eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyżółte tablice (Niemcy) jak to jest?Re: żółte tablice (Niemcy) jak to jest?
  • Data: 2010-05-25 14:50:26
    Temat: Re: żółte tablice (Niemcy) jak to jest?
    Od: "G.K." <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert pisze:
    > Witam,
    >
    > niedługo jadę do Niemiec po autko. Wszystko już sprawdzone, ustalone,
    > utargowane, itd. Pozostaje kwestie przyjechania samochodem do Polski.
    > Das Auto jest wymeldowane i tym samym nie ma już TUV. Szukając
    > odpowiedzi na moje pytanie znalazłem stronę:
    > http://zoltetablicerejestracyjne.pl Wygląda to trochę jak telezakupy
    > Mango i stąd moje obiekcje. Gość twierdzi, że na tych tablicach można
    > bez ważnego TUV przyjechać do Polski. Ma się na to niby 5 dni od momentu
    > wystawienia. W pakiecie dostaje się UE-OC. Jest nawet interpretacja
    > dolnośląskiej Policji, że jest to legalne.
    >
    > Czy ktoś miał przyjemność sprowadzić auto na takich tablicach? Gość
    > krzyczy za te tablice 497zł+wysyłka. To chyba ciągle taniej niż
    > klasyczne czerwone tablice celne i odchodzi problem pójścia do urzędu
    > komunikacji. Podobno wygląda to tak, że tablice bierze się w kieszeń,
    > jedzie do Niemiec, kupuje auto, przykręca tablice, wypełnia coś na wzór
    > dowodu rejestracyjnego i w drogę...
    >
    > TAK, szukałem odpowiedzi na moje pytania w sieci. Znalazłem odpowiedzi
    > zarówno takie, że jest to legalne i takie, że polska Policja wlepia za
    > to zajebiste mandaty. Dzwoniłem na Policję do WRD i gość powiedział
    > cyt.: "ja osobiście nie mam z tym problemu, jeśli tablice podczas
    > kontroli są ważne a dokumenty poprawnie wypełnione ale wiem, że są różne
    > interpretacje tego zjawiska". Nie wiele to wyjaśnia. Może na grupie
    > znajdzie się ktoś, kto ma potwierdzone, sprawdzone informacje.
    >
    > Pozdrawiam,
    > Robert

    Ja napiszę tak: kupowałem auto w komisie, w Polsce, co ciekawsze auto z
    Belgii a miało tablice niemieckie - żółte. Właściciel komisu wyjaśnił,
    że załatwianie tablic belgijski to problem i duży koszt, wspomniał coś o
    ponad 300 Euro. Za żółte zapłacił kilkadziesiąt. Auto wróciło do Polski
    na kołach, ale w papierach do celne miał, że na lawecie. Po kupnie auta,
    pojechałem z innego miasta do swojego na tych żółtych tablicach, miałem
    wykupione OC na miesiąc i przez miesiąc mogłem (podobno) na tych
    tablicach jeździć. Oczywiście nie jeździłem tyle, załatwiłem nowy
    przegląd (stary się już kończył), zarejestrowałem auto w WK i jeżdzę.
    Tak więc jak widać można i koszty są na pewno mniejsze niż te 500 zł,
    które chce tamten człowiek.
    To tyle mojej historii.
    O kontroli policji się nie wypowiadam, nie miałem (nie)przyjemności.
    Pozdrawiam,
    Grzegorz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: