eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2012-07-17 23:04:45
    Temat: hotair
    Od: "wowa" <w...@g...pl>

    Witam
    Czy ktoś używa hotair z turbiną w rączce? Chodzi mi o porównanie z
    konstrukcją klasyczną, pompa w pudle. Jest to wygodniejsze/gorsze
    rozwiązanie? Rączka jest dużo cięższa? Jakieś dokuczliwe wibracje? Wygoda
    użytkowania? Proszę o opinie.
    Wojtek

    --
    Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy
    poświęcają cały swój czas i wiedzę
    dla dobra pacjenta...
    np. dr Sowa, dr House...


  • 2. Data: 2012-07-17 23:27:22
    Temat: Re: hotair
    Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>

    wowa wrote:

    > Witam
    > Czy ktoś używa hotair z turbiną w rączce? Chodzi mi o porównanie z
    > konstrukcją klasyczną, pompa w pudle. Jest to wygodniejsze/gorsze
    > rozwiązanie? Rączka jest dużo cięższa? Jakieś dokuczliwe wibracje? Wygoda
    > użytkowania? Proszę o opinie.
    > Wojtek

    Miałem w łapie i lutowałem takowym u kolegi, ale mi się nie spodobało. Do
    obkurczania tulejek ok ;-).
    Osobiście porównywałem z Wellerem jaki mam w pracy. Dobre jest to, że ma
    wyjście ssące i tłoczące. Muszę coprawda wtyk elepstryczny przekładać, jak
    chcę odsysacz uruchomić, ale pneumatykę mam na stałe.

    Waldek

    --
    My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.


  • 3. Data: 2012-07-17 23:48:07
    Temat: Re: hotair
    Od: "wowa" <w...@g...pl>


    Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
    wiadomości news:a6m3lqFhasU1@mid.uni-berlin.de...
    >
    > Miałem w łapie i lutowałem takowym u kolegi, ale mi się nie spodobało. Do
    > obkurczania tulejek ok ;-).
    > Osobiście porównywałem z Wellerem jaki mam w pracy. Dobre jest to, że ma

    Czyli wolisz klasyka? Weller to "trochę" wyższa półka niż celuję :(
    Wojtek

    --
    Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy
    poświęcają cały swój czas i wiedzę
    dla dobra pacjenta...
    np. dr Sowa, dr House...


  • 4. Data: 2012-07-18 08:33:32
    Temat: Re: hotair
    Od: Michał Smolnik <m...@g...com>

    W dniu 17.07.2012 23:04, wowa pisze:
    > Witam
    > Czy ktoś używa hotair z turbiną w rączce? Chodzi mi o porównanie z
    > konstrukcją klasyczną, pompa w pudle. Jest to wygodniejsze/gorsze
    > rozwiązanie? Rączka jest dużo cięższa? Jakieś dokuczliwe wibracje?
    > Wygoda użytkowania? Proszę o opinie.

    Mam takowy, model 868D.
    Używam sporadycznie, kiedy uruchamiam prototypy. Częściej obkurczam
    termokurczki.
    Z hotaira jestem bardzo zadowolony.
    Głowica jest lekka i nie ciąży kabel/wąż jak w klasycznej konstrukcji.
    Lutowanie jest ciche. Regulacja wydajności w odpowiednim zakresie.
    Regulacja temperatury ma duże przeregulowania po rozgrzaniu, potem
    temperatura się stabilizuje. Mogli chińczycy oprogramować tam regulator
    PID i byłby git. Sterowanie grzałki grupowe.
    Rewelacyjną funkcją jest automatyczne wyłączanie po odłożeniu głowicy na
    podstawkę. Mogłoby być bardziej dopracowane - nie zawsze działa i
    czasami trzeba wtedy poruszać trochę głowicą.

    Nie podoba mi się praca lutownicy kolbowej, którą ten zestaw ma.
    Przewodzenie ciepła od grzałki do grota jest za słabe i grot się
    wychładza. Nie ma szans prawidłowo przylutować czegoś do płaszczyzny
    masy. Na szczęście mam dobrą kolbę Elwika a ta miała służyć tylko jako
    dodatkowa.


    Pozdrawiam,
    --
    Michał



  • 5. Data: 2012-07-18 10:08:57
    Temat: Re: hotair
    Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>


    Użytkownik "wowa" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:5005dd96$0$1215$65785112@news.neostrada.pl...
    > Czyli wolisz klasyka? Weller to "trochę" wyższa półka niż celuję :(
    > Wojtek

    Ja nie rozumiem idei montowania w rączce dodatkowo kolejnego ciężaru jakim
    jest silnik.

    --
    Pozdrawiam,
    Łukasz


  • 6. Data: 2012-07-18 10:14:30
    Temat: Re: hotair
    Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>

    Am 17.07.2012 23:48, schrieb wowa:
    >
    > Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
    > wiadomości news:a6m3lqFhasU1@mid.uni-berlin.de...
    >>
    >> Miałem w łapie i lutowałem takowym u kolegi, ale mi się nie spodobało. Do
    >> obkurczania tulejek ok ;-).
    >> Osobiście porównywałem z Wellerem jaki mam w pracy. Dobre jest to, że ma
    >
    > Czyli wolisz klasyka? Weller to "trochę" wyższa półka niż celuję :(
    > Wojtek
    >

    No wolę. OK, prywatnie bym pewnie Wellera nie kupił, kosztował naprawdę
    dużo, ale jest wygodniejszy od tego "kitaja". Inny kumpel zrobił sobie
    hotaira samemu z wellerowskiej lutownicy. Do tego pompka z akwarium i
    działa.

    Waldek

    --
    My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.



  • 7. Data: 2012-07-18 10:30:08
    Temat: Re: hotair
    Od: Michał Smolnik <m...@g...com>

    W dniu 18.07.2012 10:08, Ukaniu pisze:
    > Ja nie rozumiem idei montowania w rączce dodatkowo kolejnego ciężaru
    > jakim jest silnik.

    Ten silnik, to de facto typowy wiatraczek do chłodzenia elektroniki.

    Pozdrawiam,
    --
    Michał



  • 8. Data: 2012-07-18 11:04:32
    Temat: Re: hotair
    Od: AlexY <a...@i...pl>

    Użytkownik Ukaniu napisał:
    >
    > Użytkownik "wowa" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:5005dd96$0$1215$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Czyli wolisz klasyka? Weller to "trochę" wyższa półka niż celuję :(
    >> Wojtek
    >
    > Ja nie rozumiem idei montowania w rączce dodatkowo kolejnego ciężaru
    > jakim jest silnik.

    Dzięki temu nie ma grubego, ciężkiego i sztywnego węża do pompy. wzrost
    masy jest raczej nieznaczny, gorzej z wibracjami jeśli wiatrak bije.

    --
    AlexY
    http://nadzieja.pl/inne/spam.html
    http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html



  • 9. Data: 2012-07-19 17:51:17
    Temat: Re: hotair
    Od: "wowa" <w...@g...pl>


    Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
    wiadomości news:a6n9k2Fg8cU1@mid.uni-berlin.de...
    > dużo, ale jest wygodniejszy od tego "kitaja". Inny kumpel zrobił sobie
    > hotaira samemu z wellerowskiej lutownicy. Do tego pompka z akwarium i
    > działa.
    >
    I to jest myśl! Wyszedł by taki cieniutki :)
    Wojtek

    --
    Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy
    poświęcają cały swój czas i wiedzę
    dla dobra pacjenta...
    np. dr Sowa, dr House...


  • 10. Data: 2012-07-27 09:57:22
    Temat: Re: hotair
    Od: Michał Smolnik <m...@g...com>

    W dniu 17.07.2012 23:04, wowa pisze:
    > Witam
    > Czy ktoś używa hotair z turbiną w rączce? Chodzi mi o porównanie z
    > konstrukcją klasyczną, pompa w pudle. Jest to wygodniejsze/gorsze
    > rozwiązanie? Rączka jest dużo cięższa? Jakieś dokuczliwe wibracje?
    > Wygoda użytkowania? Proszę o opinie.

    W temacie:
    http://www.youtube.com/watch?v=vva2t21sOAs


    Pozdrawiam,
    --
    Michał

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: