On Sun, 11 May 2025 09:29:01 +0200, PiteR wrote:
> no i jak tu wracać z Londynu do Bolanda?
> w Perle Północy koło Ostródy, mieście spod Ciemnej Gwiazdy
> trzeba mieć stale ściśniete pośladki. Trzeba bezbłednie, błyskawicznie
> ruszac spod świateł.
>
> Mój samochód jest nadal ciężki bo nie dałem rady jeszcze go rozładować
> na drugie piętro.

A co Ty tam wieziesz - 500kg londynskiej ziemi pod trawnik?

> Okazuje się się że dla miszczów kierownicy
> 77 na 50 km/h to za mało. Próbował mnie wyprzedzić po prawej :)
>
> Cóż trzeba odpalić polski samochód.

Myslisz, że Polakowi wybaczą?

Prędzej własnie "obcemu".


Dałes radę w jedną stronę, dasz i w drugą.
Ale jesli masz kierownicę po "właściwej" stronie, to trzymaj większy
odstęp za ciężarówkami, których nie zamierzasz wyprzedzić.

Oczywiscie drogach dwupasowych, tzn po jednym w każdą stronę ...

J.