-
Data: 2012-01-31 17:42:02
Temat: Re: Kod HTML - prawa autorskie?
Od: Cezary Tomczyk <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2012-01-31 18:06, Marek pisze:
> Dnia Tue, 31 Jan 2012 13:58:57 +0100, Cezary Tomczyk napisał(a):
>
>>
>> Ja bym to ujął inaczej: podstawę zawsze możesz sobie znaleźć. Pytanie
>> tylko co na to Sąd. :-)
>
> Właśnie ! :-) O to mi właśnie chodzi: do jakiego stopnia można powielać
> cudzą pracę, nawet jeśli zrobiłeś to wszystko samodzielnie nie wiedząc, że
> ktoś inny gdzieś na świecie zrobił to samo.
Osobiście przyjmuję zasadę, że 1) albo ściągane bezpłatne materiały mają
jasno określoną licencję, która pozwala na komercyjne wykorzystywanie,
albo 2) kupuję legalne materiały (obojętnie czy to zdjęcia czy to layout
od grafika).
Oczywiście, że jest ryzyko, iż grafik może użyć materiałów nielegalnych.
Nie do końca jesteś w stanie to sprawdzić, ale przynajmniej można
zawrzeć punkt w umowie o tym, że grafik zapewnia legalność materiałów.
Nie chroni to Ciebie przed ewentualnymi pozwami, ale przynajmniej będzie
można dochodzić roszczeń od grafika.
Ogólnie prawnie jest to dość zawiłe i piszę tylko jak to było we własnym
doświadczeniu.
>> Musisz udowodnić w Sądzie, że To Ty masz rację, a nie inni. Nie wiem,
>> czy za bardzo upraszam w tym momencie sprawę, ale mniej więcej tak to widzę.
>
> Czyli np. zrobiłem to przynajmniej dzień wcześniej niż ktoś inny? :-)
No jeśli przekonasz Sąd :-)
[...]
>> MZ nie skupiałbym się tak bardzo na layoucie. W tym sensie, że nie
>> martwiłbym się o jego klonowanie. Wydaje mi się, że zawartość jest
>> ważniejsza. Google przykładowo mnóstwo swojej grafiki udostępnia, np.
>> ikony Google Plus są darmowe i można je wykorzystywać jak chcesz.
>
> Co masz na myśli? Korzystanie z wyszukiwarki obrazów? To są cudze prace
> więc niekoniecznie tak być musi.
Nie chodzi mi o "Korzystanie z wyszukiwarki obrazów". Chodzi mi o to, że
na Twoim miejscu nie martwiłbym się przynajmniej tym, że ktoś od Ciebie
coś skopiuje. Nie uważam tego do końca aż takie złe :-) Znaczy, że byłeś
dobry :-) Oczywiście, to moje zdanie i wcale się nie trzeba z nim zgadzać.
--
Cezary Tomczyk
http://www.ctomczyk.pl/
Następne wpisy z tego wątku
- 01.02.12 10:56 Marek
- 02.02.12 15:00 Cezary Tomczyk
Najnowsze wątki z tej grupy
- UWAGA: MAM PODEJRZENIE, ŻE onet.pl DOKONUJE ATAKÓW!!!
- Komisja sejmowa odrzuca petycję ws. obowiązkowych kanałów RSS na stronach podmiotów publicznych
- kol. sukces po polsku: "Samurai Labs. Technologia do zapobiegania samobójstwom"
- Wściekli obywatele spalili budynek parlamentu Nepalu [bo odcięli im amerykańskie serwery społecznościowe - przyp. JMJ]
- UWAGA: MAM PODEJRZENIE, ŻE trojmiasto.pl DOKONUJE ATAKÓW
- Cenzura na wolnemedia.net - likwidacja codziennej sekcji "Sygnały zauważone"
- Nowe style na energokod.pl
- Jak działa hosting w którym wykupuje się sam serwer i domenę, bez IP?
- Perfidne ataki krakerów z KRLD na skrypciarzy JS i Pajton
- Do sądu trafił pozew zbiorowy przeciw Google'owi - oskarżenie o praktyki monopolistyczne na rynku reklamy internetowej
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- php, linki z nazwami a $_GET, SEO
- www polityka pl captcha
- dyktatura brudnego palucha
Najnowsze wątki
- 2025-11-07 OBD2 napięcie akumulatora
- 2025-11-06 citek i GP.
- 2025-11-06 envelo - list polecony
- 2025-11-06 Ostrów Wielkopolski => Specjalista ds. Marketingu Online (PPC) <=
- 2025-11-06 Warszawa => Strategic Account Manager <=
- 2025-11-06 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2025-11-06 Ktoś się wybiera?
- 2025-11-05 Warszawa => C Programmer <=
- 2025-11-05 Rzeszów => International Freight Forwarder <=
- 2025-11-05 Warszawa => OSS System Administrator <=
- 2025-11-05 Gdańsk => Programista Delphi <=
- 2025-11-05 Warszawa => AWS Cloud Engineer <=
- 2025-11-05 Wrocław => Programista React ze znajomością C++ <=
- 2025-11-05 Wrocław => React Developer with knowledge of C++ <=
- 2025-11-04 A jednak o prawnikach




Elektromobilność dojrzewa. Auta elektryczne kupujemy z rozsądku, nie dla idei