z wrote:

> W dniu 2013-03-31 09:33, ToMasz pisze:
>
> My się tylko podniecamy/denerwujemy stawianiem nam bezsensownych
> ograniczeń w życiu codziennym. Dzisiejsza technologia sprawia że
> wszystko co jest oglądane może być bez najmniejszego problemu nagrane,
> odtworzone z poślizgiem (pomijanie reklam) albo zachowane dla
> potomności. Nie ma żadnych technicznych przeszkód nawet w puszkach za
> 100 zł. Durne powoływanie się na prawo autorskie nie pozwala mi nagrać
> na jednym "magnetowidzie" i odtworzyć w drugim pokoju na innym.
>
> Wyobrażasz sobie oburzenie gdyby coś takiego miało miejsce za czasów
> VHS? :-)
> To jest gwałt na moich swobodach obywatelskich :-) zwłaszcza że
> zapłaciłem za sprzęt, płacę stosowne abonamenty, nie sprzedaję na
> bazarku tak nagranych materiałów. :-)

I jeszcze cena każdego czystego nośnika zawiera opłatę za prawnie dozwolony
użytek własny.