eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecet › mocowanie laptopa w samochodzie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2009-03-16 21:08:17
    Temat: mocowanie laptopa w samochodzie
    Od: "Artur Halaczkiewicz" <a...@g...com>

    Witam,
    wybieram sie w dluzsza podroz z dzieciakami na tylnym siedzeniu i wymyslilem
    ze fajnie bedzie wlaczyc im jakis film w drodze. Najlepszym do tego celu
    wydaje mi sie laptop /bardzo tani bo nie musze go kupowac:)/. Ale niestety
    stanalem przed problemem zamontowania go z tylu auta. Przejzawszy siec
    znalazlem jakies metody ustawiania laptopa na polce zawieszonej na przednim
    siedzeniu - ale to w przypadku wypadku jest ekstremalnie niebezpieczne. Sa
    jeszcze jakies trojnogi itp rusztowania - ale to strasznie drogie :(
    Znalazlem za to takie cos:
    http://www.vuegear.com/images.php?PHPSESSID=cbd3a0a7
    7786d98676af253578637ed1
    oraz
    http://www.geargrip.com/details_ggnth.php?UID=154197
    892949beb6b7704fd
    i to byloby absolutnie satysfakcjonujace. Tyle ze wyjazd za 2 tygodnie i nie
    zciagne tego ze stanow w tak krotkim czasie :( itp itd
    Moze ktos z szanownych grupowiczow spotkal sie z czyms podobnym w naszej
    ojczyznie? A moze inny podobny pomysl?
    z gory dzieki za pomoc :)

    --
    arturh

    +----------------------------------+
    | www.txt2dots.com |
    | To create inscription or logo |
    | using small elements like |
    | coins, LEDs, matches etc. |
    +----------------------------------+



  • 2. Data: 2009-03-16 22:08:47
    Temat: Re: mocowanie laptopa w samochodzie
    Od: "BUNIEK" <N...@p...onet.pl>

    > wybieram sie w dluzsza podroz z dzieciakami na tylnym siedzeniu i
    > wymyslilem ze fajnie bedzie wlaczyc im jakis film w drodze. Najlepszym do
    > tego celu wydaje mi sie laptop /bardzo tani bo nie musze go kupowac:)/.
    > Ale niestety stanalem przed problemem zamontowania go z tylu auta.
    > Przejzawszy siec znalazlem jakies metody ustawiania laptopa na polce
    > zawieszonej na przednim siedzeniu - ale to w przypadku wypadku jest
    > ekstremalnie niebezpieczne. Sa jeszcze jakies trojnogi itp rusztowania -
    > ale to strasznie drogie :(
    > Znalazlem za to takie cos:
    > http://www.vuegear.com/images.php?PHPSESSID=cbd3a0a7
    7786d98676af253578637ed1
    > oraz
    > http://www.geargrip.com/details_ggnth.php?UID=154197
    892949beb6b7704fd
    > i to byloby absolutnie satysfakcjonujace. Tyle ze wyjazd za 2 tygodnie i
    > nie zciagne tego ze stanow w tak krotkim czasie :( itp itd
    > Moze ktos z szanownych grupowiczow spotkal sie z czyms podobnym w naszej
    > ojczyznie? A moze inny podobny pomysl?
    > z gory dzieki za pomoc :)

    Widzialem takie cudo zakladane na zaglowek, taka kieszen/pokrowiec otwiera
    sie laptopa maxymalnie prawie na plask i czesc z klawiatura wchodzi w
    kieszen tego pokrowca a ekarn jest jakby przymocowany paskiem, i wisi to na
    oparciu przedniego fotela. Musisz poszukac. Nie testowalem wiec nie wiem jak
    to sie sprawuje w praktyce ale jest. Pamietaj o tym aby taka masa jak Laptop
    byl dobrze zamontowany, bo jakby cos to jest to pocisk


    Buniek tez tata :)








  • 3. Data: 2009-03-17 07:27:14
    Temat: Re: mocowanie laptopa w samochodzie
    Od: "michalek" <m...@g...com>


    "Artur Halaczkiewicz" <a...@g...com> wrote in message
    news:gpmf40$lhc$1@news.wp.pl...
    > Witam,
    > wybieram sie w dluzsza podroz z dzieciakami na tylnym siedzeniu i
    > wymyslilem ze fajnie bedzie wlaczyc im jakis film w drodze. Najlepszym do
    > tego celu wydaje mi sie laptop /bardzo tani bo nie musze go kupowac:)/.
    > Ale niestety stanalem przed problemem zamontowania go z tylu auta.
    > Przejzawszy siec
    Wiesz moje rozwiązanie jest nie-pecetowe ale może posłuchaj też kilku
    argumentów anty-- (moje dzieci już dawno wyrosły, ale jeździłem
    z nimi nawet trasy 1500km, zarówno w dzień jak i w nocy).

