Hello jedrek,

Monday, February 22, 2016, 11:35:59 PM, you wrote:

>> Ale dlaczego dziesiętnie a nie szesnastkowo?
> Mój mózg bardziej przyswaja wynik w postaci dziesiętnej niż przeliczanie
> szesnastkowego w głowie :)

Ale w tej dziedzinie myśli się szesnastkowo. I do tego są gotowe
wyświetlacze i to nawet z zatrzaskiem i dekoderem włącznie. Nap
TIL311: http://www.ti.com/lit/ds/symlink/til311.pdf


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

W dniu 22.02.2016 o 23:46, jedrek pisze:
> "janusz_k" news:naagu4$qea$1@gioia.aioe.org
>
> Proca zaprogramować to i ja umiem wodzu :) To, że programów nie umiem
> pisać, nie oznacza, że się nie dorobiłem programatora.
> Więc wysyłki proców nie są konieczne.
> W rezultacie twój układ staje się bardziej skomplikowany niż moje dwa
> EPROMY z ręcznie wklepaną zawartością komórek :)

Napisałem Koledze rozwiązanie na piriv wraz z gotowym arkuszem
kalkulacyjnym przeliczającym BIN->DEC. Nie wiem czy dotarł bo nie
dostałem żadnej odpowiedzi. Problem, który ma Kolega do "rozwiązania"
(rozpracowanie zawartości układu GAL 20V8) nie jest wart większego
układu niż osiem LED-ów i jedenaście przełączników. Od czasu pierwszego
posta z 19.02 zdążyłby Kolega dziesięć razy ręcznie "przeklikać"
wszystkie kombinacje.
Chyba, że ten 16-bitowy monitor dziesiętny ma służyć jeszcze do czegoś
innego niż ten GAL.

--
Pozdrawiam
Grzegorz

do góry

Użytkownik "Grzegorz Kurczyk" <g...@c...usun.slupsk.pl>
napisał w wiadomości news:56cc0820$0$655$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Napisałem Koledze rozwiązanie na piriv wraz z gotowym arkuszem
> kalkulacyjnym przeliczającym BIN->DEC. Nie wiem czy dotarł bo nie dostałem
> żadnej odpowiedzi. Problem, który ma Kolega do "rozwiązania"
> (rozpracowanie zawartości układu GAL 20V8) nie jest wart większego układu
> niż osiem LED-ów i jedenaście przełączników. Od czasu pierwszego posta z
> 19.02 zdążyłby Kolega dziesięć razy ręcznie "przeklikać" wszystkie
> kombinacje.

Nie musi być takie proste, jak stan wewnętrznych rejestrów nie jest
wyprowadzony na zewnątrz, a tylko pozapętlany.
Pierwsze klucze zabezpieczenia oprogramowania robiliśmy na GAL16V8 (okolice
1990).
P.G.

do góry

W dniu 23.02.2016 o 09:52, Piotr Gałka pisze:
>
> Użytkownik "Grzegorz Kurczyk" <g...@c...usun.slupsk.pl>
> napisał w wiadomości news:56cc0820$0$655$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Napisałem Koledze rozwiązanie na piriv wraz z gotowym arkuszem
>> kalkulacyjnym przeliczającym BIN->DEC. Nie wiem czy dotarł bo nie
>> dostałem żadnej odpowiedzi. Problem, który ma Kolega do "rozwiązania"
>> (rozpracowanie zawartości układu GAL 20V8) nie jest wart większego
>> układu niż osiem LED-ów i jedenaście przełączników. Od czasu
>> pierwszego posta z 19.02 zdążyłby Kolega dziesięć razy ręcznie
>> "przeklikać" wszystkie kombinacje.
>
> Nie musi być takie proste, jak stan wewnętrznych rejestrów nie jest
> wyprowadzony na zewnątrz, a tylko pozapętlany.
> Pierwsze klucze zabezpieczenia oprogramowania robiliśmy na GAL16V8
> (okolice 1990).
> P.G.

Wiem, ale w projekcie jaki przekazał mi wątkotwórca raczej nie
podejrzewam wyrafinowanej kryptologii. Choć jej oczywiście nie
wykluczam. GAL robi za "yntelygentny" zatrzask młodszego bajtu
magistrali adresowej uC 8051, coby się nie dało brutalnie skopiować
zawartości zewnętrznego EPROM-a.

--
Pozdrawiam
Grzegorz

do góry

Użytkownik "jedrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:56cb8d4f$0$13034$b1db1813$b96de544@news
.astraweb.com...
"RoMan Mandziejewicz"
>> Ale dlaczego dziesiętnie a nie szesnastkowo?

>Mój mózg bardziej przyswaja wynik w postaci dziesiętnej niż
>przeliczanie szesnastkowego w głowie :)

Ale zdajesz sobie sprawe, ze to czesto nie ma sensu ?

Jesli tych 16 bitow to naprawde jest liczba (dziesietna), np jakis
odczyt z czujnika, to owszem,
w przeciwnym przypadku czesto uzyteczne beda poszczegolne bity.

J.

do góry

W dniu 2016-02-22 o 23:46, jedrek pisze:
> "janusz_k" news:naagu4$qea$1@gioia.aioe.org
>
> Proca zaprogramować to i ja umiem wodzu :) To, że programów nie umiem
> pisać, nie oznacza, że się nie dorobiłem programatora.
> Więc wysyłki proców nie są konieczne.
> W rezultacie twój układ staje się bardziej skomplikowany niż moje dwa
> EPROMY z ręcznie wklepaną zawartością komórek :)
No sorry wodzu pomagać i jeszcze się prosić? jak za skomplikowany to
sobie dłubaj sam.

--
Pozdr

Janusz_K

do góry

On Mon, 22 Feb 2016 23:34:10 +0100, "jedrek" <jedrek@jedrek> wrote:
> A czytanie książki i potem przepisywanie tego co tam autor wskazał w

Przykłady nie służą do bezmyślnego przepisywanie. Są, jak sama nazwa
wskazuje, przykładami. I naturalne jest ich modyfikowanie,
przerabianie, dostosowywanie itp. zabawy. Czyli dostajesz program
Hello World, a robisz z niego Witaj Jędrek po to aby kiedyś użyć
podobnych konstrukcji w programie Zapraszamy Klientów. (Wyobraź sobie
że ten Hello Word uruchamiasz na MCU z dużym ekranem LED).

Aby nauczyć się programować trzeba to po prostu robić.

do góry

"janusz_k"
> No sorry wodzu pomagać i jeszcze się prosić? jak za skomplikowany to sobie
> dłubaj sam.

Obrażasz się jak małe dziecko. To tylko dyskusja, a ty od razu nos na
kwintę, bo się odlano na twój układ :)
Zaproponowałem swoje rozwiązanie, a skoro propozycja jest jeszcze bardziej
skomplikowana co do ilości elementów to póki co zostałem przy swoim. Nie ma
o co się bulwersować.

do góry