eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Sku*****ństwo nie sądzicie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 181

  • 51. Data: 2012-11-24 18:46:01
    Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
    Od: R2r <b...@a...pl>

    W dniu 2012-11-24 16:07, Shrek pisze:
    > Taa. Jasne - nieuprawnione jest stwierdzenie, że ludzie generalnie na
    > zielonych strzałkach się nie zatrzymują (o ile fizycznie nie muszą),
    > oraz jak ja jadę 80@50 i jestem wyprzedzany, to wyprzedzający przekracza
    > prędkość?
    Twierdzić to sobie możesz wiele rzeczy. Aby jednak mogły być one
    sankcjonowane prawnie muszą być najpierw ujawnione i przez odpowiednie
    organa uznane za czyn zabroniony. To warunek konieczny (aczkolwiek
    niewystarczający).

    > Niby nie, ale nikt się nie zatrzymuje.
    To tylko Twoja opinia, w dodatku nieprawdziwa. Aby wykazać fałszywość
    zdania wystarczy pokazać *jeden* przypadek niezgodny z ta tezą.

    > Mam wrażeni, że sobie jaja robisz.
    Poważnie? Ale jak? Zatrzymując się przy strzałce? :-)

    --
    Pozdrawiam. Artur.
    ____________________________________________________
    __


  • 52. Data: 2012-11-24 18:46:19
    Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 24 Nov 2012 18:22:59 +0100, R2r napisał(a):
    > W dniu 2012-11-24 16:23, J.F. pisze:
    >> Zabojstwo mialo miejsce.
    > Być może. I tylko być może. Jeszcze tego by brakowało, żebyś Ty czy
    > ktokolwiek "z ulicy" o tym decydował. ;-)

    Ale ja nie mowie o decydowaniu tylko o fakcie.
    Zabojstwo bylo. Moze byc niewykryte, niepewne, nieznane, ale skoro bylo to
    bylo.

    >> Ja to wiem,
    > Nie wiesz. To tylko Twoje przypuszczenia.

    Skoro cie zabilem, to wiem :-P

    >> ty to wiesz,
    > Też nie wiem. Mogę przypuszczać. O tym, czy to było zabójstwo czy nie
    > decyduje zupełnie co innego.

    Zle sie wyrazilem - byc moze ty przez chwile wiedziales, bo widziales jak
    ci wbijam noz w serce.
    I co wtedy, panie formalisto - bedziesz sie zastanawial czy to nie zawal,
    bo tak bez opinii patologa ? :-P

    >> Stawiasz fotoradar, po 8h zrobil 1000 zdjec, potem FR zabierasz ... i co -
    >> mylisz ze przez pozostale 364 dni roku ludzie zwolnili ?
    > Nieistotne. Owszem, za ogólnikowe twierdzenia typu "wszyscy kradną"
    > jeszcze chyba nikogo nie skazano, tym niemniej nie masz prawa nikomu
    > stawiać zarzutów dopóki nie ma stwierdzenia, że popełniono czyn
    > zabroniony.

    Co nie zmienia faktu ze ktos kradnie. Do stwierdzenia tego wystarczy mi
    widok pustej dziury po radiu. I kradziez miala miejsce, niezaleznie od tego
    czy pojde zglosic na policje, czy nie pojde, bo po co czas tracic ...

    > Aby
    > mówić o zaistnieniu wykroczenia musisz podać konkretnie gdzie, kiedy i
    > przede wszystkim jakie konkretnie wykroczenie czy też przestępstwo
    > popełniono. Kto je popełnił to już kwestia wykrycia sprawcy.

    Do stwierdzenia ze w kraju wykroczenia drogowe popelnia sie nagminnie
    naprawde nie musze konkretow podawac. Wystarczy sie rozejrzec.
    I ile ich jest karanych to tez widac, choc najlepiej to wiedza osoby ktore
    same nagminnie lamia :-)


    >> Mozesz ustawic w trybie pomiaru ruchu, sie dowiesz ze polowa przekracza.
    >> I nadal bedziesz twierdzil ze gdzie tam, zadnych wykroczen dzis nie bylo,
    >> bo dzis akurat zadne FR nie pracowaly ?
    > Nie mogę stwierdzić, że były. I nikt nie może. Również Ty możesz
    > najwyżej przypuszczać, że były. Rozumiesz?

    Tak, w calym kraju kierowcy jezdza przepisowo jak w Szwajcarii, tylko na
    widok radaru kierowcy dostaja glupawki i wciskaja gaz, zeby sie wynikiem
    pochwalic...

    J.


  • 53. Data: 2012-11-24 19:00:09
    Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
    Od: R2r <b...@a...pl>

    W dniu 2012-11-24 18:46, J.F. pisze:
    > Ale ja nie mowie o decydowaniu tylko o fakcie.
    > Zabojstwo bylo. Moze byc niewykryte, niepewne, nieznane, ale skoro bylo to
    > bylo.
    >
    Faktem jest najwyżej to, ze ktoś nie żyje. Do twierdzenia o zabójstwie
    nie widzę podstaw.

