Piotr Wasil wrote:
> "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> szczególnie że zdarzą sie widzieć dobre zdjęcia z Afryki czyli
>> pewnie sie da.
>
> Da sie wszystko, szczczegolnie jak ma sie fure pieniedzy placac
> lokalesom za pozowanie i zabrac ich w miejsca, gdzie nic nie
> przeszkadza i jest dobre swiatlo.

Wybacz ale mnie nie przekonałeś...

mamy zdjecie, chłopiec patrzy w obiektyw, w czym problem aby opuścić
obiektyw i umieścić twarz w mocnym punkcie? albo tamto zdjecie grupowe,
jaki problem przesunąć obiektyw lekko w prawo i ładnie umieścić grupe w
kadrze.

Ze swojego doświadczenia powiem ci tak. Prawdopodobnie masz opory przed
fotografowaniem ludzie, dodatkowo stresujesz sie obcym środowiskiem, robisz
zdjęcia ukradkiem, z poczuciem jakbyś kradł kadry. Przykładasz aparat do oka
i szybko strzelasz, bez chwili zastanowienia, czasem wciskasz spust jeszcze
nie kończą ruchu aparatu, efekt słabe, przypadkowo skadrowane zdjęcia.

Na dobre wykadrowanie trzeba zwykle poświęcic dotakową sekundę no moze dwie.
Dobre kadry to kwestia ćwiczeń, trzeba ćwiczyć w normalnych warunkach gdy
nie ma lekku przed obcym "wrogim" środowiskiem. Po jakimś czasie twój mózg
będzie keirował rekami bez udziału świadomości, bedziesz ustawiał aparat
prawie bez udziału świadomości, przyłożyśz oko do wizjera i reszta sie
stanie prawie automatycznie.

Sam takie fotki kiedyś robiłem i potem sobie plułem w brodę, że zrobiłem
zdjecia kóre nie są ciekawe.

Dodam, że grupa foto służy chyba temu aby sie czegoś nauczyć a nie tylko
masowaniu ego. Jakbyś chciał masować ego to byś dał zdjećia na NK czy innej
fotce. Ponadto krytyka pozwala porawić warsztat.