> lukas&karo wrote:
>> Proszę o pomoc: poszukuję aparatu dla amatora do zdjęć z wakacji,
>> imprez rodzinnych, takich amatorskich sesji itp. Co wybrać?[...]

> Wydawało mi się, że właśnie pytał o aparat do zdjęć do kieszeni.
>

amatorsko to zawsze znaczyło hobbystycznie, niezarobkowo, w formie
pasji, po godzinach i w wolnym czasie. No chyba, że o czymś nie wiem? :)



> Komfort - jak mozna zachwycac sie kłapiącym lustrem? To techniczna
> piaskownica, półśrodek, dinozaur skazany na wymarcie.

A gdzie komfort w lustrze przy wykonywaniu zdjęcia w stosunku do
kompaktowego aparatu? No proszę Cie... no szanujmy się choć trochę.



> [...] Oj, pojechałem ... Jak na dzisiaj to lustro (jeszcze) moze byc.

nie nie pojechałeś - pewnie technika na przestrzeni najbliższych lat
przescignie lustereczka i będzie to IMHO bardzo fajny moment, np
prawdziwy realtime podglądu wykonywanego zdjęcia, brak elementów
mechanicznych takich jak migawka czy klapiące lustro, możliwość kręcenia
filmów z plastyką obrazu dostępną tylko dla sensorów o dużych rozmiarach
:) ale jeszcze daleko i to BARDZO daleko - no powiedzmy sobie szczerze.
Nawet jak weźmiesz nowego lepszego kompakta i stare lustro klasy D50. To
przy czystej fotografii nie ma co porównywać. Od plastyki obrazu, przez
sposób pracy AF, szybkość reakcji, skuteczność jak się zaczyna robić
ciemniej, aż po sam format zapisu (RAW), wydajność samej pracy aparatu i
bufora, brak opóźnien, bardzo naturalny sposób kadrowania (wizjer), aby
wreszcie nie zapomnieć o tym że droga do fotografii prawdziwej jest
otwarta, a możliwości rozbudowania w razie potrzeby przeogromne.


--
Pozdrawiam
Kaiko

fotograficznie: http://kajetan.mastela.com
po godzinach: http://kaiko.pl