eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › [OT] Narzekacie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 58

  • 51. Data: 2012-05-29 22:20:39
    Temat: Re: [OT] Narzekacie
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 29/05/2012 17:47, Sebastian Kaliszewski wrote:


    > Znowu pleciesz o rzeczach o których nie masz pojęcia... W Polsce do
    > publicznych przedszkoli dwulatki nie chodzą i nigdy nie chodziły.

    Żłobek, przedszkole, zwał jak zwał.

    > W przedszkolu gminnym kosztującym wraz z jedzeniem i ze wszystkimi
    > zajęciami dodatkowymi (angielski, rytmika, gimnastyka korekcyjna,
    > zajęcia teatralne) pon. 150 funtów miesięcznie jest 1/5-1/7 w grupie 3
    > latków 1/7-1/12 u 5-latków. Oczywiście pań z kuchni ani pani z szatni
    > nie wliczam.

    Młoda chodziła do przedszkola prywatnego przez 2 lata, teraz jest w
    "gminnym" jak to określasz, czyli przy szkole do której pójdzie od tego
    roku. Mają tam wszystkie te zajęcia i 1 nauczycielkę na 5 dzieci (w
    grupie jest 15 dzieciaków), zwykłe bezpłatne publiczne przedszkole, i to
    w małej wiosce pod za miastem. W ten sposób jest szansa na pracę
    indywidualną i zwracanie uwagi na potrzeby dziecka. Tam gdzie jest ich
    prawie 30 na jedną nauczycielkę trochę sprawa się komplikuje, sam chyba
    przyznasz?

    > Jak chcesz posłać 2-latka do przedszkola to możesz do prywatnego. W
    > przedszkolu prywatnym kosztującym zwykle na poziomie 200-300funtów jest
    > 1/3-1/5.

    300 funtów miesięcznie? Policz razy 2, wtedy się zgadza, w Londynie
    pomnóż to przez 3. Oczywiście mniej zarabiający dostaną zwrot części
    przez tax credits, dochodzi też niewielka oszczędność używając
    nieopodatkowanych childcare vouchers z pracy, ale w dobrej dzielnicy
    większego miasta 200 funtów zapłacisz tygodniowo, a nie miesięcznie.

    > Zaś w prywatnych żłobkach (znów cena na poziomie 300funtów), czyli tam
    > gdzie chodzą dzieci 1-2 letnie jest 1/1 do 1/2. W państwowych jest 1/3.

    Porównaj to teraz do Polski, gdzie na grupę 25 dzieci jest jedna
    opiekunka i czasem pani woźna przyjdzie pomóc. Jak te


    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 52. Data: 2012-05-29 22:26:32
    Temat: Re: [OT] Narzekacie
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 29/05/2012 18:01, Sebastian Kaliszewski wrote:

    >> Polska goni systematycznie Europę i widzą to wszyscy - poza oczywiście
    >> częścią malkontentów oraz emigrantów ekonomicznych.
    >
    > BTW. jak kto ma krótką pamięć albo jest zbyt młody by pamiętać jak było
    > w latach na pozątku kat 90 to się wystarczy na Ukrainę przejechać. Wizy
    > nie trzeba -- wisiadasz i jedziesz (od razu przejście grancizne w starym
    > stylu wita :) -- turysto. bądź przygotowany na nieco straty czasu). A i
    > poziom życia się zgadza, PKB na głowę mieszkańca takoż, nawet "park
    > maszynowy" (napotykane pojazdy przypominają te u nas sprzed 20 lat)...
    > Nawet ma to dla przybysza sporo zalet -- choć drogi w większości mocno
    > dziurawe to i w sporej części całkiem luźne (za wyjątkiem dużych miast)
    > na drogach typu nasze wojewódzkie czasem wymijałem się z kimś co
    > kilkanaście kilometrów -- i to w dzień, nie o 3 nad ranem. A i mają
    > odpowiedniki naszej gierkówki (tylko uwaga na dziury -- za to nie ma
    > świateł i innych głupot). A! czasem znajdzie się nowoczesna droga typu
    > ekspresowa (u nas też była -- o taka obwodnica 3-miasta).

    W drugą stronę - wystarczy pożyć trochę dłużej w tych bardziej
    rozwiniętych krajach, żeby wyjazd do Polski wyglądał jak Twój wyjazd na
    Ukrainę czy inną Białoruś, i to we wszystkich aspektach życia. Od
    zarobków zaczynając, przez biurokrację, po "a mogę być winna grosika" i
    płacenie kartą w każdym wiejskim sklepie na wygwizdowie za dwie bułki
    bez słuchania, że będzie dwa złote za usługę.



