JR pisze:
>
> Użytkownik ""Paweł W."" :
>> Obraz w EVF też bardzo dobry i co najważniejsze DUŻY. Naprawdę duży.
>> Coś jak największe wizjery w APS-C, a może nawet większy. W końcu ma
>> ok. 1,5 mln punktów, to mogli duży ekran wsadzić.
>
> sam nieprędko będę miał okazję macać, więc zapytam:
> wolałbyś ten EVF z G1 czy jakiś dobry lustrzankowy?
> szczególnie przy jakichś ciemnych motywach jest to interesujące -
> - szybkość odświeżania, wyrazistość/szumy ...

Warunki oświetleniowe nie były złe. Były przeciętne. Widać, że to EVF,
ale nie przeszkadza. Wizjer duży i wygodny. W Pentaksie mam mniejszy
wizjer, a do małych nie należy. Powiem tak - ostrzenie na matówce(lub
"matówce") nawet bez lupy(w przypadku EVF) lub klina/mikrorastra(mam w
K100D) łatwiejsze w EVILu. Co do słabych warunków oświetlenia - nie
wypowiem się, ale w lustrzance wcale nie jest tak różowo. Właściwie to
trudniej mi trafić z mikrorastrem i klinem niż autofokusowi, więc nie
przeceniałbym tego ostrzenia na matówce.
Co do szumów - zdjęć nie oglądałem, ale szumy, szczególnie po
wzmocnieniu i w trakcie podglądu na żywo nie przeszkadzają mi. Bez
przesady - obraz ma być z przyzwoitą szybkością odświerzany i jak jest
ciemno, to nie wymagajmy gładkiego obrazu, tym bardziej, że w takich
warunkach to na matówce pewnie byłbyś w stanie jedynie kadrować, a nie
ostrzyć.

A tak w ogóle - jak mało światła, to lampy trzeba użyć. Zdjęcia się robi
przy pomocy światła, a nie ciemności.

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"Jak podały Fakty TVN: W poniedziałek ma sie rozpocząć Miedzynarodowa
Konferencja d/s Walki ze Spamem. Organizatorzy rozesłali główne
założenia tematyczne do 170 mln internautów."
login: pawelek_79
serwer: poczta*onet.pl.