"Dawid" hh5i86$99o$...@a...news.neostrada.pl

: No to wynieś się z peceta i cyfrowej .
: To będzie definitywny koniec spamu.

PeCetowcy też spamują? Nie bywam tam zbyt często -- ostatni raz
chyba w święto, które mnie ominęło, choć miałem aż trzy szanse
dzięki chorym oskrzelom... ;)

Przeżyłem, bo ksiądz Henryk Samul tego sobie życzył -- aby mnie
odrzuciła moja matka, a że śmierć jest dla mnie jak najczulsza
matka, wiec... :) A życzył mi w nagrodę za to, że ja, zapytany
przez Boga o to, czy chcę, aby Samul już umarł, odparłem, że
wolę, aby żył i aby oglądał swoją sromotną klęskę... :)

Najpierw Samul zażyczył sobie, abym nie pracował z kobietami,
czyli abym robił coś, czego kobiety robić nie mogą. Tak więc
Samul uznał, że muszę pracować jako zapładniacz -- tylko tej
pracy nie mogą wykonywać kobiety.

Trochę słabo płacą za tak odpowiedzialna pracę -- tylko 800 złotych za
zapłodnienie... Tyle miesięcznie potrafią płacić w centrach handlowych...
No... Ale głos duchownego chyba coś znaczy... ;)

Nawet poczyniłem inwestycje - kupiłem dmuchane :) materace (ceny niektórych
powalają na ziemię -- na przykład niecałe 4 złote za sztukę) oraz repelenty
(odstarszacze owadowe) oraz porobiłem badania krwi... Niestety wkrótce
rozchorowałem się -- być może nawet na ospę wietrzną...

Nic w tej chorobie dziwnego, bo Samul mi mówił, że po jego spowiedziach
ludzie są jak nowonarodzeni, więc chyba bez tej odporności... Byłoby to
moje trzecie w tym życiu (w reinkarnację nie wierzę) zachorowanie na ospę
więtrzną. :)

-=-

Teraz mam niska odporność na choroby -- stale przeziębiam się
i dzięki temu mam kłopoty z oskrzelami i z płucami... Może to
efekt pleśni na suficie łazienki? :)

No nic, jakoś to będzie... :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/....