> Usiłujesz mnie przekonać, że przy błysku pomiarowym to lampy
> dokonują pomiaru?
Nie - lampy nie dokonują pomiaru (nie twierdziłem, że jest inaczej) - skoro
jest to TTL - system pomiarowy flesza znajduje się w body i wykorzystuje te
same czujniki, które biorą udział w pomiarze światła zastanego. Co ciekawe
te dwa systemy pomiaru flesza i światła zastanego działają niezależnie
(system CLS Nikona) - jedynie w trybie TTL-BL są powiązane i dodają
wzajemnie wyniki aby właściwie zbalansować jasność obiektu w kadrze i tła.
System pomiarowy flesza wysyła przedbłyski pomiarowe i ocenia światło odbite
od obiektu w trybie centralnie ważonym (niestety jest to wyłącznie tryb
centralnie ważony nawet jeżeli w aparacie jest ustawiony tryb matrycowy).
Bezprzewodowy tryb remote w ramach ogólnie rozumianego CLS Nikona - pomaga
przy pracy z wieloma lampami sterować ich siłą błysku z poziomu sterownika
master (body np. D200 lub SU-800 lub SB-800 lub SB-900) - mamy do dyspozycji
3 grupy A,B i C i możemy w ramach nich regulować siłę błysku.
Jeżeli jednak w takim systemie np. 2 lampy będą skierowane na centrum kadru
(tam gdzie jest wykonywany pomiar flesza) i ich moc będzie na tym samym
poziomie (będą w tej samej grupie np. A) - to po przebłyskach pomiarowych
ich moc błysku będzie tak dobrana - aby nie przepalić kadru.
W przypadku gdyby każda z tych lamp była traktowana w iTTL jako master -
body myśli, że pracuje z jedną lampą i po przedbłyskach pomiarowych
prawdopodobnie ustawi większą moc - przepalając kadr. ;-)
Pzdr, Sławek