Waldek Godel napisał:
> niech pomyślę... kto z pms często jeździł z Warszawy na Kraków i ma
> największą na grupie odrazę do Punto?

OKI. Przyznam bez bicia. To nie było żadne Punto, na żadnych warszawskich
numerach. Tak się złożyło, że było to auto innej marki, znane na grupie, ale
nie chciałem smrodu robić koledze z PMS i dlatego co nieco sobie wymyśliłem
;)

Powiem tylko tyle, że było to auto jednego z dziesięciu najbardziej
aktywnych w tym czasie, oklejonych grupowiczów :)


Z harcerskim pozdrowieniem,

Koziołek
--
http://przepraszamzacrossposta.blox.pl/2010/02/Pania
-aptekarke-antybiotyki-plpregierz.html