a402 pisze:
> Zacząłem sie bawic tym hdri i wychodzi mi podobne gówno. Może troche
> lepsze (niektóre). I teraz pytanie: czy ta technika da sie zrobic dobra
> fotofrafie

Oczywiście, że się da tylko wbrew pozorom nie jest to takie proste. Jest
dobry klucz do rozwiązania problemu - hdr wyjdzie sprawnie tam, gdzie
inaczej się nie da (przykład, który zrobiłem ''na kolanie'' w tym wątku:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/hdr2.jpg ). Jeśli da się
zrobić zdjęcie z jednego ujęcia to istnieje duża szansa, że w
przedobrzaniu łączenia kilku ujęć ugrzęźniemy w cukierkowych komiksach.

> czy odpuścić i lepiej iść w plener niz siedziec przy kompie?

A to zawsze można :)
Ale złotym środkiem jest na tyle opanować narzędzie (czyli szopa ale też
i zarządzanie plikami jak i w ogóle obsługę urządzenia zwanego
komputerem), żeby nie poświęcać zdjęciu więcej niż 5-10 minut. Jak widzę
z tym są największe trudności, znacznie większe niż opanowanie
technicznych zawiłości aparatu.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/srebrne przeboje są niefajne, a brązowych to w ogóle nie da się słuchać/