eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaWyświtlacz ramki cyfrowej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 21. Data: 2025-01-23 07:58:23
    Temat: Re: Wyświtlacz ramki cyfrowej
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Wed, 22 Jan 2025 20:10:10 +0100, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
    > Ale sprawdzę, aczkolwiek będzie trudno, bo wewnętrzny czytnik jest
    > metalowy, montaż SMD, a dolna część płytki całkiem goła. Trzeba
    > będzie
    > zniszczyć jedną kartę i podpiąć cienkie przewody pod jej styki.

    Spotkałem się chyba dwukrotnie z sytuacją, gdy karta była martwa i
    niewidoczna dla PC (w czytniku) natomiast dała się odczytać w trybie
    SPI.

    --
    Marek


  • 22. Data: 2025-01-23 08:29:12
    Temat: Re: Wyświtlacz ramki cyfrowej
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 23 Jan 2025 07:58:23 +0100, Marek napisał(a):

    > On Wed, 22 Jan 2025 20:10:10 +0100, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
    >> Ale sprawdzę, aczkolwiek będzie trudno, bo wewnętrzny czytnik jest
    >> metalowy, montaż SMD, a dolna część płytki całkiem goła. Trzeba
    >> będzie
    >> zniszczyć jedną kartę i podpiąć cienkie przewody pod jej styki.
    >
    > Spotkałem się chyba dwukrotnie z sytuacją, gdy karta była martwa i
    > niewidoczna dla PC (w czytniku) natomiast dała się odczytać w trybie
    > SPI.

    To jest pewien trop.
    Zwłaszcza, że to jakiś embeded.

    Dzięki.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 23. Data: 2025-01-23 09:56:06
    Temat: Re: Wyświtlacz ramki cyfrowej
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 23 Jan 2025 08:29:12 +0100, Adam napisał(a):

    > Dnia Thu, 23 Jan 2025 07:58:23 +0100, Marek napisał(a):
    >
    >> On Wed, 22 Jan 2025 20:10:10 +0100, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
    >>> Ale sprawdzę, aczkolwiek będzie trudno, bo wewnętrzny czytnik jest
    >>> metalowy, montaż SMD, a dolna część płytki całkiem goła. Trzeba
    >>> będzie
    >>> zniszczyć jedną kartę i podpiąć cienkie przewody pod jej styki.
    >>
    >> Spotkałem się chyba dwukrotnie z sytuacją, gdy karta była martwa i
    >> niewidoczna dla PC (w czytniku) natomiast dała się odczytać w trybie
    >> SPI.
    >
    > To jest pewien trop.
    > Zwłaszcza, że to jakiś embeded.
    >
    > Dzięki.


    A więc tak:

    Wziąłem rejestrator samochodowy Xblitz Mirrir 2016 XBL0317.
    Włożyłem kartę z ramki cyfrowej, co ją komputery nie widzą.
    Xblitz wystartował jak gdyby nic, pokazał nagrywanie.
    Przerwałem nagrywanie, menu -> format.
    Po chwili potwierdził, że sformatował.
    Puściłem nagranie kilka sekund.
    Zatrzymałe, odtworzyłem.
    Już się ucieszyłem, że w jakiś sposób "naprawił" kartę.
    Kartoa do zytnika w PC - nic. Nie ma jej, nie istnieje.

    Więc ponownie do rejestratora Xblitz, nagrywam dłuższy materiał, ponad 2
    minuty. Zatrzymuję nagrywanie, próbuję odtworzyć i mam komunikat "Błąd
    karty SD".
    Format karty, wchodzę w nagrywanie i mam kolejny komunikat "karta SD
    pełna".

    No cuda jakieś.
    Nie wiem, jak to interpretować.
    Xblitz stndardowo formatuje faktury w FAT32. Nie wiem, czy obsługuje karty
    szeregowo przez SPI, czy jakoś inaczej.
    W każdym razie albo zauważył kartę elektrycznie, albo ma mechaniczny
    czujnik jak magnetofon kasetowy albo zabezpiecznie zapisu w FDD. W każdym
    razie Xblitz po włączeniu bez karty od razu zgłasza "nie wykryto karty SD".



    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 24. Data: 2025-01-23 10:46:19
    Temat: Re: Wyświtlacz ramki cyfrowej
    Od: cezar <c...@t...pl.invalid>

    On 1/23/25 03:17, Marcin Debowski wrote:
    > On 2025-01-22, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
    >> Dnia Wed, 22 Jan 2025 20:06:06 +0100, J.F napisał(a):
    >>>>>> Karta jest martwa - w komputerze w czytniku SD udaje atrapę - jakby jej nie
    >>>>>> było. Nawet pod linuxem - nie ma jej.
    >>>>>
    >>>>> że może mieć inny format plików - to by było normalne.
    >>>>>
    >>>>> Ale tak, żeby całkiem nic ?
    >>>>
    >>>> Jakbym wkładał kawałem plastiku - nic. Zupełnie nic.
    >>>>
    >>>>> Rozprogramowała się jakaś bardzo istotna część na flash i karta
    >>>>> kompletnie martwa?
    >>>>
    >>>> Może jeszcze spróbuję w czyttniku telefonu.
    >>>
    >>> Raczej jednak linux.
    >>>
    >>> Jeśli karta sprawna, to powinno gdzies w systemie być widoczne.
    >>
    >> Trzeba pewnie zobaczyć, co gada dmesg albo jakiś udev.
    >> Na razie sprawdzałem tylko przez gparted, czyli o co najmniej jedną warstwę
    >> abstrakcji wyżej. Gparted w ogóle nie reagował po włożeniu tej trefnej
    >> karty.
    >
    > lsblk z poziomu terminala
    >

    zaczął bym od dmesg jak było wcześniej napisane. Jak dmesg nic nie
    zobaczy podczas wkładania karty to tylko kosz



  • 25. Data: 2025-01-23 14:18:51
    Temat: Re: Wyświtlacz ramki cyfrowej
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 23 Jan 2025 09:56:06 +0100, Adam wrote:
    > Dnia Thu, 23 Jan 2025 08:29:12 +0100, Adam napisał(a):
    >> Dnia Thu, 23 Jan 2025 07:58:23 +0100, Marek napisał(a):
    >>> On Wed, 22 Jan 2025 20:10:10 +0100, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:

    > A więc tak:
    > Wziąłem rejestrator samochodowy Xblitz Mirrir 2016 XBL0317.
    > Włożyłem kartę z ramki cyfrowej, co ją komputery nie widzą.
    > Xblitz wystartował jak gdyby nic, pokazał nagrywanie.
    > Przerwałem nagrywanie, menu -> format.
    > Po chwili potwierdził, że sformatował.
    > Puściłem nagranie kilka sekund.
    > Zatrzymałe, odtworzyłem.
    > Już się ucieszyłem, że w jakiś sposób "naprawił" kartę.
    > Kartoa do zytnika w PC - nic. Nie ma jej, nie istnieje.
    >
    > Więc ponownie do rejestratora Xblitz, nagrywam dłuższy materiał, ponad 2
    > minuty. Zatrzymuję nagrywanie, próbuję odtworzyć i mam komunikat "Błąd
    > karty SD".
    > Format karty, wchodzę w nagrywanie i mam kolejny komunikat "karta SD
    > pełna".
    >
    > No cuda jakieś.
    > Nie wiem, jak to interpretować.
    > Xblitz stndardowo formatuje faktury w FAT32. Nie wiem, czy obsługuje karty
    > szeregowo przez SPI, czy jakoś inaczej.
    > W każdym razie albo zauważył kartę elektrycznie, albo ma mechaniczny
    > czujnik jak magnetofon kasetowy albo zabezpiecznie zapisu w FDD. W każdym
    > razie Xblitz po włączeniu bez karty od razu zgłasza "nie wykryto karty SD".

    Coś z karty odczytać musiał, to nie jest "tylko mechaniczny czujnik".

    Na peceta są jakies narzędzia do formatowania kart, ktore mogą to
    robić lepiej niż windows.

    Byc może pomogłobyby wyzerowanie początku - żeby a pewno został
    zapisany MBR i BR na nowo.

    Google poleca
    https://www.sdcard.org/downloads/formatter/

    ale o ile pamietam, to miałem jakies klopoty.

    I może jeszcze coś takiego
    https://www.tp-link.com/us/support/faq/2592/

    karta raczej nie była fake'owa, ale ciekawe co odczyta.

    Na pececie mógłbym podejrzewać niekompatybilnosci SD/HC/XC,
    ale jak piszesz - rejestrator też już nie przeczytał.

    Mialem niedawno problemy z kartą w telefonie, w koncu kupiłem inna.
    Ale tu problem w wielkosci chyba, nowa, 32GB, windows nie chce
    formatowac na fat32, nie wiadomo gdzie wina, ale chyba jednak jakas
    niekompatybilność na niższym poziomie, skoro nowa działa.

    J.











  • 26. Data: 2025-01-23 15:47:40
    Temat: Re: Wyświtlacz ramki cyfrowej
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 23 Jan 2025 14:18:51 +0100, J.F wrote:
    > On Thu, 23 Jan 2025 09:56:06 +0100, Adam wrote:
    [...
    > Na peceta są jakies narzędzia do formatowania kart, ktore mogą to
    > robić lepiej niż windows.
    >
    > Byc może pomogłobyby wyzerowanie początku - żeby a pewno został
    > zapisany MBR i BR na nowo.
    >
    > Google poleca
    > https://www.sdcard.org/downloads/formatter/

    Ha, a tu taki tekst:

    SD/SDHC/SDXC Cards have a "Protected Area" for SD Card security
    purposes. The SD Memory Card Formatter does not format the protected
    area in the SD/SDHC/SDXC Cards.
    The protected area shall be formatted by an appropriate PC application
    or SD host devices that provide SD security function.
    Note: SDUC Card has no Protected Area.


    Zabezpieczyli sobie kartę?
    Sens byłby ...

    J.


  • 27. Data: 2025-01-23 16:36:47
    Temat: Re: Wyświtlacz ramki cyfrowej
    Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)

    Adam <a...@p...onet.pl> wrote:

    > Jakbym wkładał kawałem plastiku - nic. Zupełnie nic.

    Sprawdzałeś też w dmesgu?

    > Gdyby był bootloader, to powiniem przynajmniej coś na ekran wypluć, jak się
    > poda napięcie bez obecności jakiejkolwiek karty czy to SD "wbudowane", czy
    > zewnętrzne dla użytkownika, albo USB. Tak mi się wydaje.

    Raczej nie. Pewnie wypluwa na port szeregowy, jeśli jest (poszukaj jakichś
    pinów oznaczonych RX, TX).

    --
    Przychodzi zajączek do sklepu i pyta:
    - Są trampki?
    - Są, ale tylko białe.
    - Eee, jak białe, to dla mnie za duże.


  • 28. Data: 2025-01-23 16:40:50
    Temat: Re: Wyświtlacz ramki cyfrowej
    Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)

    cezar <c...@t...pl.invalid> wrote:

    > zaczął bym od dmesg jak było wcześniej napisane. Jak dmesg nic nie
    > zobaczy podczas wkładania karty to tylko kosz

    Przed koszem jest jeszcze SPI. Ale tak, też zacząłbym od dmesga.

    --
    Siedzą dwie muchy przy gównie. Jedna pierdnęła, na to druga :
    - No wiesz, przy jedzeniu!!!


  • 29. Data: 2025-01-23 16:50:19
    Temat: Re: Wyświtlacz ramki cyfrowej
    Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)

    J.F <j...@p...onet.pl> wrote:

    > Druga sprawa - kupiłem kiedys karty, wydawało mi sie ze markowe, do
    > raspberry, i okazało sie, ze nie wytrzymuja długo, chyba nie lubiły
    > wyłączania pradu. A tych wyłaczen mogło byc u kolegi juz troche.
    > Tylko ze one nadal zachowywały sie jak dobre karty, tylko system sypał
    > błędami przy bootowaniu.

    To jak już przy historiach jesteśmy.

    Zawsze kupuję karty Goodram i nigdy nie miałem z nimi problemu, działają
    zaskakująco długo. Nawet pendrive'y, które już dawno powinny umrzeć (ile
    może wytrzymać pendrive, na który non stop, 24h na dobę, zapisuję wideo
    z kamery, kasując najstarsze pliki? Ten działa już ze dwa lata i wszystko
    jest OK).

    Ostatnio też kupiłem Goodrama, włożyłem do telefonu, przeniosłem dane,
    wyczyściłem starą kartę. Trzeba było zrobić backup ale stwierdziłem, że
    karta nowa, to nic jej się nie stanie. Różne mi padały, ale nigdy
    Goodramy.

    No i zonk, podziałała parę dni i telefon nagle wywalił błąd, przemontował
    w RO. Wyciągam kartę, podłączam do komputera, odczytuję.

    Odczytują się rzeczy przedziwne. Kilka odczytów i odczytują się za każdym
    razem inne.

    Napisałem soft, który czyta każdy blok X razy i głosuje (raz na poziomie
    bajtów, raz na poziomie bitów), co odczytał najczęściej, i to zapisuje na
    wyjście. Zrobiłem nim zrzut (robił się parę dni, bo odczyt niektórych
    bloków zwalniał wręcz masakrycznie) i coś się udało z niego odzyskać przez
    photorec (bo tabela FAT też była zmasakrowana).

    I teraz najlepsze. Stwierdziłem, że oddam kartę na gwarancji, ale
    nie chciałem oddawać jej ze swoimi danymi (nawet uszkodzonymi), więc
    nadpisałem ją losowymi danymi (/dev/urandom).

    Nadpisałem najpierw kawałek, żeby sprawdzić, co się odczyta. I ten
    kawałek, który wcześniej odczytywał się źle (powoli i za każdym razem
    inaczej) po zapisaniu odczytywał się już dobrze (i szybko). Powtórzyłem to
    dla innych bloków -- to samo.

    Przemieliłem tak całą kartę i pomogło. Karta jak nowa. Odczytuje się za
    każdym razem to samo, zapisywałem jeszcze różne inne rzeczy, wszystko
    działa.

    Nie używam jej (nie ufam jej), nie oddawałem jej też na gwarancji
    (przecież wróci do mnie z informacją, że wszystko działa), więc jest,
    leży. Co tam mogło paść i dlaczego?

    --
    - Dlaczego słoń nie może mieć dzieci z zebrą?
    - Bo nie potrafi z niej zdjąć tej cholernej piżamy w paski!


  • 30. Data: 2025-01-23 17:27:39
    Temat: Re: Wyświtlacz ramki cyfrowej
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 23 Jan 2025 15:50:19 -0000 (UTC), Arnold Ziffel wrote:
    > To jak już przy historiach jesteśmy.
    > Zawsze kupuję karty Goodram i nigdy nie miałem z nimi problemu, działają
    > zaskakująco długo.

    Tylko wiesz - Goodram robi karty, a nie chipy.
    Chipy brał od Toshiby, ale mogło się zmienić.

    > Ostatnio też kupiłem Goodrama, włożyłem do telefonu, przeniosłem dane,
    > wyczyściłem starą kartę. Trzeba było zrobić backup ale stwierdziłem, że
    > karta nowa, to nic jej się nie stanie. Różne mi padały, ale nigdy
    > Goodramy.
    >
    > No i zonk, podziałała parę dni i telefon nagle wywalił błąd, przemontował
    > w RO. Wyciągam kartę, podłączam do komputera, odczytuję.
    >
    > Odczytują się rzeczy przedziwne. Kilka odczytów i odczytują się za każdym
    > razem inne.
    >
    > Napisałem soft, który czyta każdy blok X razy i głosuje (raz na poziomie
    > bajtów, raz na poziomie bitów), co odczytał najczęściej, i to zapisuje na
    > wyjście. Zrobiłem nim zrzut (robił się parę dni, bo odczyt niektórych
    > bloków zwalniał wręcz masakrycznie) i coś się udało z niego odzyskać przez
    > photorec (bo tabela FAT też była zmasakrowana).
    >
    > I teraz najlepsze. Stwierdziłem, że oddam kartę na gwarancji, ale
    > nie chciałem oddawać jej ze swoimi danymi (nawet uszkodzonymi), więc
    > nadpisałem ją losowymi danymi (/dev/urandom).
    >
    > Nadpisałem najpierw kawałek, żeby sprawdzić, co się odczyta. I ten
    > kawałek, który wcześniej odczytywał się źle (powoli i za każdym razem
    > inaczej) po zapisaniu odczytywał się już dobrze (i szybko). Powtórzyłem to
    > dla innych bloków -- to samo.
    >
    > Przemieliłem tak całą kartę i pomogło. Karta jak nowa. Odczytuje się za
    > każdym razem to samo, zapisywałem jeszcze różne inne rzeczy, wszystko
    > działa.
    >
    > Nie używam jej (nie ufam jej), nie oddawałem jej też na gwarancji
    > (przecież wróci do mnie z informacją, że wszystko działa), więc jest,
    > leży. Co tam mogło paść i dlaczego?

    Sądząc po internetowej wiedzy - dośc typowe.
    "Słaby zapis", niepewne bity, i mamy co mamy.
    Zapiszesz ponownie - tym razem solidnie, to i czyta dobrze.

    Pytanie tylko o prawdziwy powód:
    -przechodziłeś przez jakiegos rentgena, np na lotnisku ?
    -dentysta się zainstalował po sąsiedzku?

    -telefon jakies za małe napięcie dawał, czy za szybko zapisywał, i się
    słabo zapisały?

    -trafiłeś w jakiś felerny obszar pamięci, bo ponowny zapis mógł trafić
    tak naprawdę w całkiem inne miejsce ..

    -telefon cos zrobił źle ... i np nie uruchomiła sie procedura
    sprawdzania i poprawiania danych w karcie ...


    Fajnie byłoby zapisać tam więcej danych i sprawdzać, no ale to sztuka
    dla sztuki ..

    J.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: