Mam sobie chińską latareczkę z 6 białymi LED. Zasilane równolegle oczywiście
bez rezystorów z aku 3x1,2V. Zaczęła mrugać jedna LED - z różną
częstotliwością, czasem świeci światłem ciągłym. Pozostałe świecą normalnie.
Przed chwilą zaczęła mrugać druga. Grzanie lutów od spodu czasem nic nie
zmienia, a czasem dioda gaśnie aż do wystudzenia.
Raz takie zjawisko widziałem w podświetlanych od spodu białymi LEDami
szklanych płytach chodnikowych.
Co jest powodem mrugania? Z doprowadzenia tworzy się bimetal?
Jak często coś takiego występuje? Ma ktoś doświadczenie?

Michał

do góry

Użytkownik "Michał Lankosz" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:hhpvhl$dhb$1@nemesis.news.neostrada.pl...

> Co jest powodem mrugania?

Przeciążenie pradowe i badziewność diod.
--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom j...@i...pl
==========###-###-###-###==============

do góry

Użytkownik "Jd." <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hhq3mk$ful$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Michał Lankosz" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:hhpvhl$dhb$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>> Co jest powodem mrugania?
>
> Przeciążenie pradowe i badziewność diod.

Przeciążenie prądowe być może. Przez jedną z nich płynie prąd ok. 40mA
(zmierzone). W sumie wszystkie 6 biorą 200mA. Ale dlaczego miga, a nie po
prostu przestała świecić, albo pociemniała?
Badziewność diod swoją drogą. Już po samej różnorodności w kolorze białego
widać, że jest to zbieranina elementów spod dolnej półki :)

Michał

do góry

Dnia Sun, 03 Jan 2010 15:11:46 +0100, Micha? Lankosz napisał(a):

> Ale dlaczego miga, a nie po prostu przesta?a ?wieciae, albo pociemnia?a?
Badziewne doprowadzenie do kontaktu omowego, co po nagrzaniu traci styk?

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

do góry