On 2012-08-05 08:32:41 +0000, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> said:

> jako fiozol nie zarobisz dużo ale jak już pracujesz w służbie zdrowia i
> to nie jako lekarz to masz niezłe przebicie. (6000$ miesięcznie vis
> 2500 zł w Polsce i to jak sie ma szczęście).
Bez urazy, ale mocno pokręciłeś. Nie lekarz w USA nie zarabia 6000$. A
i lekarz zatrudniony na etacie w ich odpowiedniku publicznej służby
zdrowia tyle nie widzi na dwa miesiące.
>
> Warto też zauważyć że w USA jest obecnie duże zapotrzebowanie na
> wykwalifikowane kadry w przemyśle, wiele firm szuka specjalistów nie
> inżynierów i proponuje im niezłe wynagrodzenie oraz drogę awansu
> zawodowego i finansowego. Wszędzie na świecie jest ten sam trend ludzie
> chcą siedzieć za biureczkami i zarabiać kupę kasy nikomu się nie chce
> pracować i głową i mięśniami.
A to jest całkowita prawda. Nie tylko na wodą. Wystarczy za Odrę
pojechać. Znajomy co prowadzi przedstawicielstwo niemieckiej firmy w
Polsce. Mówił mi, że macierzysta firma zatrudni spawaczy. 4 dni w
tygodniu, 6h dziennie - 3500 ojro. Problem polega na tym, że tacy
spawacze nie rodzą się na kamieniu. Takich fachowców po prostu jest
mało. Ci co byli w Polsce pojechali na wyspy.

--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl