rozlewa. Staje się wtedy
    świecący. Może to wina toneru alco jeszcze czego.
    Pozdrawiam



  • 10. Data: 2009-12-26 22:12:33
    Temat: Re: płytka drukowana na szybko
    Od: Krzysztof Rudnik <r...@k...net.pl>

    kilokitu wrote:

    > On 24 Gru, 18:26, Atlantis <m...@w...pl> wrote:
    >> Czy ktoś z was zna jakąś dobrą metodę na szybkie wykonanie prostej
    >> płytki drukowanej?
    > Znam. Proste płytki bardzo dobrze maluje się strzykawką z igłą. Igłę
    > trzeba pozbawić ostrza i dobrze stępić krawędzie aby się gładko
    > ślizgała po miedzi. W strzykawce, z boku, w połowie jej długości
    > trzeba zrobić mały otworek, przez który będzie do strzykawki wchodziło

    Wiele płytek zrobiłem tą metodą, z jedną różnicą. Nie robiłem dziurki w
    strzykawce, a zostawiałem tak z połowę objętości powietrza, a położeniem
    tłoczka regulowałem ciśnienie i tym samym prędkość wypływu lakieru.
    Cofnięcie tłoczka wyłącza malowanie.

    Tylko mam jedno pytanie - jakoś ostatnio szukałem Wilbry w paru sklepach i
    nie znalazłem. Czy to jest jeszcze dostępne? Jak nie to co w zastępstwie?

    Krzysiek Rudnik


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: