eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetRe: Netbooki Asusa ( EEE PC ) - parę rzeczy mnie intryguje › Re: Netbooki Asusa ( EEE PC ) - parę rzeczy mnie intryguje
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!not-for-mail
    From: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
    Newsgroups: pl.comp.pecet
    Subject: Re: Netbooki Asusa ( EEE PC ) - parę rzeczy mnie intryguje
    Date: Sat, 03 Jan 2009 12:24:29 +0100
    Organization: ATMAN
    Lines: 150
    Message-ID: <2...@g...one.pl>
    References: <gj8302$8k$1@nemesis.news.neostrada.pl> <gj83dh$oco$1@inews.gazeta.pl>
    <gj85st$46j$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <gj87hn$6q4$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <gj88te$dar$1@atlantis.news.neostrada.pl> <gj8bbb$b1p$1@achot.icm.edu.pl>
    <gj8bl4$ivu$3@atlantis.news.neostrada.pl>
    <1...@c...truposza.pl> <gj8nng$sl7$1@achot.icm.edu.pl>
    <gj8uho$df0$1@inews.gazeta.pl>
    <s...@g...mierzwiak.com>
    <gjaag5$d0c$1@nemesis.news.neostrada.pl> <gjar5b$o7o$1@inews.gazeta.pl>
    <4959623a$0$29359$f69f905@mamut2.aster.pl>
    <2...@g...one.pl> <gjijqc$9p5$1@inews.gazeta.pl>
    <2...@g...one.pl> <gjioap$1d1$1@inews.gazeta.pl>
    <2...@g...one.pl> <gjk9oo$n3m$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: sokol.gliwicki.necik.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node1.news.atman.pl 1230975164 26115 85.14.98.13 (3 Jan 2009 09:32:44 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 3 Jan 2009 09:32:44 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; pl; rv:1.9.1b3pre) Gecko/20081204
    Thunderbird/3.0b1
    In-Reply-To: <gjk9oo$n3m$1@inews.gazeta.pl>
    X-JassyNews-Posting-Host: 10.0.0.1
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.pecet:1138598
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 02.01.2009 06:47, de Fresz pisze:
    > Ale widzisz pewną różnicę między niezbędne a przydatne? Bo wiesz,

    Ale jest też różnica między "wykorzystywane" a "niewykorzys-
    tywane". A ja jestem bardzo uczulony na kupowanie sprzętu
    o konkretnym, specyficznym zastosowaniu, by potem w ogóle
    lub śladowo korzystać z tego zastosowania.

    > Pierwszy przykład z brzegu - komórki...

    Do telefonów komórkowych też można by się przyczepić.
    Praktycznie każdy ma dzisiaj w cholerę funkcji, a ludziom
    wciska się (bo trudno powiedzieć, by wszyscy z własnej
    woli kupowali) coraz lepiej wyposażone modele. A potem te
    telefony służą tylko do dzwonienia.

    Z telefonami jest o tyle lepiej tylko, że niewykorzystanie
    dodatkowych funkcji ma niewiele negatywnych aspektów. Bateria
    i tak jest niezbędna, a wygoda użytkowania podstawowej funkcji
    niewiele cierpi na obecności dodatkowego wyposażenia zazwyczaj.
    Notebooki są na przeciwnym krańcu skali: baterii mogłoby często
    w ogóle nie być (*), a wygoda użytkowania w warunkach stacjo-
    narnych jest dużo niższa, niż w przypadku komputera stacjonar-
    nego.

    (*) Od dawna postuluję, by tak samo, jak drukarki sprzedaje
    się bez przewodu sygnałowego, notebooki sprzedawać bez
    baterii i oferować jej dokupienie osobno. Podejrzewam,
    że tak z 20%-30% ludzi by jej nigdy nie dokupiło.

    >> kownika". I owszem, mamy manię wszelkiego rodzaju SUVów i
    >> pickupów. Kupowanych przez ludzi, którzy nigdy ich nie
    >> użyli w warunkach terenowych
    >
    > No to w kontekscie polskich dróg nie jest zbyt dobrym argumentem ;-)

    W kontekście zwiększonego zużycia paliwa, mniejszego bez-
    pieczeństwa jazdy przy dużej prędkości i większego ryzyka
    zmasakrowania zwykłego pojazdu, z którym dojdzie do zde-
    rzenia, ja byłbym jednak za ograniczeniem użycia takich
    pojazdów bez wyraźnej potrzeby użytkowej...

    > Ale mają taką możliwość - to czy i jak często będą z tego korzystać - to
    > kwestia konkretnych przypadków.

    Ale chodzi właśnie o to, by nie kupować urządzenia bez
    wyraźnej potrzeby wykorzystania jego specyficznych
    możliwości.

    Nie jest sztuką kupić ciężarówkę i zastanawiać się, czy
    kiedyś się nią coś przewiezie. Sztuką jest kupić zwykły
    samochód gdy wie się, że przewożenie czegoś większego
    będzie niezbędne raz na trzy lata.

    >> Akurat przenośność i możliwość używania gdziekolwiek
    >> większości użytkowników tak naprawdę zwisa.
    >
    > No ja zupełnie podzielam Twojej pewności w tej kwestii.

    Chyba *nie* podzielasz, sądząc z szyku zdania? W takim
    przypadku dlaczego nie podzielasz?

    > Ale zdajesz sobie sprawę, że nie każdy czuje potrzebę spędzania przed
    > kompem po 6 godzin ciurkiem? Te 2 godziny do wielu rzeczy, to aż nadto.

    Nie. 2 godziny to bardzo mało. Może żeby odpowiedzieć na
    jednego maila to wystarczająco, ale na dłuższą pogawędkę
    przez komunikator albo napisanie sensownego tekstu (np.
    artykułu) to o wiele za mało. Znam to z autopsji, z note-
    booka ze zużytą baterią, działającego co najwyżej 90 minut
    na zasilaniu bateryjnym.

    >> Wszystko w jednym to już sensowna zaleta, jednak takie
    >> zalety mają też i niektóre komputery stacjonarne.
    >
    > Owszem. Ale dalej - nie są przenośne.

    I mało komu ta przenośność jest potrzebna.

    > Wyolbrzymiasz. Awaryjność i naprawy nie są zjawiskami występującymi na
    > masową skalę. Co do starzenia się baterii - dość często gdy przychodzi

    Zalanie klawiatury nie występuje? Złamanie zawiasów?
    Obawiam się, że mam gorsze doświadczenia w tym względzie.

    > jej kres, komputer jest dość stary moralnie, więc wiele osób zastępuje
    > go wtedy nowym.

    I z tym też należy walczyć. Sami sobie zaśmiecamy świat.
    Dzisiaj komputery są tak "mocne" obliczeniowo i funkcjonal-
    nie, że powinny wystarczać na 3-4 lata bez problemu -- a
    może i na dłużej.

    >> - słaba klawiatura
    >
    > I znów - nie wiem o czym piszesz.

    O tym, że wiele tanich modeli ma niepewnie działającą kla-
    wiaturę, często nawet uginającą się w niektórych miejscach.

    > IMHO bez dramatu. Nie raz zdażało mi się używać laptopów na kolanach i
    > nie jest to IMHO dramat nie do obejścia.

    Nie jest nie do obejścia, ale jest problemem nie występują-
    cym w przypadku komputerów stacjonarnych.

    > Przy powszechnym nadmiarze spędzanego czasu przed kompem i niechęci
    > naszego społeczeństwa do uprawiania sportów, oraz dość powszechnej
    > mizernej ergonomii organizacji stanowisk komputerowych - stacjonarne
    > akurat w tym względzie nie mają specjalnej przewagi.

    Lekką mają. Można przynajmniej zachować przy nich włąś-
    ciwą, zdrowszą postawę.

    > No jak Ty w 600 zł chcesz się zmieścić z monitorem, klawiaturą i myszą,

    Oj, dzisiaj ceny monitorów *straszliwie* spadły. Zresztą
    nawet jak policzysz nie 600, z 800 zł, dalej będziesz w
    zakresie cenowym podłych notebooków.

    > to ja zupełnie nie rozumiem narzekania na jakość laptopowych matryc -
    > przecież to będzie równie podła jakość obrazu.

    Nie. Nawet tani monitor LCD TN jest lepszy od matryc
    większości notebooków.

    > Lepszy znaczy wydajniejszy? Ale po co, skoro i tak duża część zwykłych
    > juzków z tej mocy nie będzie korzystać?

    Nie. Wygodniejszy, łatwiejszy w naprawie i rozbudowie, zapew-
    niający większą klawiaturę, dużą myszkę, dużą powierzchnię
    ekranu i większe, mniej niszczące wzrok litery.

    > Rozumiem że równie dużą troskę przywiązujesz do segregacji śmieci, tego
    > czy stare opony z Twojego samochodu trafią do ponownego przetworzenia
    > (płatnego tak na marginesie), czy Twój samochód spełnia najnowszą normę
    > Euro 3 itepe?

    Segregacji u mnie nie ma, więc nie mam jak korzystać (a chciał-
    bym). Opon nie zmieniam co półtora roku, jak niektórzy sugerują,
    że się powinno. Samochód mam względnie ekologiczny, a co waż-
    niejsze od spalin -- używam go cały czas jako wystarczają-
    cego mi, a nie zmieniam po trzech latach na nowy. I gdy tyl-
    ko jest to możliwe, do pracy chodzę na piechotę.

    --
    |"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
    """""""|
    | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
    | | Politechnika Śląska |
    \................... Microsoft MVP ......................../

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: