>> - zoom typu 28-300+ mm f/4-6 (w przeliczeniu na FF)
>> (może być 28-100 + 100-300).
>> - stopka dla lampy, najlepiej także przyzwoita lampa wbudowana
>> pokrywająca cały szeroki kąt
>> - sensowna stabilizacja dla ogniskowych < 100 mm (FF)
>> - ISO typu 400 nie powinno dawać wrednych szumów (najchętniej 800+)
>> - niezbędny MF/AF i możliwość wymuszenia czasu ekspozycji, przysłony,
>> ISO itp. Musi mieć także szybki tryb auto + tryb "sportowy".
>> - wizjer (optyczny albo elektroniczny) z kontrolą ostrości w czasie
>> rzeczywistym

W końcu kupiłem Sony SLT-A65 z Tamronem 18-270 f/3.5-6.3 PZD i chwilowo
wygląda dobrze. Tzn. robię zdjęcia 6 Mpix (pomijając jakieś sporadyczne
cropy). Matryca faktycznie bardziej szumi niż u konkurencji, ale nie
przy ISO 400, i tak jest przy 24 Mpix, w porównaniu do np. 16 Mpix
w np. Nikonie. Mam wrażenie (nie sprawdzałem), że przy przeskalowaniu do
moich 6 Mpix będzie jeden diabeł, albo prawie.

Stabilizacja działa dobrze.
AF działa dokładnie (ludzie narzekają że to zależy od egzemplarza
obiektywu) - mógłby być szybszy. Także w trybie filmowym AF jest ok.

Niestety gorąca stopka nie jest standardowa, muszę kupić jakiś patent.
Wbudowana lampa jest akceptowalna, z tym że obiektyw ją zasłania przy
tele (o macro z wbudowaną lampą można zapomnieć).

Generalnie jak na aparat turystyczny - jest ok.
--
Krzysztof Halasa