NAJLATWIEJ (mz) byloby wymyslec sobie jakas wlasną np osmiobitową
maszynę i ją 'zaemulowac' - to byloby latwe z wielu wzgledow a zarazem
atrakcyjne jako pomysł

fir

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Sławomir Szczyrba wrote:

> (WoW) :
>
>>> Postawiłem sobie ambitny cel napisania emulatora jakiegoś rzeczywistego
>>> sprzętu (płodziłbym go w C lub C++), a ponieważ nigdy jeszcze tego nie
>>> robiłem, mam do Was kilka pytań/próśb.
>>> 1. Dla jakiego urządzenia byłoby to w miarę realne
>> anduino
>>
> A po co pisać amulator atmegi? :o

By moc programowac bez urzadzenia, by debugowac itd. Zobacz ilu ludzi tego
uzywa. Mysle, ze przydalo by sie bardziej niz 30-ty emulator gameboya

--
+++

do góry

On 2010-12-30 11:28, WoW wrote:
> By moc programowac bez urzadzenia, by debugowac itd.

Emulatory uC mają to do siebie że:

a) albo są to emulatory samego CPU więc są słabo użyteczne

b) albo sa to emultory specyficznych platform hardware więc są słabo
użyteczne jak masz inną.

c) Albo nie potrafią emulować peryferiów więc są słabo użyteczne przy
testowaniu rzeczywistych zagadnień.

Co nie znaczy że nie mozna by się poświęcić na zrobienie do jakiejś
popularnej platformy.

do góry

Sebastian Biały wrote:

> On 2010-12-30 11:28, WoW wrote:
>> By moc programowac bez urzadzenia, by debugowac itd.
>
> Emulatory uC mają to do siebie że:
>
> a) albo są to emulatory samego CPU więc są słabo użyteczne
>
> b) albo sa to emultory specyficznych platform hardware więc są słabo
> użyteczne jak masz inną.

arduino jest bardzo popularne.

> c) Albo nie potrafią emulować peryferiów więc są słabo użyteczne przy
> testowaniu rzeczywistych zagadnień.

No cóż, nie potrafia, ale wyjscia mysle , ze wielu by wystarczyly.

> Co nie znaczy że nie mozna by się poświęcić na zrobienie do jakiejś
> popularnej platformy.

c.n.w.
--
+++

do góry

The Matrix has you, Sebastian Biały...
>
> Do *podstawowego* zakresu emulacji ZX wystarczy wiedzieć gdzie jest
> framebuffor, atrybuty i dlaczego to jest takie popieprzone. Cała reszta
> hardware to w sumie *jeden* port 8 bitów.
>
Owszem, nie mówię że nie :)
Trzeba tylko mieć świadomość że to, iż część programów nie ruszy lub
nie będzie działać prawidłowo, to wina uproszczonej emulacji ULA.


Sławek
--
________
_/ __/ __/ General Contact Unit: 'Prime Mover'
\__ \__ \___________________________________________________
____________
/___/___/ Sławomir Szczyrba steev/AT/hot\dot\pl

do góry

Phoebe WoW napisału :
>>
>> b) albo sa to emultory specyficznych platform hardware więc są słabo
>> użyteczne jak masz inną.
> arduino jest bardzo popularne.
>
Nawet zbyt.
Róznych klonów *duino jest jak mrówków, kazdy z innym prockiem
i peryferiami. Chcesz to wszystko zamknąć w jednym emulatorze ?


Sławek
--
________ To w takim razie jesteśmy gdzieś w okolicach strzelnicy.
_/ __/ __/ (ostatnie słowa gracza RPG)
\__ \__ \___________________________________________________
____________
/___/___/ Sławomir Szczyrba steev/AT/hot\dot\pl

do góry

Sławomir Szczyrba wrote:

> Phoebe WoW napisału :
>>>
>>> b) albo sa to emultory specyficznych platform hardware więc są słabo
>>> użyteczne jak masz inną.
>> arduino jest bardzo popularne.
>>
> Nawet zbyt.
> Róznych klonów *duino jest jak mrówków, kazdy z innym prockiem
> i peryferiami. Chcesz to wszystko zamknąć w jednym emulatorze ?

nie, wystarczy zrobic oryginał.

--
+++

do góry

W dniu 2010-12-29 22:24, Mariusz Kruk pisze:
> epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done< "Sebastian Biały"
[...]
>> Żeby odpalić ZX Spectrum z grubsza wystarczy
>> kopiować framebuffor gdzieś w okienko i mieć działające Z80.
>
> "Z grubsza" - owszem. Z dokładnością do portów.
> I oczywiście trzeba pamiętać o "oryginalnej" obsłudze adresowania
> ekranu.
[...]

Akurat ta obsługa była wbrew pozorom bardzo logiczna i prosta jak się
rozpisało na bity (hint - młodsze 8 bitów adresu było identyczne dla
każdego kwadratu 8x8 pikseli i odpowiadającemu im bajtowi atrybutów).

--
Paweł Kierski
n...@p...net

do góry

> Emulacje Gameboy i Nintendo wybij sobie z glowy. Nigdy nei medziesz

> mial pelneh dokumentacji, a systemy sa cholernei skomplikowane.


Oczywiście liczę się z Twoim zdaniem, ale równocześnie coś mnie zastanawia.
Tego pomysłu na emulację Nintendo nie wziąłem sobie z kosmosu, wpadł mi do
głowy po przejrzeniu tego bloga:

http://projectemulate.blogspot.com/2009/08/first-pos
t.html

Po porównaniu dat pierwszego i ostatniego wpisu lekko się przeraziłem-wynika z
nich, że facet zmajstrował ten emulator od zera w kilka dni. Padło na eksperta
czy może to jednak nie jest aż takie trudne?



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Thu, 30 Dec 2010 22:36:44 +0100, "Piotrek" <p...@p...onet.pl>
wrote:

>
>
>> Emulacje Gameboy i Nintendo wybij sobie z glowy. Nigdy nei medziesz
>
>> mial pelneh dokumentacji, a systemy sa cholernei skomplikowane.
>
>
>Oczywiście liczę się z Twoim zdaniem, ale równocześnie coś mnie zastanawia.
>Tego pomysłu na emulację Nintendo nie wziąłem sobie z kosmosu, wpadł mi do
>głowy po przejrzeniu tego bloga:
>
>http://projectemulate.blogspot.com/2009/08/first-po
st.html
>
>Po porównaniu dat pierwszego i ostatniego wpisu lekko się przeraziłem-wynika z
>nich, że facet zmajstrował ten emulator od zera w kilka dni. Padło na eksperta
>czy może to jednak nie jest aż takie trudne?

Zalezy od definicji slowa "emulator". Czy chcesz emulowac na poziomie
sprzetu, i to na jakim poziomie szczegolowosci, czy tylko API

A.L.

P.S. Nie bardzo wiadomo co znaczy ze "zaczal 4 dni temu" i CO zaczal.
W 4 dni mozna podrapac sie w glowe.

" I actually started 4 or so days ago so I will make a few more posts
today getting everyone up to speed on where I am at currently."

Wynika z reg oze zaczal 4 dni temu ale nic nie wynika na temat tego co
zrobil. Raczej chyba nic nie zrobil.

do góry