eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecet › Monitor. Wyłącznik curiosum
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2022-07-11 20:25:08
    Temat: Monitor. Wyłącznik curiosum
    Od: Costa Bravo <q...@a...com>

    Wyłączniki monitora nie są opisywane w specyfikacji technicznej a szkoda.

    Jak pamiętam pierwsze moje monitory miały wyłączniki mechaniczne na dole monitora
    na środku lub z prawej strony. Obok wyłącznika monitora znajdowały się wyłączniki
    do wyboru parametrów pracy monitora. Działało dobrze. Dziwolągiem był monitor
    córki z wyłącznikami z prawej strony z tyłu.

    Później miałem monitory z wyłącznikami dotykowymi. Miały opisy gdzie są miejsca na
    poszczególne operacje. Niestety z czasem te napisy znikały co było kłopotliwe gdy
    chciało się z nich korzystać. Wyłączenie/włączanie monitora było jednak bardzo
    proste. Wystarczyło po prostu "majtnąć' ręką w okolicy tych wyłączników i było po
    sprawie. Wygodnie i sprawnie.

    Teraz sprawiłem sobie nowy monitor. Na dole pod spodem jest wyłącznik mechaniczny.
    Włączam , działa, ale gdzie są pozostałe wyłączniki. Nie ma. Naciskam jeszcze raz
    i pokazuje się ekranik kołowy. Domyślam się że ten wyłącznik to omnibus, działa
    nie tylko po naciśnięciu ale również jako 'wajcha' - lewo, prawo, przód, tył, tak
    jak w niektórych nowych samochodach. OK. Ale jak wyłączyć monitor?.

    Oto przepis. Naciśnij wyłącznik, wybierz 'wajchą' return, potem znów naciśnij
    wyłącznik. CURIOSUM. Doszło to tego, że nie wyłączam monitora bo szkoda mi czasu
    gdy odchodzą od komputera na krótki czas.

    Na pewno nie jestem pierwszy, który zetknął się z takim rozwiązaniem. Jestem
    ciekaw jakie macie wrażenie i czy nie przeszkadza wam taki sposób wyłączenia
    monitora albo znacie jeszcze dziwniejsze wyłączniki w monitorach

    --
    Costa


  • 2. Data: 2022-07-11 21:22:40
    Temat: Re: Monitor. Wyłącznik curiosum
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    in <news:62cc6b39$0$463$65785112@news.neostrada.pl>
    user Costa Bravo pisze tak:

    > Oto przepis. Naciśnij wyłącznik, wybierz 'wajchą' return, potem
    > znów naciśnij wyłącznik. CURIOSUM. Doszło to tego, że nie wyłączam
    > monitora bo szkoda mi czasu gdy odchodzą od komputera na krótki
    > czas.

    a chociaż wyłacza się sam po zaniku sygnału z kompa?
    czy już tez nie?

    > Na pewno nie jestem pierwszy, który zetknął się z takim
    > rozwiązaniem. Jestem ciekaw jakie macie wrażenie i czy nie
    > przeszkadza wam taki sposób wyłączenia monitora albo znacie
    > jeszcze dziwniejsze wyłączniki w monitorach

    pomysł poroniony

    być może monitor można kontrolować z kompa softem producenta.

    Odkąd zaczął się mi psuć wzrok kupowałem coraz większe telewizory
    i gaszę je pilotem bezdotykowo ;)

    --
    Piter

    mały oszust sprzedaje garnki staruszkom
    wielki oszust wizję bogatego kraju








  • 3. Data: 2022-07-11 21:34:59
    Temat: Re: Monitor. Wyłącznik curiosum
    Od: RadoslawF <r...@g...com>

    W dniu 11.07.2022 o 20:25, Costa Bravo pisze:

    > Na pewno nie jestem pierwszy, który zetknął się z takim rozwiązaniem.
    > Jestem ciekaw jakie macie wrażenie i czy nie przeszkadza wam taki sposób
    > wyłączenia monitora albo znacie jeszcze dziwniejsze wyłączniki w monitorach

    Sprawdź czy nie działa jak android? czyli trzeba przytrzymać wciśnięty
    wyłącznik dwie czy trzy sekundy.


