na ostrość hamulców składa się

-świeży płyn
-odpowierzenie
-nowe weżyki elastyczne

a co jeśli to wszystko było zrobione, wymienione i dalej pedał gumowy?

pompa hamulcowa już przepuszcza trochę płynu za tłoczek?
te cztery uszczelki oringi?

--
Piter

#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG FSI TDI i klimy

do góry

On Thu, 22 May 2025 01:41:21 +0200, PiteR wrote:
> na ostrość hamulców składa się
> -świeży płyn

Mówisz?

> -odpowierzenie
> -nowe weżyki elastyczne
>
> a co jeśli to wszystko było zrobione, wymienione i dalej pedał gumowy?
>
> pompa hamulcowa już przepuszcza trochę płynu za tłoczek?
> te cztery uszczelki oringi?

Wtedy masz efekt taki, że wciskasz pedał i trzymasz nacisk, a on
powoli opada az do podłogi.

Dodaj:
-samochody mają ABS/TCS/ESP, i odpowietrzenie nie jest takie proste,
-samochody mają wspomaganie hamulców, i tam możesz mieć swoją "gumę".

Zaciski wyczysczone, ruchomosc sprawdzona, klocki sprawdzone, klocki i
tarcze ze smaru/oleju wytarte ...

J.

do góry

W dniu 22.05.2025 o 01:41, PiteR pisze:
> na ostrość hamulców składa się
>
> -świeży płyn
> -odpowierzenie
> -nowe weżyki elastyczne
>
> a co jeśli to wszystko było zrobione, wymienione i dalej pedał gumowy?
>
> pompa hamulcowa już przepuszcza trochę płynu za tłoczek?
> te cztery uszczelki oringi?
>
Servo sprawdzone?

--
Pixel(R)??
Albo PiS albo Polska

do góry

On Thu, 22 May 2025 01:41:21 +0200, PiteR wrote:
> na ostrość hamulców składa się

Zrób jak w Wąchocku - posmaruj musztardą :-P

J.

do góry

in <news:fmgrpldx3ngy$.1opzjty7kdec6$.dlg@40tude.net>
user J.F pisze tak:

>> a co jeśli to wszystko było zrobione, wymienione i dalej pedał
>> gumowy?
>>
>> pompa hamulcowa już przepuszcza trochę płynu za tłoczek?
>> te cztery uszczelki oringi?
>
> Wtedy masz efekt taki, że wciskasz pedał i trzymasz nacisk, a on
> powoli opada az do podłogi.

no fakt, nie mam tego, nie opada

czyli
1. nadal zapowietrzony 90%
2. stare wężyki 10%

musze kupic baniaczek do odpowietrzania

> Zaciski wyczysczone, ruchomosc sprawdzona, klocki sprawdzone,
> klocki i tarcze ze smaru/oleju wytarte

nie, Polska w ruinie, wszystko do roboty

rozkminiam od czego zależy w jakim momencie od naciśnięcia
pojawia się silny opór na pedale (zerojedynkowo).

Wychodzi, że zapowietrzony układ.

ile powinien wynosić skok jałowy?
30%?


--
Piter

#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG FSI TDI i klimy

do góry

On Thu, 22 May 2025 14:35:26 +0200, PiteR wrote:
> in <news:fmgrpldx3ngy$.1opzjty7kdec6$.dlg@40tude.net>
> user J.F pisze tak:
>>> a co jeśli to wszystko było zrobione, wymienione i dalej pedał
>>> gumowy?
>>> pompa hamulcowa już przepuszcza trochę płynu za tłoczek?
>>> te cztery uszczelki oringi?
>>
>> Wtedy masz efekt taki, że wciskasz pedał i trzymasz nacisk, a on
>> powoli opada az do podłogi.
>
> no fakt, nie mam tego, nie opada
>
> czyli
> 1. nadal zapowietrzony 90%
> 2. stare wężyki 10%
>
> musze kupic baniaczek do odpowietrzania

Albo poczytac, jak to się robi w twoim samochodzie.

>> Zaciski wyczysczone, ruchomosc sprawdzona, klocki sprawdzone,
>> klocki i tarcze ze smaru/oleju wytarte
>
> rozkminiam od czego zależy w jakim momencie od naciśnięcia
> pojawia się silny opór na pedale (zerojedynkowo).
>
> Wychodzi, że zapowietrzony układ.

Albo inna "sprężystość" w układzie.

> ile powinien wynosić skok jałowy?
> 30%?

Nie wiem, czy jest jakaś norma.
30% wygląda w miarę OK, a zależy np od bicia tarcz.

No ale jak nacisniesz parę razy na postoju, to powinieneś zobaczyc,
czy w biciu problem.
(z uruchomionym silnikiem, bo wspomaganie)

J.

do góry

PiteR <e...@f...pl> posted:

> na ostrość hamulców składa się
>
> -świeży płyn
> -odpowierzenie
> -nowe weżyki elastyczne
>
> a co jeśli to wszystko było zrobione, wymienione i dalej pedał gumowy?
>
> pompa hamulcowa już przepuszcza trochę płynu za tłoczek?
> te cztery uszczelki oringi?
>
Pierwsze co sprawdzamy, to czy hamulce w ogóle hamują.

Rozpędzamy się na otwartym terenie: ziemia, piasek, żwir
i gwałtownie hamujemy
a potem wychodzimy z samochodu i obserwujemy ślady hamowania, czy symetryczne,
czy długie i robimy zdjęcia.

Następnie rozpędzamy się i hamujemy hamulcem ręcznym
i obserwujemy ślady, ich długość, czy jednakowe
i robimy zdjęcia

I powtarzamy test hamulców kilkukrotnie.


A potem jedziemy do znajomego , do wulkanizatora i szybko zdejmujemy koła
i sprawdzamy stan tarcz hamulcowych, czy gładkie, czy zużyte, czy mają na zewnątrz
wystający rant.

Uzupełniamy płyn hamulcowy

i wielokrotnie hamujemy na gruncie nieutwardzonym czy pojawiają się wycieki płynu.

Sprawdzamy, czy samochód nie jest nadmiernie obciążony

do góry