    > Skoro cie zabilem, to wiem :-P
    I nikt inny póki co nie ma podstaw do twierdzenia, że to zabójstwo. A
    poza tym... skąd wiesz? Może jestem aż tak złośliwy, że zszedłem na
    zawał zanim mnie zaciukałeś? :-P


    > Zle sie wyrazilem - byc moze ty przez chwile wiedziales, bo widziales jak
    > ci wbijam noz w serce.
    > I co wtedy, panie formalisto - bedziesz sie zastanawial czy to nie zawal,
    > bo tak bez opinii patologa ? :-P
    j.w. :-D

    > Co nie zmienia faktu ze ktos kradnie. Do stwierdzenia tego wystarczy mi
    > widok pustej dziury po radiu. I kradziez miala miejsce, niezaleznie od tego
    > czy pojde zglosic na policje, czy nie pojde, bo po co czas tracic ...
    >
    A następnego dnia znajdujesz radio w bagażniku. Była kradzież?

    > Do stwierdzenia ze w kraju wykroczenia drogowe popelnia sie nagminnie
    > naprawde nie musze konkretow podawac. Wystarczy sie rozejrzec.
    > I ile ich jest karanych to tez widac, choc najlepiej to wiedza osoby ktore
    > same nagminnie lamia :-)
    >
    Tu się zgadzam twierdzić ogólnikowo to sobie można, ale do takich
    ogólnikowych stwierdzeń nie można przypisać praktycznie żadnych liczb.
    Albo inaczej: można dowolne. Nic nie wnoszące.


    --
    Pozdrawiam. Artur.
    ____________________________________________________
    __


  • 54. Data: 2012-11-24 23:46:37
    Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Sat, 24 Nov 2012 12:14:32 +0100, R2r napisał(a):

    > popełnienie tegoż wykroczenia. Jak pewnie wiesz, nie da się tego zrobić
    > inaczej niż przy pomocy legalizowanych przyrządów pomiarowych. Wykrycie

    Owszem, da się.


    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 55. Data: 2012-11-25 03:43:45
    Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
    Od: Pawel O'Pajak <o...@i...pl>

    Powitanko,

    > a) jesli tak glosowales, to swiadomie zmarnowales swoj glos, wiec
    > czemu teraz do innych pretensje ?

    Zmarnowalby, gdyby glosowal na PO/PiS - ktoras z tych partii i tak by
    wygrala, wiec glos na nia bylby zmarnowany/niepotrzebny. Tez glosowalem
    na Korwina, jak zawsze, z powodow m.in. nizej wymienionych.

    > b) poprosze o link do programu Korwina, gdzie bedzie napisane
    > "likwidacja FR i ograniczen predkosci",

    Mnie wystarczy deklaracja w trakcie wyborow na prezydenta Warszawy, ze
    jego pierwsza decyzja bedzie wypieprzenie Miejskiego Inzyniera Ruchu.
    Jako znany powszechnie "fan" Galasa, jestem ta deklaracja oczarowany;-)
    Wystarczy tez poczytac Najwyzszy Czas, by nie miec watpliwosci co do
    opinii o ruchu drogowym najogolniej mowiac.

    > c) Korwin ostatnio promowal Kaczynskiego, i co - zaglosujesz na
    > partie z "Prawo" w nazwie i bedziesz liczyl ze kaza zdjac FR z ulic ?
    > :-P

    Jak promowal? Sprzedawal o 20% taniej?;-) Na temat wyboru PO<>PiS
    wypowiadal sie raczej jak o wyborze miedzy dzuma a cholera. Czegos nie wiem?


    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
    moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com


  • 56. Data: 2012-11-25 03:50:45
    Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
    Od: Pawel O'Pajak <o...@i...pl>


    Powitanko,

    > Głosowałem na Korwina, ale, jak on sam stwierdził 10% ludzi rozumie o
    > czym on mówi.

    Ostatnio mowil AFAIR o 5%, choc i tak jest wiekszym optymista niz ja.

    > - kup CB
    > Mam CB.
    >
    > i nie zawracaj nam glowy;-)
    > Jakim prawem piszesz "nam"?

    Prawem emotikona.

    > A co do całej sprawy to sygnalizuję tylko problem, jak nasze państwo
    > traktuje obywateli. Nie miałbym nic przeciwko egzekwowaniu prawa w 100%,
    > jeżeli to prawo byłoby rzeczywiście dla dobra tzw. społeczeństwa, a nie
    > tylko dla dobra budżetu.

    Ale oni mowia, ze ten budzet jest dla dobra spoleczenstwa. Czesc z nich
    moze nawet w to wierzy.


