-
1. Data: 2010-02-02 09:22:05
Temat: Prosty monitoring
Od: Marcin Gala <m.gala.maupa@.interia.pyly>
Witam
Poprosil mnie znajomy o zalozenie prostego monitoringu: jedna kamera
obserwujaca wejscia do budynku (dlugosc bud - kilkadziesiat m) i monitor
w "strozowce". Wszystko "live;)" czyli bez zadnego nagrywania dla
potomnych. Oczywiscie dzien i noc. Odleglosc miedzy kamera a strozowka
jakies 100m. Podpowiedzcie jakies sprawdzone rozwiazanie, (najlepiej
marka/model) czy ciagnac kable trzeba, czy jakas radiowka moze jest?
Budzet nie najwazniejszy, ale tez bez przegiec (bede musial mu ew.
wytlumaczyc dlaczego warto tyle a tyle wylozyc)
--
Marcin "Ahmed" Gala
m.gala(maupa)interia.pl
- alez wodzu, co wodz???
- to ja juz sobie pojde...
-
2. Data: 2010-02-02 17:59:40
Temat: Re: Prosty monitoring
Od: ToMasz <t...@g...pl>
Marcin Gala pisze:
> Witam
> Poprosil mnie znajomy o zalozenie prostego monitoringu: jedna kamera
> obserwujaca wejscia do budynku (dlugosc bud - kilkadziesiat m) i monitor
> w "strozowce". Wszystko "live;)" czyli bez zadnego nagrywania dla
> potomnych. Oczywiscie dzien i noc. Odleglosc miedzy kamera a strozowka
> jakies 100m. Podpowiedzcie jakies sprawdzone rozwiazanie, (najlepiej
> marka/model) czy ciagnac kable trzeba, czy jakas radiowka moze jest?
> Budzet nie najwazniejszy, ale tez bez przegiec (bede musial mu ew.
> wytlumaczyc dlaczego warto tyle a tyle wylozyc)
>
kamera + zasilacz----kabel antenowy----TV
kamera ---- kabel antenowy z zasilaniem-----tv+zasilacz
tak najprościej
kamera od 30zł za czarnobiałą z allegro do 250 za taką nawet nawet, aż
po 100zł taką ze sterowaniem, ale tu bym nie przesadzał
kabel - jak kabel, po 1.5zł napewno sie zmiescisz
TV - jakikolwiek.
Jakośc obrazu - taka sobie.
Jeśli masz stary aparat cyfrowy(2mpix z autofokusem), i podłączysz go do
TV - to masz już taki mini monitoring. dostaneisz z takiego aparatu
obraz na TV o taki sam jak z kamery za 200zł.
LEpszy obraz to juz tylko HD. KAmera hd wbrew pozorom niejest droga.
tyle ze tego sygnału HD niema jak przesłać na 100m
ToMasz


do góry
Elektromobilność dojrzewa. Auta elektryczne kupujemy z rozsądku, nie dla idei