    Pozdrawiam


  • 4. Data: 2022-07-11 22:32:46
    Temat: Re: Monitor. Wyłącznik curiosum
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 11/07/2022 20:25, Costa Bravo wrote:
    > bo szkoda mi czasu gdy odchodzą od komputera na krótki czas.

    Sprawdzałeś pobór prądu? Niedawno sprawdzałem jakiegoś nowego Della i w
    trybie "uspienie" i "wyłaczenie z przycisku" zjadał dokładnie tyle samo
    - coś w okolicy wata. Miernik raczej dokładniejszy niż gniazdkowe badziewie.

    Może najzwyczajniej szukasz opcji, która nie ma sensu ekonomicznego.


  • 5. Data: 2022-07-12 01:52:37
    Temat: Re: Monitor. Wyłącznik curiosum
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-07-11, Costa Bravo <q...@a...com> wrote:
    > Teraz sprawiłem sobie nowy monitor. Na dole pod spodem jest wyłącznik mechaniczny.
    > Włączam , działa, ale gdzie są pozostałe wyłączniki. Nie ma. Naciskam jeszcze raz
    > i pokazuje się ekranik kołowy. Domyślam się że ten wyłącznik to omnibus, działa
    > nie tylko po naciśnięciu ale również jako 'wajcha' - lewo, prawo, przód, tył, tak
    > jak w niektórych nowych samochodach. OK. Ale jak wyłączyć monitor?.
    >
    > Oto przepis. Naciśnij wyłącznik, wybierz 'wajchą' return, potem znów naciśnij
    > wyłącznik. CURIOSUM. Doszło to tego, że nie wyłączam monitora bo szkoda mi czasu
    > gdy odchodzą od komputera na krótki czas.

    Mam jakiegoś 27" Samsunga, który jest właśnie taki jednowajchowy i
    teraz, ta upierdliwośc, przynajmniej w nim jest dość pozorna. U mnie
    sekwencja jest taka: wcisnięcie wajchy, nacisniecie jej do dołu, ponowne
    wciśnięcie. Robię to praktycznie jednym posunięciem bez ogladania
    ekranu, więc w praktyce żadna upierdliwość.

    > Na pewno nie jestem pierwszy, który zetknął się z takim rozwiązaniem.
    > Jestem ciekaw jakie macie wrażenie i czy nie przeszkadza wam taki
    > sposób wyłączenia monitora albo znacie jeszcze dziwniejsze wyłączniki
    > w monitorach

    Problem braku mechanicznych włączników zasilania wynika najpewnie w
    dużej mierze z tego, że od wielu lat postępuje szał płaskości ekranów.
    Wszyskie co grubsze elementy wylatują poza brzeg, a najczęściej w ogóle
    znikają. Cześć monitorów ma juz zasilacze osobno, więc jaki byłby sens
    odcinania zasilania na monitorze, jak sam zasilacz nawet bez obciążenia
    coś tam będzie ciągnął? Poza tym, nie spodziewam się aby w stanie
    czuwania ciągnął istnienie więcej niż sam zasilacz na jałowym. A jak
    komuś to aż tak przeszkadza to może wyłączyć na np. na listwie.

    --
    Marcin


  • 6. Data: 2022-07-12 12:13:20
    Temat: Re: Monitor. Wyłącznik curiosum
    Od: Costa Bravo <q...@a...com>

    W dniu 2022-07-11 o 21:34, RadoslawF pisze:
    > Sprawdź czy nie działa jak android? czyli trzeba przytrzymać wciśnięty
    > wyłącznik dwie czy trzy sekundy.
    >
    Nie działa przytrzymanie wyłącznika

    --
    Costa


  • 7. Data: 2022-07-12 12:16:36
    Temat: Re: Monitor. Wyłącznik curiosum
    Od: Boguś <t...@w...pl>

    W dniu 2022-07-11 o 22:32, heby pisze:

    > Sprawdzałeś pobór prądu? Niedawno sprawdzałem jakiegoś nowego Della i w trybie
    > "uspienie" i "wyłaczenie z przycisku" zjadał dokładnie tyle samo - coś w okolicy
    > wata.
    >
    Dobry pomysł, sprawdzić swój monitor.

    Tylko zasilacz 0.9 W ( zasilacz zewnętrzny )
    Zasilacz + wyłączony Monitor 0.8 W
    To powyżej prawdopodobnie jest mocą bierną

    Zasilacz + włączony monitor 17.1 W ( obraz statyczny)
    Zasilacz + uśpiony monitor 0.8 W

    Specyfikacja producenta
    Pobór mocy podczas pracy 26 W ( prawdopodobnie dla filmów)
    Pobór mocy podczas spoczynku 0.5 W
    Rodzaj matrycy LED, VA

    Pobór prądu w stanie uśpienia jest w praktyce żaden. Pozostaje w prawdzie pobór
    prądu do czasu przejścia w stan spoczynku ale jest tego niewiele.
    Zużycie matrycy nie powinno być groźne bo jak piszą w internecie LED jest
    trwalsze od LCD. Pozostanę więc przy opcji nie wyłączania monitora.

    --
    Costa


  • 8. Data: 2022-07-12 12:21:00
    Temat: Re: Monitor. Wyłącznik curiosum
    Od: Costa Bravo <q...@a...com>

    W dniu 2022-07-12 o 01:52, Marcin Debowski pisze:

    > wcisnięcie wajchy, nacisniecie jej do dołu, ponowne
    > wciśnięcie. Robię to praktycznie jednym posunięciem bez ogladania
    > ekranu, więc w praktyce żadna upierdliwość.

    No to jesteś zdolnym chłopakiem. Trzy ruchy w jednym!. Ja tego nie potrafię. Obok
    mam drugi monitor i tylko macham ręką i jest wyłączony.

    > Poza tym, nie spodziewam się aby w stanie
    > czuwania ciągnął istnienie więcej niż sam zasilacz na jałowym. A jak
    > komuś to aż tak przeszkadza to może wyłączyć na np. na listwie.

    Jasne, w stanie spoczynku praktycznie nie pobiera prądu.
    W moim przypadku są też inne aspekty sprawy. Pracuję na komputerze z tym monitorem
    10-30 min. Potem przenoszę się na drugi, trzeci komputer. I tak w kółko przez cały
    dzień. Bywa że w ciągu dnia 10 razy wracam do tego monitora. Czas uśpienia jest 10
    min.
    Ekolodzy zaraz wylicza tak:
    3Wh/na 1 uśpienie , 30 Wh/dobę , 0.9 KWh/miesiąc , 11 KWh/rok
    Dla ekologów dużo, w praktyce niewiele, bo zapewnie każdy też ma jakieś starsze
    urządzenie gdzie 1 neonówka lub dioda pobiera więcej.
    Pozostanę więc przy nie wyłączaniu monitora.

    PS. Tym wyłączeniem na listwie to jednak gruba przesada

    --
    Costa


  • 9. Data: 2022-07-12 13:24:46
    Temat: Re: Monitor. Wyłącznik curiosum
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 12.07.2022 12:21, Costa Bravo wrote:
    > PS. Tym wyłączeniem na listwie to jednak gruba przesada

    Ja używam właśnie listwy pod biurkiem przyczepionej do blatu. Jakbym
    miał trzy monitory wyłączać każdy z przyciskiem w innym miejscu...to bym
    ich pewnie nie wyłączał gdyby nie ta listwa :-P

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz



  • 10. Data: 2022-07-12 18:10:41
    Temat: Re: Monitor. Wyłącznik curiosum
    Od: Costa Bravo <q...@a...com>

    W dniu 2022-07-12 o 11:17, Eneuel pisze:
    >
    > Imo trzeba olewać rozwiązania komplikujące życie -- kupować takie
    > monitory, które nie sprawiają niepotrzebnych trudności...

    Pierwsze zdanie mojego 1 postu brzmi :
    "Wyłączniki monitora nie są opisywane w specyfikacji technicznej a szkoda."

    Dopiero po kupnie dowiadujesz się na jaki pomysł wpadł projektant monitora.

    --
    Costa

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: