Użytkownik "Michał Jankowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ofu90a$e30$...@n...agh.edu.pl...
W dniu 20.05.2017 23:54, J.F. pisze:
>> Ale zuzywa bardzo malo - niezauwazalnie miedzy wymianami, a
>> instrukcja mowi np 0.7l /1000km. To by bylo 7 litrow co 10kkm,
>> musisz tyle dolewac ?
>
>> I zaczyna byc porownywalnie z Syrena :-)

>Od co najmniej 12 lat - przy wymianie oleju co ok. 10 tys - nie
>dolewałem pomiędzy wymianami wcale. Nic.

Jak wiekszosc z nas.
Tym niemniej zajrzyj do instrukcji, jaka wartosc napisal producent.

0.7l/1000 km czy jak kto woli 0.07l/100km wcale by mnie nie zdziwilo.

Co by oznaczalo koniecznosc dolewania 7 litrow miedzy wymianami.

Uwaza Pan, ze za duzo trzeba dolewac ? Alez zgodnie z normą zakladową.

J.

do góry

W dniu 22.05.2017 11:46, J.F. pisze:
> Użytkownik "Michał Jankowski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ofu90a$e30$...@n...agh.edu.pl...
> W dniu 20.05.2017 23:54, J.F. pisze:
>>> Ale zuzywa bardzo malo - niezauwazalnie miedzy wymianami, a
>>> instrukcja mowi np 0.7l /1000km. To by bylo 7 litrow co 10kkm,
>>> musisz tyle dolewac ?
>>
>>> I zaczyna byc porownywalnie z Syrena :-)
>
>> Od co najmniej 12 lat - przy wymianie oleju co ok. 10 tys - nie
>> dolewałem pomiędzy wymianami wcale. Nic.
>
> Jak wiekszosc z nas.
> Tym niemniej zajrzyj do instrukcji, jaka wartosc napisal producent.
>
> 0.7l/1000 km czy jak kto woli 0.07l/100km wcale by mnie nie zdziwilo.
>

Jest 0.5/1000. Faktycznie jakiś absurd.

> Co by oznaczalo koniecznosc dolewania 7 litrow miedzy wymianami.
>
> Uwaza Pan, ze za duzo trzeba dolewac ? Alez zgodnie z normą zakladową.

Wątpię, żeby normę spalin trzymało. Ale może katalizator katalizuje... :)

MJ

do góry

Użytkownik "Michał Jankowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ofucs0$hr2$...@n...agh.edu.pl...
W dniu 22.05.2017 11:46, J.F. pisze:
>> Jak wiekszosc z nas.
>> Tym niemniej zajrzyj do instrukcji, jaka wartosc napisal producent.
>> 0.7l/1000 km czy jak kto woli 0.07l/100km wcale by mnie nie
>> zdziwilo.

>Jest 0.5/1000. Faktycznie jakiś absurd.

>> Co by oznaczalo koniecznosc dolewania 7 litrow miedzy wymianami.
>> Uwaza Pan, ze za duzo trzeba dolewac ? Alez zgodnie z normą
>> zakladową.

>Wątpię, żeby normę spalin trzymało. Ale może katalizator
>katalizuje... :)

Na spaliny mamy zaswiadczenie TUV, ze spelniamy norme, nawet te
najostrzejsza :-)

J.

do góry

W dniu .05.2017 o 01:33 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:

(...) Rocznie robie z
> poltora tysiaca kilometrow. Jak by zuzywal dwa litry oleju na rok to
> mnie stac zeby jezdzic.

Ja robię rocznie 50-60kkm. Między wymianami (co 20kkm) ubywa mi w dieslu
jakieś 4mm na miarce.
Przy wymianie zalewam 5l oleju. Auto ma już ponad 260kkm. Od nowości ubywa
tyle samo - plus, minus 1mm

TG

do góry

Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

>>> Ale zuzywa bardzo malo - niezauwazalnie miedzy wymianami, a
>>> instrukcja mowi np 0.7l /1000km. To by bylo 7 litrow co 10kkm,
>>> musisz tyle dolewac ?
>>
>>> I zaczyna byc porownywalnie z Syrena :-)
>
>>Od co najmniej 12 lat - przy wymianie oleju co ok. 10 tys - nie
>>dolewałem pomiędzy wymianami wcale. Nic.
>
> Jak wiekszosc z nas.
> Tym niemniej zajrzyj do instrukcji, jaka wartosc napisal producent.
>
> 0.7l/1000 km czy jak kto woli 0.07l/100km wcale by mnie nie zdziwilo.
>
> Co by oznaczalo koniecznosc dolewania 7 litrow miedzy wymianami.
>
> Uwaza Pan, ze za duzo trzeba dolewac ? Alez zgodnie z normą zakladową.

I sa takie silniki ktore rzeczywiście tyle biora!
Patrz jakies TFSI od Audi...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stwierdzono, że demokracja jest najgorszą formą rządu, jeśli nie
liczyć wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu."
Winston Churchill

do góry

Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...

> Zeby mloty na gwarancji dupy nie zawracali. Mlot jest w stanie
> zrozumiec ze klocki sie zuzywaja bo przeciez sie tra. Ale mlot nie
> jest w stanie zrozumiec ze jak cylinder posmarowany jest olejem i
> pojawia sie w nim plomien i temperatura w okolicach dwoch tysiecy
> stopni celsjusza to czesc oleju z cylindra musi sie spalic. Bardzo
> malo oleju sie spala ale za to od kiluset do kilku tysiecy razy na
> sekunde. To jak sie spalil i zostal ze spalinami z paliwa wypchniety
> na zewnatrz to go kurwa ubylo czy nie ubylo. To jak ubywa ale na
> miarce utrzymuje sie taki sam poziom bez dolewania to cud, miarka sama
> sie wydluza czy cos uzupelnia poziom?

Ale rozumiesz, ze tu nie chodzi o samo ubywanie tylko o jego skale?
Jednemu ubywa pol miarki na 10.000, innemu pol miarki na <1000km...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami
siedzieć i przyglądać się jej." Jerome K. Jerome

do góry

Ten co mu ubywa pol miarki na 1000 jezdzi na oleju a ten drugi na paliwie z domieszka
oleju. Jak sadzisz, ktoremu silnikowi szybciej korbowod bokiem wyjdzie jak kierownik
wcisnie i przytrzyma przy podlodze prawy pedal?

do góry

Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...

> Ten co mu ubywa pol miarki na 1000 jezdzi na oleju a ten drugi na
> paliwie z domieszka oleju. Jak sadzisz, ktoremu silnikowi szybciej
> korbowod bokiem wyjdzie jak kierownik wcisnie i przytrzyma przy
> podlodze prawy pedal?
>
Ale rozumiesz, ze ten co jezdzi na oleju jezdzi na firmowym, nowym silniku
ktory jest zgodny z normami producenta?



--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Krowa w sklepie: 'Poproszę mączkę kostną. 20 kilo, jak szaleć, to szaleć!'

do góry

Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
>Ten co mu ubywa pol miarki na 1000 jezdzi na oleju a ten drugi
>na paliwie z domieszka oleju. Jak sadzisz, ktoremu silnikowi
>szybciej korbowod bokiem wyjdzie jak kierownik wcisnie
>i przytrzyma przy podlodze prawy pedal?

Cos by w tym moze i bylo, gdyby nie to, ze wiele z tych silnikow ma
juz na liczniku 200, 250, 300 kkm i jakos korbowod bokiem nie wyszedl.
Widac paliwo dobrze smaruje.

J.

do góry

W dniu 2017-05-22 o 11:41, J.F. pisze:
> Użytkownik "robot" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ofu9im$alv$...@n...news.atman.pl...
>> Dlaczego silniki Wankla nie mają sensu:
>> https://youtu.be/v3uGJGzUYCI
>
> Wady sa ogolnie znane ... ale Mazda jakos sobie z nimi poradzila.
>
> I dopiero ostatnia tabelka jest ciekawa - spalanie kiepskie.
> Ale czy ta tabelka prawdziwa ?
>

Z niekrytą dumą stwierdzam, że nie wiem.

do góry