eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyA to ci niespodzianka. › Re: A to ci niespodzianka.
  • Data: 2022-12-02 11:28:17
    Temat: Re: A to ci niespodzianka.
    Od: Cavallino <C...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 02-12-2022 o 11:14, LordBluzg(R)?? pisze:

    >>>> No baa... Ogólnie rozbawia mnie pomysł kupowania elektryków
    >>
    >> To było o kupowaniu PV, jakbyś nie rozumiał o czym czytasz.
    >>
    >>>> jako inwestycję - to już zaczyna przypominać jakąś sektę MLM.
    >>>>
    >>> Ale to jest zwykłe zadżumienie mózgu.
    >>
    >> No pewnie, przecież lepiej jeździć złomem i przepalać w paliwie CAŁE
    >> koszty zakupu nowego auta elektrycznego
    >
    > Misiu, ja już jeżdżę a Ty zbierasz na tego lelektryka

    Nie - jeżdżę elektrykami od ponad 3 lat.
    Nie dołożyłem do ich zakupu ani złotówki, w porównaniu do tego co
    włożyłbym w zakup analogicznych ice.

    Za to oszczędziłem przez ten czas 30 tys, które przepaliłbym w paliwie.
    Akurat tyle, że starczyło w zamian na zakup drugiego, małego elektryka.

    . Tylko mi nie
    > pisz, ze bierzesz go w leasing czy na raty bo też musisz je spłacać.

    Ale rata byłaby taka, jak comiesięczne wydatki za paliwo.
    Tutaj doświadczenia kogoś kto tak robi:
    https://www.youtube.com/watch?v=mBRb1V9UtTA

    Więc de facto nie ma różnicy w kosztach.
    Jest tylko jedna różnica - smrodowozowy złom vs nowy elektryk.
    Przepaść.

    > Kupno auta w jakikolwiek sposób NIE JEST inwestycją

    Jest - w obniżenie kosztów eksploatacji.

    > Co ciekawe, koszt paliwa idzie sobie wliczyć w koszty a koszt prądu z
    > własnych paneli nie idzie :]

    Oczywiście że idzie - np. wrzucając je od razu w środek trwały.

    >
    >> Szkoda tylko że w zasyfianie planety i nie dostając nic w zamian.
    >
    > Oczywiście że jest w zamian

    Co niby?

    >, już Ci pisałem.

    Nie - nic nie pisałeś.
    Podawałeś tylko stek bzdur, nie mający nic wspólnego z prawdą.

    >W każdej chwili spalinowiec
    > może sobie zatrzymać koszty/wydatki bo one narastają w miarę użycia.

    Nie może.
    Nadal musi wypalać paliwo.

    Chyba że będzie pieszo chodził.
    Ale o tego typu przypadkach przez grzeczność nawet się nie wypowiem.

    >
    > W Twoim przypadku, poniesione koszty są już historią. Kasa wydana jest
    > kasą wydaną.

    Oczywiście.
    Ale koszty co miesiąc spadają, gdy u Ciebie rosną.

    I też w każdej chwili mogę kasę odzyskać (na dziś na oko jakieś 130%
    tego co włożyłem rok temu), sprzedając auto.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: