On Wed, 26 Oct 2011 18:34:49 +0200, Jacek <a...@o...pl> wrote:

>Dnia Wed, 26 Oct 2011 11:00:28 -0500, A.L. napisał(a):
>
>> On Wed, 26 Oct 2011 15:30:48 +0000 (UTC), Adam Przybyla
>> <a...@r...pl> wrote:
>>
>>>Wojciech Muła <w...@p...null.onet.pl.invalid> wrote:
>>>> On Tue, 25 Oct 2011 11:14:14 -0700 (PDT) w...@g...com wrote:
>>>>
>>>>> http://lambda-the-ultimate.org/node/4387
>>>>
>>>> Hm, nikt nie skomentuje?
>>> ... a kto tu zna lispa?;-) Z powazaniem
>>> Adam Przybyla
>>
>> McCarthy to znacznie wiecej niz Lisp. Niestety, w czasach gdy
>> "computer science" ogranicza sie do "pierdykniecia stronki webowej"
>> oraz "GUI do bazy danych szlauchow i kaloszy", mlodzi miszczowie
>> informatycy ani o McCarthym nie slyszeli ani slyszec nie chca.
>>
>> Proponuje zajrzec na strone Mc Carthy'ego
>>
>> http://www-formal.stanford.edu/jmc/
>>
>> Organziator slynnej "Darthmouth COnference" ktora zapoczatkwoala
>> badania w dziedzinie Artificial Intelligence
>>
>> http://en.wikipedia.org/wiki/Dartmouth_Conferences
>>
>> Obszerne wspomnienei o McCarthym tutaj
>>
>> http://www.wired.com/wiredenterprise/2011/10/john-mc
carthy-father-of-ai-and-lisp-dies-at-84/
>>
>> a tutaj wspomnienei ze Starnford University gdzie byl profesorem
>>
>> http://news.stanford.edu/news/2011/october/john-mcca
rthy-obit-102511.html
>>
>>
>> A.L.
>
>A co masz do ludzi piszacych aplikacje baz danych?
>Tego typu aplikacji jest multum, wiec jest na nie zapotrzebowanie, tak samo
>jak na kazdego innego rodzaju aplikacje.

Nic nie mam do aplikacji bazodanowych. mam pretensje do poziomu
intelektualnego i wyksztalcenia "miszczow informatyki"

Ale to pretensje bezzasadne: to tak jakby mniec pretensje do spawaczy
ze nie znaja teorii wytrzymalosci materialow i nei wiedza kto pierwszy
rozwiazal problem drgan elastycznych plyt.

Natomist na swiece "aplikacje bazodanowe" i "stronki webowe" z
zpowodzeniem eksportowane sa do Chin, Indii i innych krajow
rozwijajacych sie, co pozostawia "miszczow oinformatyki" na zasilkach
dla bezrobotnych


A tak w ogole, to wyrazalem zdziwienie ze "miszcze" nie wiedza kto to
byl McCarthy. To tak jakby nie wiedziec kto to byl Newton, Einstein,
Maria Curie Sklodowska, Kopernik itede. Nie mowiac o Edisone czy
Feynmanie.

A.L.