witam grupę.

znalazłem interesującą mnie alfe w warszwie,

i tak sobie myślę, czy niebyło by kogoś na grupie, kto znalazł by chwilę
czasu, i sprawdził mi to auto zanim przyjadę....
chodzi mi o oglądnięcie, przejechanie się, itp itd. podstawowe oględziny
auta.

gdyby ktoś był chętny [w grę wchodzi dzien dzisiejszy, lub jutro wieczorem -
w srode ewentualnie chcial bym jechać po auto]
proszę o kontakt:
heavy_
malpa
op.
kropka
pl

lub tu na grupie - gdyby ta onetowa skrzynka szalała.




--
Pozdrawiam, Bartek

do góry

A nie lepiej wydac pare groszy i oddac autko do ASO lub poleconego
mechanika? Tam tez sie nim przejada, popatrza, podlacza do kompa i
bedziesz wiedzial wiecej niz tylko po ogledzinach.

Pozdrawiam
Wangog

> witam grupę.
>
> znalazłem interesującą mnie alfe w warszwie,
>
> i tak sobie myślę, czy niebyło by kogoś na grupie, kto znalazł by chwilę
> czasu, i sprawdził mi to auto zanim przyjadę....
> chodzi mi o oglądnięcie, przejechanie się, itp itd. podstawowe oględziny
> auta.
>
> gdyby ktoś był chętny [w grę wchodzi dzien dzisiejszy, lub jutro wieczorem -
> w srode ewentualnie chcial bym jechać po auto]
> proszę o kontakt:
> heavy_
> malpa
> op.
> kropka
> pl
>
> lub tu na grupie - gdyby ta onetowa skrzynka szalała.
>
>
>
>

do góry

Użytkownik "Wangog" <W...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i77ben$4i5$1@inews.gazeta.pl...
>A nie lepiej wydac pare groszy i oddac autko do ASO lub poleconego
>mechanika? Tam tez sie nim przejada, popatrza, podlacza do kompa i bedziesz
>wiedzial wiecej niz tylko po ogledzinach.

Znajomy sprzedał swój samochód ostatnio i kupcowi posprawdzali wszystko w
ASO za ok 400 czy 500 PLN, łącznie z ciśnieniem w cylindrach. ASO Ford. Niby
sporo, ale jednak dużooo taniej niż walka z zamaskowaną padliną.


--
pozdrawiam
kml

do góry

Wangog <W...@g...pl> napisał(a):

> A nie lepiej wydac pare groszy i oddac autko do ASO lub poleconego
> mechanika? Tam tez sie nim przejada, popatrza, podlacza do kompa i
> bedziesz wiedzial wiecej niz tylko po ogledzinach.

Mysle ze chodzi o podstawy. A wiec jedziesz z Krakowa do DC z zamiarem oddania
do ASO. Tylko okazuje sie ze to auto nawet do ASO nie dojedzie, bo np. nie
dziala skrzynia biegow. I marnujesz dzien urlopu + 200 pln na benzyne.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Wangog" <W...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i77ben$4i5$1@inews.gazeta.pl...
>A nie lepiej wydac pare groszy i oddac autko do ASO lub poleconego
>mechanika? Tam tez sie nim przejada, popatrza, podlacza do kompa i bedziesz
>wiedzial wiecej niz tylko po ogledzinach.

pewnie lepiej, ale tak czy inaczej potrzebuje kogos, kto w wawie by zerknął,
co i jak - nawet jak by trzeba bylo podjechac na stacje diagnostyczna.

--
Pozdrawiam, Bartek

do góry

W dniu 2010-09-20 11:06, Bartek pisze:
> witam grupę.
>
> znalazłem interesującą mnie alfe w warszwie,
>
> i tak sobie myślę, czy niebyło by kogoś na grupie, kto znalazł by chwilę
> czasu, i sprawdził mi to auto zanim przyjadę....
> chodzi mi o oglądnięcie, przejechanie się, itp itd. podstawowe oględziny
> auta.

Gdybyś nie znalazł to może:
http://www.autodoradztwo.pl/?

Nie moje, nie korzystałem, trafiłem na grupach dyskusyjnych polibudy.

--
ererer

do góry

Bartek nabazgrał:
> witam grupę.
> znalazłem interesującą mnie alfe w warszwie,

Walnij na www.bezwypadkowy.net
albo
http://www.bezwypadkowy.net/inne/pomoc-w-sprawdzeniu
-auta/597-inspekcja-warszawa-i-okolice

--
www.edom.pl - opinie o deweloperach i bankach.
www.just4fun.pl - wyszperane w sieci.
www.bezwypadkowy.net - zanim kupisz sprawdz swoje auto.

do góry