    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
    moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com


  • 57. Data: 2012-11-25 07:57:55
    Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "R2r" <b...@a...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5...@n...home.net.pl...
    > W dniu 2012-11-24 12:27, Cavallino pisze:
    >>
    >> Użytkownik "R2r" <b...@a...pl> napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:50b0ac14$...@n...home.net.pl...
    >
    >>> Żeby mówić o przekroczeniu prędkości jako wykroczeniu trzeba
    >>> stwierdzić popełnienie tegoż wykroczenia.
    >>
    >> Nie - trzeba go dokonać.
    >>
    >> Zabójstwo nie wykryte, też nie jest Twoim zdaniem przestępstwem?
    >
    > Zabójstwo, którego nie stwierdzono. Trup znaleziony gdziekolwiek

    Nie rozumiesz słów na które odpowiadasz, czy strugasz wariata?


  • 58. Data: 2012-11-25 07:59:01
    Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1hmknljoo3z4$.1fb0uwn18eqd0$.dlg@40tude
    .net...
    > Dnia Sat, 24 Nov 2012 14:04:54 +0100, R2r napisał(a):
    >> W dniu 2012-11-24 13:41, J.F. pisze:
    >>> No wybacz - obowiazuje 50 a ja jade 80 na liczniku.
    >> To nadal nic nie znaczy.
    >>> Wykroczenie jest, mozesz dyskutowac czy naprawde, moze mi sie pomylilo,
    >>> moze mi sie wydawalo, moze naprawde jechalem 49, ale licznik mi zawyza,
    >>> tylko ze ja mam zegarek i gps, i wiem ze zawyza o jakies 10km/m ...
    >> Nie ma. Inaczej dawno straciłbyś nie tylko prawo jazdy ale i wiele
    >> więcej. Wystarczyłoby, żeby nie lubił Cię sąsiad czy nawet przypadkowo
    >> spotkany przechodzień.
    >
    > Znaczy sie jak cie zabije, to nie popelnilem przestepstwa dopoki policja
    > zwlok nie znajdzie ?

    To jakiś świr, pewnie z policji, skoro podobnymi bzdetami nas karmi.
    U nich pewnie tak liczą, że jak namówią klienta do niezgłaszania
    przestępstwa, to znaczy że go nie było, więc wykrywalność nie spada.


  • 59. Data: 2012-11-25 10:09:23
    Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2012-11-24 19:00, R2r wrote:
    > W dniu 2012-11-24 18:46, J.F. pisze:
    >> Ale ja nie mowie o decydowaniu tylko o fakcie.
    >> Zabojstwo bylo. Moze byc niewykryte, niepewne, nieznane, ale skoro
    >> bylo to
    >> bylo.
    >>
    > Faktem jest najwyżej to, ze ktoś nie żyje. Do twierdzenia o zabójstwie
    > nie widzę podstaw.

    Pierdolisz. Widzę jak jeden koleś podchodzi do samochodu strzela
    drugiemu w łeb i odjeżdza tym samochodem. Trupa nie ma śladów też, są
    tylko moje zeznania - jest przestępstwo czy nie?

    Widzę ja nie zatrzymujesz się na zielonej strzałce, stopie, wyprzedzasz
    mnie jak jadę 80@50? Widzisz analogie?

    Shrek.



  • 60. Data: 2012-11-25 10:16:29
    Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2012-11-24 18:46, R2r wrote:

    >> Taa. Jasne - nieuprawnione jest stwierdzenie, że ludzie generalnie na
    >> zielonych strzałkach się nie zatrzymują (o ile fizycznie nie muszą),
    >> oraz jak ja jadę 80@50 i jestem wyprzedzany, to wyprzedzający przekracza
    >> prędkość?
    > Twierdzić to sobie możesz wiele rzeczy. Aby jednak mogły być one
    > sankcjonowane prawnie muszą być najpierw ujawnione i przez odpowiednie
    > organa uznane za czyn zabroniony. To warunek konieczny (aczkolwiek
    > niewystarczający).

    W takim razie nie można stwierdzić niczego. Na przykład kto jest organem
    uprawnionym, żeby potwierdzić moje obserwację, że słonie nie latają? No
    bo niby na podstawie czego z mojej obserwacji (a raczej jej braku, gdyż
    latającego słonia nie zaobserwowałem) nie mogę według ciebie rozszerzyć
    faktu, że nie widziałem, nie słyszałem żeby ktokolwiek widział lub
    słyszał do kwantyfikatora ogólnego o stwierdzenie "słonie nie latają"
    jest nieuprawnione;)

    Może byś zrozumiał, że pieredolisz od rzeczy jakby ci nie wypłacili
    pensji, twierdząc, że nie możesz twierdzić, że pensja nie została
    wypłacona dopóki nie stwierdzi tego uprawniony organ.

    Powodzenia.

    >> Niby nie, ale nikt się nie zatrzymuje.
    > To tylko Twoja opinia, w dodatku nieprawdziwa. Aby wykazać fałszywość
    > zdania wystarczy pokazać *jeden* przypadek niezgodny z ta tezą.
    >
    >> Mam wrażeni, że sobie jaja robisz.
    > Poważnie? Ale jak? Zatrzymując się przy strzałce? :-)

    Właśnie tak.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: