On 31/08/2021 20:47, ToMasz wrote:
> Tyle że czasami lub w pewnych przypadkach, zaczyna liczyć się święty
> spokój.

Wskazane drukarki to drukarki "przemysłowe", zbudowane pancernie, do
cieżkiej pracy w biurach typu ryza dziennie. Moja HP3800 i 2100,
katowane gdzieś w holenderskich biurach, po wstępnym wyczyszczeniu
optyki, banglają już latami bez śladu awarii czy nawet ochoty na nią.
Innymi słowy mam święty spokój: tanio, dobrze, działa. W 2100 toner ma
już 8 lat i drukuje. Tak najzwyczajniej, odpalam i wychodzi normalny
wydruk. Magia.

> nie lubie laserów.

Rozumiem, ale nie masz rozeznania statytycznego. Ogólnie laser odpłaci
się przyzwoitym działaniem lepiej niż dowolna atramentówka.
Najzwyczajniej stanie lasera przez rok na półce nie robi na nim wrażenia.

> miałem kiedyś "profeslonalnego" brothera i jak był
> nowy - działał idelanie. no... może wypluwał kartki zrolowane. Ale po
> pierwszej wymianie tonera drukarka plamiła co 8.3cm

Toner pewnie nieoryginalny? Są 3 rodzaje tonerów:
1) takie najtańsze
2) takie tańsze ale nie takie znowu bardzo tanie
3) takie zupełnie nie tanie, a nawet drogie

Kupujesz te 2 i będziesz Pan zadowolony.

> sporadyczne drukowanie

Właśnie okresliłeś, dlaczego potrzebujesz drukarkę laserową a nie
atramentową.