"Robson" <r...@...pl> wrote in message news:hvker8$7qd$1@news.onet.pl...
>> Co masz konkretnie na myśli?
>
> trzeba poznac swoja skrzynie :)
> Moja A604 ma wade konstrukcyjna: brak bezposredniego smarowania ukladu
> roznicowego. Zabojstwem dla niej jest ruszanie z mocno wcisnietym gazem na
> skreconych kolach. W tym momencie uklad roznicowy pracuje na sucho. po
> pewnym czasie walek w nim sie zaczyna obracac i sie wysuwa. Rozwala
> obudowe skrzyni, wychlapuje caly olej, skrzynia sie pali, koniec. W
> pozniejszym modelu jest juz rurka, ktora podaje olej bezposrednio na
> dyferencjal.

No ale jak proponujesz "poznać swoją skrzynię"? :-)
Jak mam "poznać" swoją, którą mam w swoim aucie?
To auto to Acura TL-S 2007, pomożesz mi ją poznac?

> To tylko taki przyklad, jest tego wiecej, ale zwiazane z eklsploatacja
> wiekszosci automatow, np. zakopanie sie w sniegu czy piachu. szybkie
> wajchowanie R-D to szybka smierc skrzyni, parkowanie na pochylosci itd.

Czy możesz mi wyjaśnić dlaczego szybka podmiana R-D miałaby zabijać
skrzynię? Wiem, że to jeden z dobrych sposobów na sprawdzenie
sprawności skrzyni przy zakupie używanego auta: jeśli przy przestawianiu
R-D dzieją się jakieś dziwne rzeczy, trzepie samochodem, słychać jakieś
dziwne odgłosy czy biegi załączają się zbyt powoli to są to symptomy
zużycia skrzyni.

A co do parkowania na pochyłości - chodzi Ci o spoczywanie auta na
tym zatrzasku w skrzyni który wsuwa w tryby pozycja P (Park)?
Zawsze można wspomóc skrzynię w tym zadaniu parkując na ręcznym
hamulcu, ale z tego co czytałem skrzynie są projektowane aby nie
przeszkadzało im zawieszenie auta na tym Park nawet przy pochyłościach
typowych dla zachodniego wybrzeża USA, gdzie ulice San Francisco
czy Seattle mają kilkunastostopniowe kąty wzniesienia :-)