    Swoją drogą warto sprostować, że emigrantem ekonomicznym nigdy nie
    byłem. Wyjechałem z ciekawości, zostałem na studia, a wszelkie myśli o
    powrocie na stale skutecznie przechodzą mi po kilkudniowej wizycie w
    kraju od czasu do czasu.


    Maśląg czy Koniolino niestety przez szparę pomiędzy swoim wydumanym ego
    a głębokimi kompleksami potrafią jedynie ripostować atakami personalnymi
    na poziomie Wujka Staszka Mistrza Ciętej Riposty, bo jak dotąd wszelkie
    konkretne i policzalne argumenty są przeciwko nim.




    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 53. Data: 2012-05-30 00:36:40
    Temat: Re: [OT] Narzekacie
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "kamil" <k...@s...com> napisał w wiadomości
    news:jq2fgd$5nu$1@inews.gazeta.pl...
    > On 24/05/2012 12:10, yabba wrote:
    >> Użytkownik "kamil" <k...@s...com> napisał w wiadomości
    >> news:jpj1v2$otp$3@inews.gazeta.pl...
    >>> On 23/05/2012 16:17, J.F wrote:
    >>>
    >>>
    >>> Córka już w przedszkolu uczyła się liter itp. Idąc w wieku 5 lat do
    >>> podstawówki potrafi sama napisać proste słowa jak kot czy dom
    >>> literując je ze słuchu. Potrafi rozwiązać jakąś prostą arytmetykę na
    >>> poziomie 5+8 na kartce, więc chyba aż tak tragicznie z tym systemem
    >>> nie ma. I cieszę się, że w szkole nauczy się obsługi autocada zamiast
    >>> zakuwać datę zamachu na samolot prezydencki. ;)
    >>>
    >>
    >>
    >>
    >> Przedszkola dostały ostatnio "odgórny" zakaz nauczania liter.
    >> Ktoś dba, żebyśmy nie byli mądrzejsi od Brytyjczyków. :)
    >
    >
    > Z ciekawości, jaki jest stosunek liczby opiekunów/nauczycieli do liczby
    > dzieci w polskim przedszkolu? Tutaj 1/3 u małych i 1/5 w najstarszej
    > grupie. W tym wieku różnice rozwojowe są spore i szczerze wątpię, żeby
    > polska przedszkolanka mająca 30 pod opieką potrafiła poświęcić każdemu
    > dostatecznie dużo uwagi. Mamy potem cyrki z uciekającymi z przedszkoli i
    > pijącymi kreta dwulatkami.
    >


    W "państwowym" są 2-3 przedszkolanki na grupę 25 dzieci.
    W prywatnym, według tego co słyszałem od znajomych, 3 opiekunki na grupę 10
    dzieci.

    O ucieczkach z przedszkola nie słyszałem, a na wypicie chemikaliów dziecko
    jest bardziej narażone w domu.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 54. Data: 2012-05-30 02:19:37
    Temat: Re: [OT] Narzekacie
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1nxdkw88hvn3j.1qd29q4amqx0h$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Tue, 29 May 2012 13:30:06 +0100, kamil napisał(a):
    >> Z ciekawości, jaki jest stosunek liczby opiekunów/nauczycieli do liczby
    >> dzieci w polskim przedszkolu? Tutaj 1/3 u małych i 1/5 w najstarszej
    >> grupie. W tym wieku różnice rozwojowe są spore i szczerze wątpię, żeby
    >> polska przedszkolanka mająca 30 pod opieką potrafiła poświęcić każdemu
    >> dostatecznie dużo uwagi.
    >
    > Jak to szczegolowo wyglada to nie wiem, ale ostatnio czytalem ze jest
    > przepis o 24 czy 26 dzieciach w grupie.

    Ja obstawiam 25, ale muszę dokładnie sprawdzić.

    > A czytalem z okazji tego ze niektore miasta przyjmuja wiecej dzieci.
    > I argumentuja ze dzieci choruja, wiec jak sie przyjmie 30 to i tak bedzie
    > ponizej 24. A jak nie zachoruja ... to sie zrobi grupe dodatkowa i pojda
    > np
    > zwiedzac muzeum :-)

    I nagle znajdą się opiekunowie, którzy pójdą z nimi na wycieczkę oraz ktoś
    zasponsoruje transport i bilety wstęp?


    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 55. Data: 2012-05-30 06:48:51
    Temat: Re: [OT] Narzekacie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 30 May 2012 02:19:37 +0200, yabba napisał(a):
    > Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> A czytalem z okazji tego ze niektore miasta przyjmuja wiecej dzieci.
    >> I argumentuja ze dzieci choruja, wiec jak sie przyjmie 30 to i tak bedzie
    >> ponizej 24. A jak nie zachoruja ... to sie zrobi grupe dodatkowa i pojda
    >> np zwiedzac muzeum :-)
    >
    > I nagle znajdą się opiekunowie, którzy pójdą z nimi na wycieczkę oraz ktoś
    > zasponsoruje transport i bilety wstęp?

    Tak, bo jak to duze miasto, to taniej utrzymac kilku takich opiekunow na
    kilkadziesiat przedszkoli niz stala rezerwe w kazdym przedszkolu, a muzeum
    czy zoo i tak jest miejskie :-)

    J.


  • 56. Data: 2012-05-30 09:11:24
    Temat: Re: [OT] Narzekacie
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1e1zuh14moq62.vk5gqkbgllm2.dlg@40tude.net...
    > Dnia Wed, 30 May 2012 02:19:37 +0200, yabba napisał(a):
    >> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >>> A czytalem z okazji tego ze niektore miasta przyjmuja wiecej dzieci.
    >>> I argumentuja ze dzieci choruja, wiec jak sie przyjmie 30 to i tak
    >>> bedzie
    >>> ponizej 24. A jak nie zachoruja ... to sie zrobi grupe dodatkowa i pojda
    >>> np zwiedzac muzeum :-)
    >>
    >> I nagle znajdą się opiekunowie, którzy pójdą z nimi na wycieczkę oraz
    >> ktoś
    >> zasponsoruje transport i bilety wstęp?
    >
    > Tak, bo jak to duze miasto, to taniej utrzymac kilku takich opiekunow na
    > kilkadziesiat przedszkoli niz stala rezerwe w kazdym przedszkolu, a muzeum
    > czy zoo i tak jest miejskie :-)
    >

    Czyli Warszawa nie jest dużym miastem, bo tu tak dobrze nie ma żeby dzieci
    miały wycieczki za darmo.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 57. Data: 2012-05-30 16:11:56
    Temat: Re: [OT] Narzekacie
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości
    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >>> I nagle znajdą się opiekunowie, którzy pójdą z nimi na wycieczkę
    >>> oraz ktoś zasponsoruje transport i bilety wstęp?
    >
    >> Tak, bo jak to duze miasto, to taniej utrzymac kilku takich
    >> opiekunow na
    >> kilkadziesiat przedszkoli niz stala rezerwe w kazdym przedszkolu, a
    >> muzeum
    >> czy zoo i tak jest miejskie :-)
    >
    >Czyli Warszawa nie jest dużym miastem, bo tu tak dobrze nie ma żeby
    >dzieci miały wycieczki za darmo.

    Ale co - rodzice placa ?
    To za planowe pewnie dalej beda placic.

    A takie awaryjne jak wyzej ... moze i przedszkola zaplaca, ale co za
    problem - dorzuci sie przedszkolom 100zl dofinansowania, a 100zl
    odejmie z dofinansowania do ZOO :-)

    J.


  • 58. Data: 2012-05-30 22:59:27
    Temat: Re: [OT] Narzekacie
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:jq59rf$8ft$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości
    > Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >>>> I nagle znajdą się opiekunowie, którzy pójdą z nimi na wycieczkę oraz
    >>>> ktoś zasponsoruje transport i bilety wstęp?
    >>
    >>> Tak, bo jak to duze miasto, to taniej utrzymac kilku takich opiekunow na
    >>> kilkadziesiat przedszkoli niz stala rezerwe w kazdym przedszkolu, a
    >>> muzeum
    >>> czy zoo i tak jest miejskie :-)
    >>
    >>Czyli Warszawa nie jest dużym miastem, bo tu tak dobrze nie ma żeby dzieci
    >>miały wycieczki za darmo.
    >
    > Ale co - rodzice placa ?

    Oczywiście.

    > To za planowe pewnie dalej beda placic.
    >
    > A takie awaryjne jak wyzej ... moze i przedszkola zaplaca, ale co za
    > problem - dorzuci sie przedszkolom 100zl dofinansowania, a 100zl odejmie z
    > dofinansowania do ZOO :-)

    Fantasta. Przedszkola nie dostają budżetu na zakup kredek, a Ty piszesz o
    takich ekstrawagancjach jak dofinansowanie wycieczki do ZOO.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba

strony : 1 ... 5 . [ 6 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: