Yogi(n) wrote:
>> Oj nie prawda, bo bagnet został wykastrowany jeszcze za czasów
>> analogowych, a ostatni DSLR obsługujący TTL (czyli starsze lampy z
>> automatyką), to zdaje się Pentax *istDS2 (tata K10D), bo młodszy brat,
>> czyli *istDL i *istDL2 już nie obsługiwały TTL tylko pTTL.
> No, może trochę przesadziłem, ale podpinam do wykastrowanego bagnetu
> stare szkła i robię zdjęcia, dwudziestoletnia lampa tez daje radę (wbez
> TTLa). więc....

Więc czasem zastanów się czy to ma sens. Co z tego że podepniesz fizycznie
pasujące lampy czy obiektywy? Takie zastosowania dzisiaj traktuje się w
kategoriach ciekawostek, a nie użyteczności.
Podpiąłem kiedyś do nowej, ślicznej cyfry lampę z zenitha, działał TTL,
błyskało i zdjęcia robiło. Ale co z tego? Ta lampa może się nadawć tylko
do eksperymentów. To że się dało nie ma tu nic do znaczenia.
Do nikona i da się podpiąć lampę od canona, do canona od nikona. Czemu
jednak canonierzy kupują lampki swoje, a nikoniarze swoje?
IMHO czasem, co ileśnaście lat wypadałoby coś uniekompatybilnić wstecz.
Czemu? Bo potem nie ma problemów i nie pokutują rozwiązania techniczne
dobre sto lat temu. Do minolty/sonego nie pasują lampy, stopkę
przeprojektowali i dobrze na tym wyszli. I tak zmieniając system ktoś
zmieni lampę, a wchodząc w niego kupi. Niezależni producenci mają swoje
wymienne stopki i jakoś się da. Można też przejściówkę.

d.