On 2010-01-04, Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> wrote:
> Czesc,
> Przy okazji budowy i pozniejszego dostrajania olejarki do lancucha
> ubrudzilem sobie wydechy w smarze do lancucha. Smar w postaci drobnych
> kropelek przyklejal sie do wydechow i pozniej smazyl na nich przez pol
> roku. Teraz pytanie czym moglbym to wyczyscic. Probowalem karcherem i
> nafta bezskutecznie. Dodam, ze z felgi smar schodzi przy pomocy nafty
> bez problemu, ale z uwagi na to, ze wydechy sa jakby chropowate to
> drobinki smaru powlazily w powierzchnie wydechu i nie chca zejsc.
>
> Czy jest jakis specyfik, ktory rozpuszcza smar?
>
Teraz to juz chyba jest asfalt ;-) Mialem to samo i umnie pomoglo
uzycie takiego plynu do czyszczenia S100, 15zl za mala buteleczke
ale schodzi wszystko do tego nie ruszajac powierzchni na ktorej
lezy syf :-) Ale powiedz mi jaka Ty masz olejarke ze uzywa
smaru do lancucha? ;-)

PS. Jak zbudowales ta olejarke? Mozesz podzielic sie info o tym
czego uzyles do tego?

--
Artur
ZZR 1200

do góry

Czesc,
Przy okazji budowy i pozniejszego dostrajania olejarki do lancucha
ubrudzilem sobie wydechy w smarze do lancucha. Smar w postaci drobnych
kropelek przyklejal sie do wydechow i pozniej smazyl na nich przez pol
roku. Teraz pytanie czym moglbym to wyczyscic. Probowalem karcherem i
nafta bezskutecznie. Dodam, ze z felgi smar schodzi przy pomocy nafty
bez problemu, ale z uwagi na to, ze wydechy sa jakby chropowate to
drobinki smaru powlazily w powierzchnie wydechu i nie chca zejsc.

Czy jest jakis specyfik, ktory rozpuszcza smar?

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
http://bikepics.com/members/piko/

do góry

Piotr Klimek pisze:
> Czesc,
> Przy okazji budowy i pozniejszego dostrajania olejarki do lancucha
> ubrudzilem sobie wydechy w smarze do lancucha. Smar w postaci drobnych
> kropelek przyklejal sie do wydechow i pozniej smazyl na nich przez pol
> roku. Teraz pytanie czym moglbym to wyczyscic. Probowalem karcherem i
> nafta bezskutecznie. Dodam, ze z felgi smar schodzi przy pomocy nafty
> bez problemu, ale z uwagi na to, ze wydechy sa jakby chropowate to
> drobinki smaru powlazily w powierzchnie wydechu i nie chca zejsc.
>
> Czy jest jakis specyfik, ktory rozpuszcza smar?

Co prawda jeszcze nie próbowałem (preparat stoi sobie w piwnicy na półce
i czeka aż mi się zachce), ale to podobno nieźle działa na tego typu
zabrudzenia:

http://www.moto-akcesoria.pl/preparat-do-czyszczenia
-motocykla-arexons,p,26611

--
duddits

do góry

Piotr Klimek pisze:

> Czy jest jakis specyfik, ktory rozpuszcza smar?

Kup w dowolnym sklepie pianke do czyszczenia piekarnikow.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

do góry

Dnia (Mon, 4 Jan 2010 11:11:20 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za AZ
wyklawiaturowal co nastepuje:

> On 2010-01-04, Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> wrote:
>> Czesc,
>> Przy okazji budowy i pozniejszego dostrajania olejarki do lancucha
>> ubrudzilem sobie wydechy w smarze do lancucha. Smar w postaci drobnych
>> kropelek przyklejal sie do wydechow i pozniej smazyl na nich przez pol
>> roku. Teraz pytanie czym moglbym to wyczyscic. Probowalem karcherem i
>> nafta bezskutecznie. Dodam, ze z felgi smar schodzi przy pomocy nafty
>> bez problemu, ale z uwagi na to, ze wydechy sa jakby chropowate to
>> drobinki smaru powlazily w powierzchnie wydechu i nie chca zejsc.
>>
>> Czy jest jakis specyfik, ktory rozpuszcza smar?
>>
> Teraz to juz chyba jest asfalt ;-) Mialem to samo i umnie pomoglo
> uzycie takiego plynu do czyszczenia S100, 15zl za mala buteleczke
> ale schodzi wszystko do tego nie ruszajac powierzchni na ktorej
> lezy syf :-)

Dzieki, widze ze tez jest w moto-akcesoria.pl, wiec nie bedzie problemu z
dostaniem.

> Ale powiedz mi jaka Ty masz olejarke ze uzywa
> smaru do lancucha? ;-)

Smar do lancucha to taki smar, ktorego aktualnie uzywam do smarowania
lancucha :) Eksperymentowalem z roznymi specyfikami i najlepiej sie sprawdza
olej przekladniowy z orlenu, chyba 80w90.

> PS. Jak zbudowales ta olejarke? Mozesz podzielic sie info o tym
> czego uzyles do tego?

Pomysl jest KLOSZa, a sklada sie z oryginalnej koncowki scotoilera,
zaworkow akwarystycznych, rurek, butelki po szamponie i elektrozaworu.
Elektrozawor podlaczony jest pod tylna lampe, czyli otwiera sie gdy lampa
sie pali, reszte zalatwia grawitacja. Ogolnie dziala, ale poczatkowo
podawal za duzo zbyt zadkiego smarowidla.

Koszt budowy to okolo 200zl i troche czasu na poskladanie i kalibracje. Za
to od jakis 6kkm nie dotykalem swojego lancucha.

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
http://bikepics.com/members/piko/

do góry

Dnia (Mon, 04 Jan 2010 12:45:18 +0100) ktos podajacy sie za Kuczu
wyklawiaturowal co nastepuje:

>> Czy jest jakis specyfik, ktory rozpuszcza smar?
>
> Kup w dowolnym sklepie pianke do czyszczenia piekarnikow.

Dzieki, sprawdze to w pierwszej kolejnosci.

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
http://bikepics.com/members/piko/

do góry

On 2010-01-04, Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> wrote:
>>>Pomysl jest KLOSZa, a sklada sie z oryginalnej koncowki scotoilera,
>>>zaworkow akwarystycznych, rurek, butelki po szamponie i elektrozaworu.
>>
>> ten elektrozawor Ci sie nie grzeje ?
>> A co do zaworkow to polecem zaworki Festo, do tego rurka cisnieniowa
>> co CO2 i masz szybko i dokladnie :)
>> http://www.festo.com/cms/pl_pl/index.htm
>> http://www.allegro.pl/item866045851_zaworek_precyzyj
ny_dlawik_co2_wys_6zl.html
>
> Wlasnie takie zaworki i dlawiki mam u siebie. Co do grzania to faktycznie
> jest goracy podczas pracy, ale na razie dziala. Powiniennem pomyslec o
> jakims radiatorze, zeby sie nie spalil? Czy to po prostu jego normalna
> temperatura pracy i nie powiniennem sie przejmowac?
>
A to masz ten zaworek ET-3 do zastosowan przeciwkradziezowych? Jak dziala w
samochodzie non-stop to pewnie dzialac bedzie :-) Jednak w cos musi isc
te 10W ktore pobiera. Ja bym sie nie przejmowal, mozna tez pomyslec o jakims
ukladzie czasowym ktory otwiera zawor co X czasu na Y czasu.

--
Artur
ZZR 1200

do góry

On Mon, 4 Jan 2010 11:53:01 +0000 (UTC), Piotr Klimek
<usenet@USUN_TOklimek.net.pl> wrote:


>Pomysl jest KLOSZa, a sklada sie z oryginalnej koncowki scotoilera,
>zaworkow akwarystycznych, rurek, butelki po szamponie i elektrozaworu.

ten elektrozawor Ci sie nie grzeje ?
A co do zaworkow to polecem zaworki Festo, do tego rurka cisnieniowa
co CO2 i masz szybko i dokladnie :)
http://www.festo.com/cms/pl_pl/index.htm
http://www.allegro.pl/item866045851_zaworek_precyzyj
ny_dlawik_co2_wys_6zl.html


pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

do góry

Dnia (Mon, 04 Jan 2010 13:10:30 +0100) ktos podajacy sie za n...@s...com
wyklawiaturowal co nastepuje:

>>Pomysl jest KLOSZa, a sklada sie z oryginalnej koncowki scotoilera,
>>zaworkow akwarystycznych, rurek, butelki po szamponie i elektrozaworu.
>
> ten elektrozawor Ci sie nie grzeje ?
> A co do zaworkow to polecem zaworki Festo, do tego rurka cisnieniowa
> co CO2 i masz szybko i dokladnie :)
> http://www.festo.com/cms/pl_pl/index.htm
> http://www.allegro.pl/item866045851_zaworek_precyzyj
ny_dlawik_co2_wys_6zl.html

Wlasnie takie zaworki i dlawiki mam u siebie. Co do grzania to faktycznie
jest goracy podczas pracy, ale na razie dziala. Powiniennem pomyslec o
jakims radiatorze, zeby sie nie spalil? Czy to po prostu jego normalna
temperatura pracy i nie powiniennem sie przejmowac?

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
http://bikepics.com/members/piko/

do góry

Dnia (Mon, 4 Jan 2010 12:01:13 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za AZ
wyklawiaturowal co nastepuje:

> On 2010-01-04, Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> wrote:
>>>>Pomysl jest KLOSZa, a sklada sie z oryginalnej koncowki scotoilera,
>>>>zaworkow akwarystycznych, rurek, butelki po szamponie i elektrozaworu.
>>>
>>> ten elektrozawor Ci sie nie grzeje ?
>>> A co do zaworkow to polecem zaworki Festo, do tego rurka cisnieniowa
>>> co CO2 i masz szybko i dokladnie :)
>>> http://www.festo.com/cms/pl_pl/index.htm
>>> http://www.allegro.pl/item866045851_zaworek_precyzyj
ny_dlawik_co2_wys_6zl.html
>>
>> Wlasnie takie zaworki i dlawiki mam u siebie. Co do grzania to faktycznie
>> jest goracy podczas pracy, ale na razie dziala. Powiniennem pomyslec o
>> jakims radiatorze, zeby sie nie spalil? Czy to po prostu jego normalna
>> temperatura pracy i nie powiniennem sie przejmowac?
>>
> A to masz ten zaworek ET-3 do zastosowan przeciwkradziezowych? Jak dziala w
> samochodzie non-stop to pewnie dzialac bedzie :-) Jednak w cos musi isc
> te 10W ktore pobiera. Ja bym sie nie przejmowal, mozna tez pomyslec o jakims
> ukladzie czasowym ktory otwiera zawor co X czasu na Y czasu.

Taki uklad otwierajacy i zamykajacy zawor bylby tez fajniejszy z punktu
widzenia dozowania smaru, dozownik oparty o dlawik ma to do siebie, ze
czasem sie np poluzuje srubka. Ale jak sie tym interesowalem to nie
znalazlem zadnego rozwiazania w sensownej cenie.

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
http://bikepics.com/members/piko/

do góry