Przepraszam najmocniej, ale życie jest o wiele krótsze niż się wszystkim wydaje, a
żadna minuta się w nim nie powtórzy - szkoda więc ją marnować na "debaty" z
buractwem.
A niezależnie od przeświadczenia o bogactwie wewnętrznej implementacji, jeśli
interfejs obiektu jest buraczany, to z mojego punktu widzenia jest to obiekt klasy
burak.
I tyle.



> W końcu nic wstydliwego, ale jak
> widzisz Internet niczego nie zapomina.


Ależ ja się niczego nie wstydzę. Nawet gdybym chciał - to nie mam czego.
Zresztą, w moim przypadku przynajmniej ma co pamiętać.



> Podsumowując: trochę ci brakuje wiedzy.


Zasadnicza różnica między nami jest taka, że ja o tym WIEM.
Stąd moja obecność tutaj.
Ty wyraźnie pomyliłeś wątki, o czym już wspominałem.



> W tym wątku też nie zapomniał: pytałeś o potencjalne problemy jakie
> mogą powstać przy pisaniu programu w którym główne okno jest
> dialogiem. Windows API, jakieś starsze Windows CE, prawdopodobnie C.


Netykieta przypadkiem nie wymaga przeczytania wpisu, na który się odpowiada?
Zresztą, jeśli ktoś nie uważa za stosowne czytać, to co za różnica - czego...



> Męczył cię problem dlaczego w książkowym przykładzie nie ma
> DestroyWindow. (A tak na marginesie: skompiluj ten przykład, sprawdź
> jak działa.)


Akurat to był temat marginalny.
Przykład działa.
Obiekt bez destruktora albo tablica usunięta bez [] - też działa.



> Co patologiczne: upierasz się że funkcja obsługi okna jest skojarzona
> z uchwytem okna, a nie z klasą okna. Choć nie podaje się jej w
> CreateWindow (CreateWindowEx), ale przekazuje przy rejestracji klasy
> okna.


A wiesz, gdzie ja mam twoje projekcje? :-)

Najpierw się zdecyduj, czy "podpięta" i "skojarzona", to to samo.

Widać, że "spięcie" procedury z klasą okna dialogowego z zasobów następuje w funkcji
CreateDialog/DialogBox, zwracającej uchwyt utworzonego okna.
Domyślam się, że jest to połączenie unikalne, bo przecież za chwilę mogę wywołać TEN
SAM dialog, ale już ze wskaźnikiem do INNEJ procedury.

Wobec powyższego, nie od rzeczy jest pytanie o sens PONOWNEJ rejestracji dialogu za
pomocą RegisterClass?
Liczę na to, że znajdzie się ktoś, kto mi jednym dobrym strzałem temat wyklaruje.

Nie będę natomiast tracił czasu na spory z "kwadratowymi" osobnikami, którym się
wydaje że pozjadali wszystkie rozumy i usiłują namolnie ustawiać dyskusję pod swój
"kwadratowy" poziom.

do góry

> A propos szczegółów - modalność okna nie jest jego stanem bezwzględnym,
> tylko sposobem zachowania wobec okna-rodzica, którego uchwyt przekazuje się
> w wywołaniu DialogBox[Param]. A jeśli i tak wstawiam tam NULL-a, to...
> kto mi zabroni odpalić kilka takich "modalnych" dialogów naraz? :-)


Właśnie odpaliłem przykład i mam na ekranie sześć "modalnych" okienek, które mogę
sobie swobodnie klikać... :-)

do góry

On Fri, 23 Mar 2018 01:33:12 -0700 (PDT), DMR <m...@g...com>
wrote:
> Liczę na to, że znajdzie się ktoś, kto mi jednym dobrym=
> strzałem temat wyklaruje.

Czytaj książki. To pomaga lepiej niż walenie się w mordę lub udawanie
tarczy na strzelnicy. Pisz programy. Jeżeli nie idzie ci to zbyt
dobrze, to zajmij się czymś innym - może lepieniem z plasteliny?

do góry

> Czytaj książki.


Jesteś w stanie wymienić kilka wartościowych pozycji - czy potrafisz tylko
obszczekiwać, internetowa przybłędo?

do góry

On Fri, 23 Mar 2018 04:51:27 -0700 (PDT), DMR <m...@g...com>
wrote:
> Jesteś w stanie wymienić kilka wartościowych pozycji - czy p=
> otrafisz tylko obszczekiwać, internetowa przybłędo?

Jestem: Norton, Petzold plus MSDN, plus parę jeszcze (rozmaite Art of
i Black Book-i, coś Practical etc.)

A co do ciebie to mam dwie, wykluczające się, hipotezy. Albo jesteś
ciamajdą pozującym na twardziela, albo jesteś chamem udającym
inteligenta. W każdym razie brakuje ci umiejętności miękkich, tzn.
nie potrafisz współpracować w zespole. Postawa roszczeniowa,
nieumiejętność prowadzenia dialogu, ble ble ble...

Tak czy siak nudzisz. I jest zero sensu ci pomagać.

do góry

> Jestem: ... plus parę jeszcze ... rozmaite ... coś ... etc.


Tak właśnie myślałem.



> mam dwie, wykluczające się, hipotezy.


Pisałem już trzy razy... NTG.



> nie potrafisz współpracować w zespole


W jakim zespole? Piłeś coś? :-)
Jak twoje umiejętności obserwacji i wnioskowania właśnie tak wyglądają, to mam
propozycję - trzymaj się jak najdalej z "pomaganiem" komukolwiek... :-)



> nieumiejętność prowadzenia dialogu


Z zakutymi pałami się nie da z definicji.
i nie mam na to żadnego wpływu.



> Tak czy siak nudzisz. I jest zero sensu ci pomagać.


Jak zaczniesz, to będziesz miał tytuł do wypowiadania się.
Na razie gęba ci się nie zamyka od frazesów, a od konkretów się wyraźnie migasz.
Niech twój szef ocenia, czy twoje zalety są aż tak wielkie, żeby coś takiego
kompensowały. Nie wydaje mi się.
W moim "zespole" dla takich nie ma miejsca. EOT.

do góry

On Fri, 23 Mar 2018 07:56:23 -0700 (PDT), DMR <m...@g...com>
wrote:
> Z zakutymi pałami się nie da z definicji.

Bardzo bolało jak ci zakuwali?

do góry

On Fri, 23 Mar 2018 07:56:23 -0700 (PDT), DMR <m...@g...com>
wrote:
> Jak zaczniesz, to będziesz miał tytuł do wypowiadania si?=

Misiu, czasy PZPR skończyły się jeszcze zanim ty nauczyłeś się
tabliczki mnożenia. Nie ty jesteś moderatorem tego forum, nie ty
"udzielasz głosu".

> Na razie gęba ci się nie zamyka od frazesów, a od konkret?=
> ?w się wyraźnie migasz.

Jesteś głupi, chamski i próbujesz brykać niczym młody kuc. A ja nie
mam ani obowiązku, ani ochoty pomagać. Zwłaszcza nieujeżdżonym kucom.
A ujeżdżać cię nie chcę. Witaj w realnym świecie. W którym pomaga się
tym którzy PROSZĄ o pomoc.

> W moim "zespole" dla takich nie ma miejsca. EOT.

Nie ma żadnego zespołu. Gdyby był, to właśnie tam szukałbyś pomocy.

do góry

Kontakty z hejterem-niedojdą nie mają żadnego sensu, forma nie ma tu nic do rzeczy.

do góry

> Widać, że "spięcie" procedury z klasą okna dialogowego z zasobów następuje
> w funkcji CreateDialog/DialogBox, zwracającej uchwyt utworzonego okna.
> Domyślam się, że jest to połączenie unikalne, bo przecież za chwilę mogę
> wywołać TEN SAM dialog, ale już ze wskaźnikiem do INNEJ procedury.


Nie koniecznie unikalne - w chwili rejestracji klasy może być znany tylko prototyp
procedury okna, a więc jest to "spięcie" jedynie ze wskaźnikiem do funkcji.
A jak wiadomo, takie spięcie można w każdej chwili rozpiąć... :-)

do góry