W dniu 2011-02-04 14:22, a...@p...pl pisze:
> dlatego, aby sie nie bawic w jakies rozdzielacze - kabel od
> konwerterow/multiswitchy idzie na zywca do pokoju i tam wylazi ze
> sciany (gniazda) ktore jest w srodku po prostu zlaczem typu F)
> przykreconym nakretka. Do takiego kabla podepniesz wszystko co chcesz
> i w dowolna strone. A jak zakonczysz gniazdem sat/rtv - to juz w
> srodku jest rozdzielacz/straty i nie da sie w dowolnym kierunku.....

po co mi w dowolnym kierunku?
jak potrzebuje kanał zwrotny to też są takie gniazda.

>
> Jedna z polkich firm co produkuja gniazda produkuja takie cos,
> ale...poki co pod jeden kabel, ale przymierzaja sie do podwojnego.

czyli co trzy puszki obok siebie?
sat, sat, tv?

> jezeli w puszcze siedzi zlacze F i przykrecone do plastiku
> (szyldu/pokrywki) to uwazasz, ze twoje jedno gniazdo sat/rtv bedzie
> tansze? U gory sumator, na dole gniazdo z rozdzielaczem???

powiedz po co mi sumator jak jest multiswitch?
uważasz, że takiej (i ładniej) jest robienie trzech puszek plastikami
zamiast jednego konkretnego gniazda?

> Oczywiscie ze mozna zastosowac multiband (2 sygnaly konwertera ida
> jednym kablem na dol i tu tez trzeba je rozdzielic. I taki multiband
> tez niezle kosztuje.

ok 400 zł. jak ktoś nie daje dwóch kabli to nie ma innego wyjścia.

> Wiec najtaniej miec zywe kable koncentryczne w scianach min. 3 (2xsat
> 1x ter) a ja bym dolozyl jeszcze jeden, aby ew. cofnac na strych
> sygnal z modulatora.

jasne, lepiej od razu 5, przydadzą się na przysłość, i to każdy w osobnej
puszcze.
straty są owszem, ale po to są mutltiswitche aktywne by to zniwelować.



--
pozdrawiam. pawell32
Slackware 13 - power of linux
http://www.net-sat.pl e-mail: p...@n...pl