    1. Patrzenie w ekran z filmami lub gierkami może dużo szybciej spowodować
    ból głowy lub potrzebę "rzucenia pawia" a taka przypadłość dzieciom
    się zdarza w podróży
    2. Pozostawiasz w ten sposób dalej układ "jak my (dzieci) nie lubimy
    jeździć tak długo bo to takie nudne i nieciekawe. Tymczasem można
    dzieciaki zająć rozmową, zwracaniem im uwagi na ciekawe (dla dzieciaka
    wszystko potrafi być ciekawe - nawet mijany most albo rzeka) rzeczy,
    widoki w podróży. No chyba że dzieciak z gatunku wychowanych na
    TV i grach i nic niemultimedialnego go nie rusza
    3. Można dzieciakom puszczać piosenki dziecięce z kasety/płyty
    a nawet z nimi próbować je pospiewać (ja wiem że to "niemęskie"
    ale jeśli chcesz byc dobrym tatusiem to właściwa droga)
    4. Można je po prostu wciągać w rozmowę na temat tego co
    mijamy za oknami.

    Zakładam że oprócz Ciebie jedzie tez jeszcze jakaś osoba dorosła
    wtedy wszystko to dużo łatwiej realizować, ale jeśli jedziesz sam
    to tym bardziej nie licz na to że filmem z lapka "kupisz sobie spokój"
    bo zaraz będzie "tata cofnij mi trochę" "a Jurek mi zagłuszył/zasłonił"
    itp. itd.

    A lapek w szelkach to przedmiot do fruwania przy (odpukać) kolizji
    lub b.gwałtownym hamowaniu i najlepsza droga do bólu głowy
    lub hafta w samochodzie.

    M
    p.s. A tak żartem - bez obrazy - niedługo nie będziemy mogli/chcieli
    pójść wysrać się bez oglądania filmu lub grania na komputerze
    w tym czasie???



  • 4. Data: 2009-03-17 07:35:10
    Temat: Re: mocowanie laptopa w samochodzie
    Od: "BETON" <b...@m...pl>


    Użytkownik "michalek" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:gpnjtc$f8t$1@mx1.internetia.pl...
    >
    > "Artur Halaczkiewicz" <a...@g...com> wrote in message
    > news:gpmf40$lhc$1@news.wp.pl...
    >> Witam,
    >> wybieram sie w dluzsza podroz z dzieciakami na tylnym siedzeniu i wymyslilem
    >> ze fajnie bedzie wlaczyc im jakis film w drodze. Najlepszym do tego celu
    >> wydaje mi sie laptop /bardzo tani bo nie musze go kupowac:)/. Ale niestety
    >> stanalem przed problemem zamontowania go z tylu auta. Przejzawszy siec
    > Wiesz moje rozwiązanie jest nie-pecetowe ale może posłuchaj też kilku
    > argumentów anty-- (moje dzieci już dawno wyrosły, ale jeździłem
    > z nimi nawet trasy 1500km, zarówno w dzień jak i w nocy).
    >
    > 1. Patrzenie w ekran z filmami lub gierkami może dużo szybciej spowodować
    > ból głowy lub potrzebę "rzucenia pawia" a taka przypadłość dzieciom
    > się zdarza w podróży
    > 2. Pozostawiasz w ten sposób dalej układ "jak my (dzieci) nie lubimy
    > jeździć tak długo bo to takie nudne i nieciekawe. Tymczasem można
    > dzieciaki zająć rozmową, zwracaniem im uwagi na ciekawe (dla dzieciaka
    > wszystko potrafi być ciekawe - nawet mijany most albo rzeka) rzeczy,
    > widoki w podróży. No chyba że dzieciak z gatunku wychowanych na
    > TV i grach i nic niemultimedialnego go nie rusza
    > 3. Można dzieciakom puszczać piosenki dziecięce z kasety/płyty
    > a nawet z nimi próbować je pospiewać (ja wiem że to "niemęskie"
    > ale jeśli chcesz byc dobrym tatusiem to właściwa droga)
    > 4. Można je po prostu wciągać w rozmowę na temat tego co
    > mijamy za oknami.
    >
    > Zakładam że oprócz Ciebie jedzie tez jeszcze jakaś osoba dorosła
    > wtedy wszystko to dużo łatwiej realizować, ale jeśli jedziesz sam
    > to tym bardziej nie licz na to że filmem z lapka "kupisz sobie spokój"
    > bo zaraz będzie "tata cofnij mi trochę" "a Jurek mi zagłuszył/zasłonił"
    > itp. itd.
    >
    > A lapek w szelkach to przedmiot do fruwania przy (odpukać) kolizji
    > lub b.gwałtownym hamowaniu i najlepsza droga do bólu głowy
    > lub hafta w samochodzie.
    >
    > M
    > p.s. A tak żartem - bez obrazy - niedługo nie będziemy mogli/chcieli
    > pójść wysrać się bez oglądania filmu lub grania na komputerze
    > w tym czasie???
    >

    Chociaz odpowieź poza tematem to też popieram.




  • 5. Data: 2009-03-17 07:45:31
    Temat: Re: mocowanie laptopa w samochodzie
    Od: TM <t...@o...pl>

    On Tue, 17 Mar 2009 08:27:14 +0100
    "michalek" <m...@g...com> wrote:

    > M
    > p.s. A tak żartem - bez obrazy - niedługo nie będziemy mogli/chcieli
    > pójść wysrać się bez oglądania filmu lub grania na komputerze
    > w tym czasie???

    A ja znam jedna osobe co ma konsole PSP i zabiera ja wszedzie,
    wszedzie, zawsze :D


    --
    TM


  • 6. Data: 2009-03-17 19:44:02
    Temat: Re: mocowanie laptopa w samochodzie
    Od: "Artur Halaczkiewicz" <a...@g...com>

    [ciach]
    Fantastyczne pomysly! Kolega pewnie psycholog/pedagog :P
    Wychowalem juz corke, teraz mam trzylatka. Przed nami okolo 12sto godzinna
    podroz. Wszystkie zaproponowane przez ciebie pomysly sa super ale na 3-4h /w
    porcjach po jednej/: spiewac w trasie uwielbiam, liczymy krowy, liczymy
    samochody roznych kolorow itp itd. Mosty, miasta itp troche gorzej bo na
    autostradzie za oknem wieje nuuuda. Kolejne 3-4h pewnie mlody przespi. A co
    z pozostalymi czterema? Jedna godzine - niech wyje z nodow - wytrzymam :P
    Ale i tak wychodzi na to ze jakis film musze mu zapuscic. Taki mlodziak
    wytrzymuje max 15 min przy tv - potem go to nudzi wiec i tak nie bedzie jak
    sugerujsz siedzial ciagiem 12h i ogladal glupoty.
    Reasumujac odpowiedz nie na temat - bardziej na jakas grupe socjologiczna
    czy pedagogiczna do tego warto poznac fakty zanim zacznie sie kogos
    krytykowac posiadajac jedynie szczatkowa wiedze...

    --
    arturh

    +----------------------------------+
    | www.txt2dots.com |
    | To create inscription or logo |
    | using small elements like |
    | coins, LEDs, matches etc. |
    +----------------------------------+



  • 7. Data: 2009-03-17 20:21:06
    Temat: Re: mocowanie laptopa w samochodzie
    Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    TM pisze:
    > On Tue, 17 Mar 2009 08:27:14 +0100
    > "michalek" <m...@g...com> wrote:
    >
    >> M
    >> p.s. A tak żartem - bez obrazy - niedługo nie będziemy mogli/chcieli
    >> pójść wysrać się bez oglądania filmu lub grania na komputerze
    >> w tym czasie???
    >
    > A ja znam jedna osobe co ma konsole PSP i zabiera ja wszedzie,
    > wszedzie, zawsze :D

    Bo to pewnie jego kochanka ;-)

    --
    animka

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: