szczególnie w krańcowych położeniach
aż przyhamowuje silnik na max skręcie.

Rozbawia mnie do łez jak chuje pojebane rzucaja się zamykać balkony
kiedy podjeżdzam.

A w co drugim mieszkaniu yorki napierdalają cały boży dzień.
Na dwanaście mieszkań w klatce 5 psów i 5 pojebów. Pierdolcom
rozpędzają czarne myśli.

Kiedyś wymieniałem klocki pod blokiem to z mieszkania po prawej
przez uchylone okno balkonowe słyszałem 19 razy choś do pani na
kolanka.

Na końcu ulicy jest placyk gdzie czasem jak jestem w Polsce naprawiam
auto. Kiedyś raz uderzyłem młotem żeby tarcza odskoczyła. Wyleciał z
pałacu wypłosz 158cmm z żelowymi pazurami 5cm obciał mnie, schował się.
Zawołała łba wychylił się obciął schował się.

Panowie mafia zubożała jak się chce idealnej ciszy to trzeba sobie
kupić dom 5km od najbliższego zabudowania. Jak ja tam naprawiałem
samochody 30 lat temu to wy na chleb mówiliscie beb a na żółtą kaczkę
do kąpieli gaga.

a za płotem husky :D

Skurwysyny swoje dziesięć mercedesów parkują na naszych zatokach.
Trzeba ich podjebać do spółdzielni.

Polska to kraj zestresowanych pojebów, wrednych spiętych wariatów.
Na szczęście już jestem znowu w Anglii i odpoczywam.

Codziennie się modlę żeby już nigdy nie pracować z Polakami.
Amen

--
nie uważam nic

do góry

W dniu 25.09.2025 o 07:37, PiteR pisze:
> Codziennie się modlę żeby już nigdy nie pracować z Polakami.

Smutne.


Robert

do góry

On Thu, 25 Sep 2025 06:37:53 +0100, PiteR wrote:
> szczególnie w krańcowych położeniach
> aż przyhamowuje silnik na max skręcie.
>
> Rozbawia mnie do łez jak chuje pojebane rzucaja się zamykać balkony
> kiedy podjeżdzam.
>
> A w co drugim mieszkaniu yorki napierdalają cały boży dzień.
> Na dwanaście mieszkań w klatce 5 psów i 5 pojebów. Pierdolcom
> rozpędzają czarne myśli.
>
> Kiedyś wymieniałem klocki pod blokiem to z mieszkania po prawej
> przez uchylone okno balkonowe słyszałem 19 razy choś do pani na
> kolanka.
>
> Na końcu ulicy jest placyk gdzie czasem jak jestem w Polsce naprawiam
> auto. Kiedyś raz uderzyłem młotem żeby tarcza odskoczyła. Wyleciał z
> pałacu wypłosz 158cmm z żelowymi pazurami 5cm obciał mnie, schował się.
> Zawołała łba wychylił się obciął schował się.
>
> Panowie mafia zubożała jak się chce idealnej ciszy to trzeba sobie
> kupić dom 5km od najbliższego zabudowania. Jak ja tam naprawiałem
> samochody 30 lat temu to wy na chleb mówiliscie beb a na żółtą kaczkę
> do kąpieli gaga.
>
> a za płotem husky :D
>
> Skurwysyny swoje dziesięć mercedesów parkują na naszych zatokach.
> Trzeba ich podjebać do spółdzielni.
>
> Polska to kraj zestresowanych pojebów, wrednych spiętych wariatów.
> Na szczęście już jestem znowu w Anglii i odpoczywam.
>
> Codziennie się modlę żeby już nigdy nie pracować z Polakami.
> Amen

Jakiś sfrustrowany jesteś, i nawet nie bardzo potrafisz spisać myśli.
Skutek pobytu w Polsce, czy skutek powrotu do Anglii ? :-)

J.

do góry

W dniu 25-09-2025 o 10:35, J.F pisze:
> On Thu, 25 Sep 2025 06:37:53 +0100, PiteR wrote:

>> Polska to kraj zestresowanych pojebów, wrednych spiętych wariatów.
>> Na szczęście już jestem znowu w Anglii i odpoczywam.
>>
>> Codziennie się modlę żeby już nigdy nie pracować z Polakami.
>> Amen
>
> Jakiś sfrustrowany jesteś, i nawet nie bardzo potrafisz spisać myśli.

Rojenia wskutek kompleksu emigranta...
Do kibla patafiana i tyle.
Nic wartościowego już nie napisze i tak.

do góry

On 25.09.2025 10:35, J.F wrote:
[...]
> Jakiś sfrustrowany jesteś, i nawet nie bardzo potrafisz spisać myśli.
> Skutek pobytu w Polsce, czy skutek powrotu do Anglii ? :-)

Komu się nie zdarzyło pisać pod wpływem niech pierwszy rzuci kamieniem... :-D

do góry

W dniu 25-09-2025 o 11:29, JDX pisze:
> On 25.09.2025 10:35, J.F wrote:
> [...]
>> Jakiś sfrustrowany jesteś, i nawet nie bardzo potrafisz spisać myśli.
>> Skutek pobytu w Polsce, czy skutek powrotu do Anglii ? :-)
>
> Komu się nie zdarzyło pisać pod wpływem niech pierwszy rzuci kamieniem... :-D
>

Ale to tylko pokazuje prawdziwą naturę delikwenta.

do góry

Dnia Thu, 25 Sep 2025 11:42:57 +0200, Cavallino napisał(a):

> W dniu 25-09-2025 o 11:29, JDX pisze:
>> On 25.09.2025 10:35, J.F wrote:
>> [...]
>>> Jakiś sfrustrowany jesteś, i nawet nie bardzo potrafisz spisać myśli.
>>> Skutek pobytu w Polsce, czy skutek powrotu do Anglii ? :-)
>>
>> Komu się nie zdarzyło pisać pod wpływem niech pierwszy rzuci kamieniem... :-D
>>
>
> Ale to tylko pokazuje prawdziwą naturę delikwenta.

Panowie, Joyce'a nie czytali? To się nazywa "strumień świadomości".
--
Jacek
I hate haters.

do góry

W dniu 25.09.2025 o 12:05, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Thu, 25 Sep 2025 11:42:57 +0200, Cavallino napisał(a):
>
>> W dniu 25-09-2025 o 11:29, JDX pisze:
>>> On 25.09.2025 10:35, J.F wrote:
>>> [...]
>>>> Jakiś sfrustrowany jesteś, i nawet nie bardzo potrafisz spisać myśli.
>>>> Skutek pobytu w Polsce, czy skutek powrotu do Anglii ? :-)
>>>
>>> Komu się nie zdarzyło pisać pod wpływem niech pierwszy rzuci kamieniem... :-D
>>>
>>
>> Ale to tylko pokazuje prawdziwą naturę delikwenta.
>
> Panowie, Joyce'a nie czytali? To się nazywa "strumień świadomości".

Tutaj pisał czy na której grupie?

do góry

Thu, 25 Sep 2025 06:37:53 +0100, PiteR

> Polska to kraj zestresowanych pojebów, wrednych spiętych wariatów.
> Na szczęście już jestem znowu w Anglii i odpoczywam.

A jak tam imigranci, płyną bardziej czy mniej niż po wyjściu z łuni?
Słyszałem że jednak bardziej. Może debil master wyciągnie wnioski
jak zacznie znowu wrzeszczeć że nie chce unii.

> Codziennie się modlę żeby już nigdy nie pracować z Polakami.
> Amen

Ja zaś, dzięki tobie, upewniam się dlaczego nie kupuję
wieloletnich trupów samochodowych (szczególnie spalinowych).

Poza tym kto by mi kazał zmieniać klocki, i to jeszcze pod blokiem.
Nie pamiętam aby ktoś nawet w latach 90 odjaniepawlał takie rzeczy,
a tu przyjeżdża anglik polskiego pochodzenia, bogaty (chyba)
i odpierdala akcje jak żul spod budki z piwem którego nie
stać na picie w restauracji. ;)

--
Pozdor
Myjk

do góry

w <news:1oxar78pnp609.874a197rflkx.dlg@40tude.net>
dnia Thu, 25 Sep 2025 08:35:14 GMT user J.F pisze tak:

> Jakiś sfrustrowany jesteś, i nawet nie bardzo potrafisz spisać myśli.
> Skutek pobytu w Polsce

skutek pobytu w Polsce.

Frustracja, że nie mogę zdobyć nieruchomości za granicą
tylko Polska mnie przyciąga jak czarna dziura.

Być mooooooże mógłbym coś kupić na portugalskiej wsi
gdzie psy dupami szczekajo i asfalt zwijają na noc.

Znam kilku Portugalczyków. Nie wyrażali entuzjazmu na mój pomysł.

--
kto ma miękkie serce musi mieć twarda dupę
przysłowie chińskie

do góry