eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Ograniczenie prędkości w Niemczech a ekologia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 11. Data: 2023-08-22 02:56:28
    Temat: Re: Ograniczenie prędkości w Niemczech a ekologia
    Od: W <...@...kom>

    W dniu 19.08.2023 o 13:38, Myjk pisze:
    > Fri, 18 Aug 2023 16:47:42 +0200, W
    >
    >> Czy nie sądzicie, że gdyby przycisnąć Niemcy aby wprowadziły
    >> ograniczenie prędkości na autostradach, to mogłoby korzystnie wpłynąć na
    >> ekologię i to nie tylko w tym dość dużym kraju?
    >> ...
    >
    > I tak jest wiele ograniczeń prędkości na autostradach w niemczech, nie
    > wszędzie można i w ogóle da się zapierdalać 250+, do tego większość niemców

    mi nawet nie chodzi o 250+, choć tam faktycznie robi się grubo.
    Żeby poczuć różnicę, trzeba by było objąć "odchudzaniem" dużo większy %
    pojazdów. Przecież już dla prędkości 200 i 1.5 tony samochody muszą mieć
    już mocno solidną konstrukcję i układy. Gdyby zejść z Vmax do np. 160
    (tak, żeby duża większość była w stanie ogarnąć i żeby drastycznie nie
    wydłużyć czasu podróży), to chyba dałoby się wrócić przy dzisiejszych
    technologiach i materiałach do ok. 1 tony masy co najmniej zachowując
    dynamikę, bezpieczeństwo, komfort i pewność prowadzenia. Oszczędności
    dotyczyłyby zasobów potrzebnych do produkcji oraz eksploatacji pojazdów,
    ale też np. dróg, mostów.

    > i tak jeździ spokojnie, czytaj oszczędnie -- to raczej mocno pragmatyczny
    > naród. Gdyby to ogłosili to pewnie nikt nawet szczególnie by nie
    > protestował.
    >

    skoro większość Niemców jeździ spokojnie (Czy da się to wyrazić
    prędkością? Bo są tacy, dla których 230 to spokojnie) to dlaczego
    wprowadzenie limitu jest problemem?
    Kilka lat temu niemiecki parlament odrzucił projekt ogr. do 130 km/h
    dość dużą większością (ok. 4x), chociaż wtedy wprowadzenie limitu chyba
    bardziej motywowano względami bezpieczeństwa komunikacyjnego, hasło
    "ekologia" może jeszcze nie miało takiej siły jak dzisiaj.

    > Zatem z jednej strony to bez sensu, skoro tylko wyjątki jeżdżą szybko, z

    jw. skoro to wyjątki, to dlaczego bez sensu?
    Mówi się, że marnujemy zasoby bo jeździmy w pojedynkę pięcioosobowymi
    samochodami, to jaki sens używać samochodu, który jest zaprojektowany na
    200+ do jeżdżenia 150? Toż to marnotrawstwo.

    No i właśnie próbuję wyobrazić sobie jak ten niemiecki wyjątek obciąża
    środowisko - przecież wszyscy (Francuzi, Japończycy, Amerykanie, ...)
    równają "w górę" (choć u siebie mają ograniczenia), bo inaczej stracą
    kawałek rynku.
    Tutaj
    https://www.deutschland.de/pl/topic/zycie/limit-pred
    kosci-w-niemczech-za-i-przeciw
    piszą, że ok. 70% autostrad jest bez limitu (na takie dane trafiałem w
    artykułach z lat 2019-2021, nie wiem jak bardzo się to mogło ostatnio
    zmienić):
    i piszą jeszcze to:
    "Jakie jest stanowisko rządu federalnego w sprawie limitu prędkości?

    Ministerstwo Środowiska i Transportu są zdania, że limit prędkości nie
    wystarcza do ochrony klimatu. Federalny minister transportu, Andreas
    Scheuer (CSU), ocenia redukcję emisji CO2 na mniej niż 0,5 procent."

    Kurde, tutaj:
    https://www.dw.com/pl/niemieckie-autostrady-z-limite
    m-pr%C4%99dko%C5%9Bci-nowa-debata/a-61505898
    piszą, że:
    "Z danych Federalnego Urzędu Środowiska wynika, że wprowadzenie limitu
    wynoszącego 130 km/h pozwoliłoby zaoszczędzić rocznie ok. 600 milionów
    litrów paliw. Oznaczałoby to spadek ogólnego zużycia paliw w Niemczech o
    zaledwie 1,5 procent."
    Poddaję się. Nie wiem, jak oni to liczyli, ale myślałem, że zobaczę
    wyższe %.

    Pozdrawiam
    --
    W.


  • 12. Data: 2023-08-22 13:20:03
    Temat: Re: Ograniczenie prędkości w Niemczech a ekologia
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 22.08.2023 o 02:56, W pisze:
    > W dniu 19.08.2023 o 13:38, Myjk pisze:
    >> Fri, 18 Aug 2023 16:47:42 +0200, W
    >>
    >>> Czy nie sądzicie, że gdyby przycisnąć Niemcy aby wprowadziły
    >>> ograniczenie prędkości na autostradach, to mogłoby korzystnie wpłynąć na
    >>> ekologię i to nie tylko w tym dość dużym kraju?
    >>> ...
    >>
    >> I tak jest wiele ograniczeń prędkości na autostradach w niemczech, nie
    >> wszędzie można i w ogóle da się zapierdalać 250+, do tego większość
    >> niemców
    >
    > mi nawet nie chodzi o 250+, choć tam faktycznie robi się grubo.
    > Żeby poczuć różnicę, trzeba by było objąć "odchudzaniem" dużo większy %
    > pojazdów. Przecież już dla prędkości 200 i 1.5 tony samochody muszą mieć
    > już mocno solidną konstrukcję i układy. Gdyby zejść z Vmax do np. 160
    > (tak, żeby duża większość była w stanie ogarnąć i żeby drastycznie nie
    > wydłużyć czasu podróży), to chyba dałoby się wrócić przy dzisiejszych
    > technologiach i materiałach do ok. 1 tony masy co najmniej zachowując
    > dynamikę, bezpieczeństwo, komfort i pewność prowadzenia. Oszczędności
    > dotyczyłyby zasobów potrzebnych do produkcji oraz eksploatacji pojazdów,
    > ale też np. dróg, mostów.

    Mi też nie chodzi o 250* tylko o konie. By właściciele koni mogli z nich
    korzystać na autostradach na równi ze smrodami.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: