On 10 Wrz, 22:58, A.L. <a...@a...com> wrote:

> >GNAT nie jest profesjonalny?
> >Może w ogóle zdefiniuj "profesjonalny".
>
> Nie bede z Panem dyskutowal, i juz raz napisalem dlaczego.

Ale ja proszę!

> A tak w ogole, to niech sie Pan zastanowi co to jest AdaPro,

Nie ma czegoś takiego. Nawet Google nic o tym nie wie i sugeruje
jakieś niezwiązane tematy.
Może warto najpierw rozeznać się w temacie?

> co ona
> oferuje, za ile, i czym sie to-to rozni od darmowego GNATa.

Na potrzeby dalszej dyskusji zakładam, że chodzi o GNAT Pro.

No to napisz mi "czym się to-to różni od darmowego GNATa".

> A jezeli CERN

Czy ja coś wspominałem o CERNie? Nie wspominałem.
Czy masz jakieś nieuświadomione kompleksy, które się tak objawiają? Bo
to już naprawdę któryś raz.

> uzywa "freeware"

Używa tego, co jest potrzebne. Czasem jest to "freeware" (np. Linux, g+
+, Java) a czasem nie (np. Oracle, Microsoft, etc.).

> to sie nie dziwie ze ich ostatnia
> zabawka nie daje sie uruchomic.

Oczywiście, zabawka nie daje się uruchomić z powodu używania freeware
[*].
Jesteś moim ulubionym pajacem na całym usenecie.

[*] Osobom, które chciałyby sięgnąć nieco głębiej (tzn. głębiej od
A.L.) w temacie wspomnianych problemów poleciłbym to:

http://en.wikipedia.org/wiki/LHC#Construction_accide
nts_and_delays

Wiem, że off-topic, ale byłoby chyba zaniedbaniem pozostawić bełkot
postera A.L. bez korekty.

--
Maciej Sobczak * www.msobczak.com * www.inspirel.com