eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle › Likwidacja szkody z OC sprawcy - co i jak?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 75

  • 71. Data: 2013-12-22 17:33:10
    Temat: Re: Likwidacja szkody z OC sprawcy - co i jak?
    Od: TaDzik <t...@B...pl>

    W dniu 17-12-2013 10:29, Piotr Klimek pisze:
    > na enduro przewracam się od 4 sezonów. Jeśli jeździ się z
    > głową i ma się dobre ochraniacze (ortezy kolan, ochraniacz karku, porządne
    > buty, zbroja, spodenki z ochraniaczami, rękawiczki i oczywiście kask)
    Już pytałem w innym poście, ale może podpowiesz, na które marki zwracać
    uwagę?

    > W błocie czuję się bezpieczniej niż jeżdząc po ulicach...
    No właśnie tak sobie też wyobrażam, że może bezpieczniej bo w polu
    raczej nie ma czynnika "zewnętrznego/trzeciego" no może poza jeleniami i
    dzikami :)
    --
    pozdro
    tadzik


  • 72. Data: 2013-12-23 14:21:40
    Temat: Re: Likwidacja szkody z OC sprawcy - co i jak?
    Od: Grzegorz Rogala <a...@s...o2.pl>

    W dniu 22-12-2013 17:29, TaDzik pisze:
    > W dniu 17-12-2013 13:46, Grzegorz Rogala pisze:
    >> A kto Ci sie kaze od razu lamac?
    > A nie wiem, pech czy jakaśtam statystyka
    Nie no jasne, statystycznie idac z psem masz 3 nogi ;)

    >> Wbrew pozorom Twoj wiek bedzie Cie wystarczajaco "hamowal" przed
    >> rzeczami nie do konca madrymi na enduro.
    > Obyś miał rację, bo mimo 43-ech już kilka razy sam się przekonałem o
    > ogromie swej głupoty ;)
    Ęduro/cross baaaardzo szybko te glupote wybijaja z glowy czasami bolesnie :)

    >> Poza tym, zawodnikiem juz nie bedziesz
    > No i ZABIŁEŚ moje marzenia...! ;)
    Trudno, lepiej pozno niz wcale. Najgorsze co mnie spotkalo w zabawie w
    terenie bylo to, ze co bym nie robil i tak Ci co maja 20 lat mniej beda
    jezdzic lepiej.

    >> beda Cie w lesie objezdzac dzieciaki na 125 dookola.
    > a w to nie wątpię, po lesie to w ogóle bałbym się jeździć, żeby mnie
    > jakie drzewo nie zaatakowało
    Drzewa wyrastaja zawsze nagle!

    >> Jezeli uswiadomisz sobie wlasne ograniczenia to droga do enduro otwarta
    >> - kupujesz dobre ochraniacze, dobry kask i w las!
    >> A jak jebniesz pare razy w grunt to tez zweryfikujesz wieeele rzeczy :D
    > a dobre ochraniacze to jakie? Które polecacie tak na początek? No i żeby
    > stosunek dobry miały (ceny do jakości oczywiście)
    IMO wszystko markowe - Ufo, Polisport, Tryonic, Leatt, Dainese itp.
    Dla potrzeb amatora wiekszosc reprezentuje podobny poziom.
    Koniecznie ochraniacze na kolana, jakas siatka chroniaca
    kregoslup,klatke , dobre buty i kask i rekawiczki i mozna jezdzic.

    A i tak jak rabniesz barkiem to masz zlamany obojczyk jak w banku ;)

    --
    pozdr
    Rogal
    990 Adv.R
    http://www.rogal.riders.pl

    --- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---


  • 73. Data: 2013-12-23 14:36:33
    Temat: Re: Likwidacja szkody z OC sprawcy - co i jak?
    Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>

    Dnia (Sun, 22 Dec 2013 17:33:10 +0100) ktos podajacy sie za TaDzik
    wyklawiaturowal co nastepuje:

    >> na enduro przewracam się od 4 sezonów. Jeśli jeździ się z
    >> głową i ma się dobre ochraniacze (ortezy kolan, ochraniacz karku, porządne
    >> buty, zbroja, spodenki z ochraniaczami, rękawiczki i oczywiście kask)
    > Już pytałem w innym poście, ale może podpowiesz, na które marki zwracać
    > uwagę?

    Ja mam kask+gogle Madhead, rękawiczki z marketu budowlanego, ochraniacz
    karku Leatt, zbroje na siatce noname, spodenki noname, ochraniacze na
    kolana Madhead i buty Axo. Jest to taki raczej budżetowy zestaw i całośc
    kosztowała około 2500zł. Na przyszły sezon planuje kupić ortezy na kolana.

    >> W błocie czuję się bezpieczniej niż jeżdząc po ulicach...
    > No właśnie tak sobie też wyobrażam, że może bezpieczniej bo w polu
    > raczej nie ma czynnika "zewnętrznego/trzeciego" no może poza jeleniami i
    > dzikami :)

    Raczej nikt nie wyjedzie z podporządkowanej, za to na ulicy trudno zrobić
    fikołka przez kierownice :)

    --
    Pozdrawiam
    Piotr Klimek
    Yamaha DT125R, Suzuki DRZ400S/SM
    http://bikepics.com/members/piko/


  • 74. Data: 2013-12-23 16:16:16
    Temat: Re: Likwidacja szkody z OC sprawcy - co i jak?
    Od: Tadzik <t...@n...gmailu.costam>

    On Mon, 23 Dec 2013 13:36:33 +0000 (UTC), Piotr Klimek
    <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> wrote:
    > Raczej nikt nie wyjedzie z podporządkowanej,
    > za to na ulicy trudno zrobić
    > fikołka przez kierownice :)

    No i jakby się nie obrócić, dupa zawsze z tyłu! ;)
    Ale mocno myślę o próbach endurowych
    Dzięki i Wesołych Świąt!
    --
    pozdro
    tadzik


  • 75. Data: 2013-12-23 17:00:08
    Temat: Re: Likwidacja szkody z OC sprawcy - co i jak?
    Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>

    Dnia (Mon, 23 Dec 2013 16:16:16 +0100) ktos podajacy sie za Tadzik
    wyklawiaturowal co nastepuje:

    >> Raczej nikt nie wyjedzie z podporządkowanej,
    >> za to na ulicy trudno zrobić
    >> fikołka przez kierownice :)
    >
    > No i jakby się nie obrócić, dupa zawsze z tyłu! ;)
    > Ale mocno myślę o próbach endurowych
    > Dzięki i Wesołych Świąt!

    Jeśli ktoś z Twoich znajomych ma taki motocykl to niech Ci się da
    przejechać. Jak Ci się spodoba to przestaniesz rozmyślać na temat tego co
    można sobie połamać :)

    --
    Pozdrawiam
    Piotr Klimek
    Yamaha DT125R, Suzuki DRZ400S/SM
    http://bikepics.com/members/piko/

strony : 1 ... 7 . [ 8 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: