Często pojawiają się pytania typu "iskra jest, świece wyglądają
normalnie, kompresja jest, a nie pali - dlaczego?"
Podam prosty sposób, jak sprawdzić, czy przyczyną tego, że nie pali jest
brak iskry, czy też brak paliwa.
Potrzebne do tego będą:
pojemnik z gazem do zapalniczek i kawałek cienkiego wężyka (może być od
kroplówki, albo inny podobnej średnicy).
Jak już mamy taki zestaw, to wystarczy włożyć wężyk gdzieś w okolice
przepustnicy, puścić gaz i próbować uruchomić silnik. Jak zapali, to już
wiemy, że paliwo nie dochodzi, a jak nie zapali, to brak iskry.
Oczywiście te sposób nie daje odpowiedzi na wszystkie możliwe sytuacje,
ale w wielu przypadkach pomaga.
Jacek

do góry

W dniu 2015-03-29 o 19:49, Jacek pisze:

> Oczywiście te sposób nie daje odpowiedzi na wszystkie możliwe sytuacje,
> ale w wielu przypadkach pomaga.

Ale po co się rozdrabniać na jeden wężyk i baniaczek z gazem.
Przyczepka, pół warsztatu i całego mechanika ze sobą zabierz,
oczywiście ta metoda nie zadziała przy każdej możliwej awarii
ale w jeszcze większej ilości przypadków (niz poprzednia metoda)
pomaga. :-)


Pozdrawiam

do góry

W dniu 2015-03-29 o 22:13, RadoslawF pisze:
> Ale po co się rozdrabniać na jeden wężyk i baniaczek z gazem.
> Przyczepka, pół warsztatu i całego mechanika ze sobą zabierz,
> oczywiście ta metoda nie zadziała przy każdej możliwej awarii
> ale w jeszcze większej ilości przypadków (niz poprzednia metoda)
> pomaga. :-)
Metoda z gazem jest adresowana do tych Kolegów i Koleżanek, których pół
warsztatu mieści się nie na przyczepce ale w jednej szufladzie, no i do
tych którzy (jeszcze) zębów nie zjedli na majstrowaniu przy sprzęcie.
Ja się do tej metody przekonałem przy okazji naprawy kosiarki, która nie
chciała zapalić, chociaż "paliwo, iskra i kompresja jest".
Powodem okazał się olej napędowy, którego nalał do zbiornika do dziś
niewykryty sprawca ;-)
Jacek

do góry

Jacek <k...@a...com> wrote:

>Metoda z gazem jest adresowana do tych Kolegów i Koleżanek, których pół
>warsztatu mieści się nie na przyczepce ale w jednej szufladzie, no i do
>tych którzy (jeszcze) zębów nie zjedli na majstrowaniu przy sprzęcie.

Wisz, tu coraz wiecej jest "motocyklistow", ktorych podstawowym
narzedziem obslugi motocykla jest komorkofon ;)
--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://stokrotka.grejt.pl/

do góry

Jacek <k...@a...com> wrote:

> Podam prosty sposób, jak sprawdzić, czy przyczyną tego, że nie pali jest
> brak iskry, czy też brak paliwa.

Można też psiknąć samostartem albo np. Plakiem.

--
Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. & Toyota Yaris I FL 1.3 2004 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

do góry