Do DVR (CCTV) potrzebuję dołożyć nagrywarkę DVD/CD, typowy rozmiar 3,5'' i
wysokość 1 modułu jak w typowym desktopie.
BTW całość działa na jakimś linuksie.
Chyba wolałbym bez tacki (slot-in?), bo nagrywarka będzie za suwaną klapką i
jeszcze się tacce zechce wysuwać gdy klapka jest zamknięta, ale ostatecznie
może być i z tacką.
Front nagrywarki powinien być czarny.
Coś polecicie?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

_THX. nabazgrał(a):

> Do DVR (CCTV) potrzebuję dołożyć nagrywarkę DVD/CD, typowy rozmiar 3,5''
> i wysokość 1 modułu jak w typowym desktopie.


No to chyba 5.25" bo wymiarami 3.5" to może to Amstrada albo Spectrum 128
by była :)

> BTW całość działa na jakimś linuksie.
> Chyba wolałbym bez tacki (slot-in?), bo nagrywarka będzie za suwaną
> klapką i jeszcze się tacce zechce wysuwać gdy klapka jest zamknięta,
> ale ostatecznie może być i z tacką.

Slot-In chyba tylko Pionner robił i chyba już nie uda się nic kupić.

> Front nagrywarki powinien być czarny.

99.99% nagrywarek ma czarny front.

> Coś polecicie?

Najtańszą :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry

W dniu 2012-03-14 13:06, _THX. pisze:
> Do DVR (CCTV) potrzebuję dołożyć nagrywarkę DVD/CD, typowy rozmiar 3,5'' i
> wysokość 1 modułu jak w typowym desktopie.
> BTW całość działa na jakimś linuksie.
> Chyba wolałbym bez tacki (slot-in?), bo nagrywarka będzie za suwaną klapką i
> jeszcze się tacce zechce wysuwać gdy klapka jest zamknięta, ale ostatecznie
> może być i z tacką.
> Front nagrywarki powinien być czarny.
> Coś polecicie?
>

Taniej wyjdzie dolozyc jakis HDD ewentualnie cos na karty SD plyty to
przezytek.

do góry

>>
>
> Taniej wyjdzie dolozyc jakis HDD ewentualnie cos na karty SD plyty to
> przezytek.
>
>

bzdury-
Czemu nie produkują muyzki czy filmów na SD lub HDD ?

do góry

W dniu 2012-03-14 23:08, BETON pisze:
>
>>>
>>
>> Taniej wyjdzie dolozyc jakis HDD ewentualnie cos na karty SD plyty to
>> przezytek.
>>
>>
>
> bzdury-
> Czemu nie produkują muyzki czy filmów na SD lub HDD ?
>
>

E tam bzdury... Kwestia czasu.
A czemu nie produkują muzyki na winylach ( chyba że jakieś wersje dla
koneserów, tudzież DJ'ów - ale to już nie to...)? Albo bajek dla dzieci
na kliszach do rzutników "Ania" czy "Jacek"? Czemu nie kupujesz klisz do
aparatu fotograficznego, czemu Kodak padł? Postęp, Panie, postęp... A
muza i filmy jak na razie "idą" na CD/DVD, bo tyle
odtwarzaczy/nagrywarek w czasie, kiedy też były nowościami wtłoczono w
rynek, że nadal to się opłaca. Ale tak jak pisałem, to kwestia czasu...
Przecież już masz w każdym domu jakiś odtwarzacz MP3, MP4, czy iPoda,
lub telefon z możliwością słuchania muzy bezpośrednio z karty pamięci...
Pomalutku te płyty odchodzą w cień... Tak myślę - może się mylę... Wszak
kilka wynalazków, jak taczka, czy drabina istnieją steki lat, i jeszcze
długo będą spełniać swoją rolę... Ale czy płyty CD/DVD? No nie wiem...
Kiedy ostatnio używałeś nagrywarki/"odtwarzarki" CD/DVD w komputerze?
Zamiast jakiegoś pendrivie USB? Ja dawno...

--
Jacek S.

do góry

Wygodniej jest dostarczyć jako dowód w sprawie (do straży miejskiej, policji)
nagranie z DVR na płycie CD/DVD kupionej za kilkadziesiąt groszy, niż na
karcie pamięci za kilkanaście złotych.
Nie mówiąc o trudniejszym przypadkowym skasowaniu danych z płyty.


-----
> Taniej wyjdzie dolozyc jakis HDD ewentualnie cos na karty SD plyty to
przezytek.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Oczywiście, przejęzyczenie.
A tych slot-in (na pełną wysokość modułu jak w desktopie, nie do notebooków)
nie ma już na rynku?


-----
> No to chyba 5.25"

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

_THX. nabazgrał(a):

>> Taniej wyjdzie dolozyc jakis HDD ewentualnie cos na karty SD plyty to
>> przezytek.
> Wygodniej jest dostarczyć jako dowód w sprawie (do straży miejskiej,
> policji) nagranie z DVR na płycie CD/DVD kupionej za kilkadziesiąt
> groszy, niż na karcie pamięci za kilkanaście złotych.
> Nie mówiąc o trudniejszym przypadkowym skasowaniu danych z płyty.

Poza ttym nośniki magnetyczne nie są dowodem w sprawie ze względu na
możliwość manipulacji.
Mogą służyć jako moateriał pomocniczy ale ogólnie wyrok nie może się opierać
na takich materiałach :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry

_THX. nabazgrał(a):

> Oczywiście, przejęzyczenie.
> A tych slot-in (na pełną wysokość modułu jak w desktopie, nie do
> notebooków) nie ma już na rynku?

PISZ POD POSTEM :)

Jeśłi chodzi o SLOT-IN to raczej bez szans, dawno temu przestały być
produkowane.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry

Dnia 2012-03-15, o godz. 09:28:53
"Chris" <s...@s...net> napisał(a):

> Poza ttym nośniki magnetyczne nie są dowodem w sprawie ze względu na
> możliwość manipulacji.
> Mogą służyć jako moateriał pomocniczy ale ogólnie wyrok nie może się
> opierać na takich materiałach :)

Na czym opierasz takie stwierdzenie? Możesz się podeprzeć jakąś
wykładnią? Bo w kilkunastu przypadkach w których przekazywałem dane
zarówno prokuratura i sąd nagrania wideo dostarczone na nośnikach
zapisywalnych (nie tylko magnetycznych ale też na RW czy wysłane
e-mailem czy via FTP) traktują jako normalny dowód w sprawie. Osobie
przekazującej dane nadawany jest czasami - nie zawsze - status świadka.
Z racji tego że najczęsciej ja takie rzeczy przekazuję brałem udział w
paru sprawach. Np. w lipcu zeszłego roku nasz ochroniarz złapał na
gorącym uczynku mażącego po elewacji kolesia który był w tym czasie
nagrywany przez kamery. Kopia nagranie pojechało do prokuratury na
pendrajwie i w takiej formie zostało potraktowane jako główny dowód.
Wyrok zapadł, koleś nie apelował - trwa sprawa cywilna o odszkodowanie
za czyszczenie elewacji. A to tylko jeden niedawny przykład.

Podobnie dowodem jest np. zapis logów czy maili przesłany w formie
elektronicznej. Nie ma potrzeby dostarczania go w formie papierowej. Po
kilku przypadkach gdy miałem ze sobą gotowe wydruki którymi prokurator
nie był zainteresowany - przestałem to od paru lat robić.

Zdrówko

do góry