W artykule <d...@p...goo
glegroups.com>,
w...@g...com napisał(a):

> Mała Toshiba Portege 3490CT - PIII 700, 256sdram
> Duża Toshiba Satelite A60-302 - Celeron 2800, 768ddr ram
>
> Obydwa na XP, obydwa z updatowane, obydwa przeze mnie instalowane. HD
> Tach wskazuje dwukrotną przewagę Satelity (no tutaj za pewne
> kontroler).
>
> No i teraz, stara mała Portege śmiga cudnie. Co prawda tnie na
> stronach z flash, tnie troche youtube, ale ogólnie, poczta, office,
> śmiga bardzo ładnie.

W sumie to się bardzo nie dziwię. Procek celeron 2800 jest niewiele
lepszy od PIII 700.

> Satelite natomiast, jak już się uruchomi, to takie drobiazgi jak menu
> start, panel sterowania, czy jakikolwiek program odpala się z
> prędkością Celerona400 z 64 ram (taki też miałem kiedyś).

Odinstaluj cały syf (czytaj: oprogramowanie) Toshiby.
Ewentualnie może update biosu? Choć on raczej nie przyspieszy Ci lapka ;)

Jacek

do góry

Witam,

Witam,

Mam przed sobą 2 laptopy, z których działanie jednego mnie irytuje.

Mała Toshiba Portege 3490CT - PIII 700, 256sdram
Duża Toshiba Satelite A60-302 - Celeron 2800, 768ddr ram

Obydwa na XP, obydwa z updatowane, obydwa przeze mnie instalowane. HD
Tach wskazuje dwukrotną przewagę Satelity (no tutaj za pewne
kontroler).

No i teraz, stara mała Portege śmiga cudnie. Co prawda tnie na
stronach z flash, tnie troche youtube, ale ogólnie, poczta, office,
śmiga bardzo ładnie.
Satelite natomiast, jak już się uruchomi, to takie drobiazgi jak menu
start, panel sterowania, czy jakikolwiek program odpala się z
prędkością Celerona400 z 64 ram (taki też miałem kiedyś).

Oczywiście jak już FF się odpali, to ładnie otwiera strony, szybko
scrolluje itp. ale praca na nim jest jak z mułem pierwsza klasa.

Zaczynam podejżewać problemy sprzętowe.
Macie jakiś pomysł ? A może to softwarowy problem ?....no ale hmm na
obydwu mam FAT32 konwertowany do NTFS, z tym że na Satelicie na
działającym już systemie.

Pozdtawiam

do góry

On 25 Sty, 19:54, Jacek Kalinski <jacek_kal@go2._NOSPAMPLEASE_.pl>
wrote:
>
> W sumie to się bardzo nie dziwię. Procek celeron 2800 jest niewiele
> lepszy od PIII 700.

W tam, to w ogóle fajny sprzęcik :) Ale bez przesady.

> > prędkością Celerona400 z 64 ram (taki też miałem kiedyś).
>
> Odinstaluj cały syf (czytaj: oprogramowanie) Toshiby.
> Ewentualnie może update biosu? Choć on raczej nie przyspieszy Ci lapka ;)

Spróbuje, niby świeża instalacja, ale z recovery disk :/ i to z FAT32
konwertowane na NTFS....no ale..nie jest to jedyny komp z jakim się
stykam. Kiedyś w pracy miałem desktop na SDRam, jakimś SIS chipsecie,
256RAM i Duron 700 - to właśnie tak działał jak ten Satelite..

Pozdrawiam i dziękuję,
Whatlogin

do góry

W artykule <5...@i...go
oglegroups.com>,
w...@g...com napisał(a):

>> Odinstaluj cały syf (czytaj: oprogramowanie) Toshiby.
>> Ewentualnie może update biosu? Choć on raczej nie przyspieszy Ci lapka ;)
>
> Spróbuje, niby świeża instalacja, ale z recovery disk :/

Ok, źle napisałem. Nie tyle odinstaluj, co nie instaluj tego syfu.
A jeśli już musisz z płyty recovery odtwarzać stan systemu, wówczas
odinstaluj je.

Już nie jedną toshibę przyspieszyłem wywalając wszystko co nie jest
sterownikiem (niezbędnym do działania systemu). Dziwnym zbiegiem
okoliczności wszystkie laptopy zaczynały działać zdecydowanie szybciej.

Jacek

do góry

On 26 Sty, 14:04, Jacek Kalinski <jacek_kal@go2._NOSPAMPLEASE_.pl>
wrote:

> Już nie jedną toshibę przyspieszyłem wywalając wszystko co nie jest
> sterownikiem (niezbędnym do działania systemu). Dziwnym zbiegiem
> okoliczności wszystkie laptopy zaczynały działać zdecydowanie szybciej.

Dziękuję Ci,

Spróbuję. Mogę w sumie dla testu zainstalować świeże XP - klucz z
naklejki powinien wejść bez problemu.

Pozdrawiam
Whatlogin

do góry