Witam, ruszyłem dziś z pod garażu włączyłem kierunek działać działał,
przejechałem ok 1km zgasiłem motocykl chwilę pogadałem i znów odpaliłem
jechałem no i włączam kierunek a tu nic ?? ani kierunki się nie świecą ani
kontrolka od kierunków co może być ?? przerywacz ostatnio wymieniłem to
myślę że to nie on, bezpieczniki też sprawdziłem pod bakiem (trzy) i są
całe. Proszę o poradę co może być przyczyną ;/

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

do góry

W dniu 2013-10-25 19:47, Motox96 pisze:
> Witam, ruszyłem dziś z pod garażu włączyłem kierunek działać działał,
> przejechałem ok 1km zgasiłem motocykl chwilę pogadałem i znów odpaliłem
> jechałem no i włączam kierunek a tu nic ?? ani kierunki się nie świecą
> ani kontrolka od kierunków co może być ?? przerywacz ostatnio wymieniłem
> to myślę że to nie on, bezpieczniki też sprawdziłem pod bakiem (trzy) i
> są całe. Proszę o poradę co może być przyczyną ;/

Skoro wymieniles przerywacz, to nie zrobiles tego bez powodu. Sytuacja
sie powtarza, wiec przypuszczam, ze padl znowu przerywacz jako skutek
innej awarii (zwarcie?)


--
Pozdrawiam
MarcinJM gg: 978510
kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic"

do góry

W dniu sobota, 26 października 2013 14:23:23 UTC+2 użytkownik MarcinJM napisał:
> W dniu 2013-10-25 19:47, Motox96 pisze:
>
> > Witam, ruszyłem dziś z pod garażu włączyłem kierunek działać działał,
>
> > przejechałem ok 1km zgasiłem motocykl chwilę pogadałem i znów odpaliłem
>
> > jechałem no i włączam kierunek a tu nic ?? ani kierunki się nie świecą
>
> > ani kontrolka od kierunków co może być ?? przerywacz ostatnio wymieniłem
>
> > to myślę że to nie on, bezpieczniki też sprawdziłem pod bakiem (trzy) i
>
> > są całe. Proszę o poradę co może być przyczyną ;/

> Skoro wymieniles przerywacz, to nie zrobiles tego bez powodu. Sytuacja
>
> sie powtarza, wiec przypuszczam, ze padl znowu przerywacz jako skutek
>
> innej awarii (zwarcie?)

Masz rację, tyle że przerywacz mógł paść bo był źle dobrany albo był chińskim
badziewiem. Ale do lampek też warto zajrzeć - gniazda śniedzieją z czasem w
oprawkach.

KJ

do góry

W dniu 2013-10-28 19:06, p...@b...pl pisze:
> Masz rację, tyle że przerywacz mógł paść bo był źle dobrany albo był chińskim
badziewiem. Ale do lampek też warto zajrzeć - gniazda śniedzieją z czasem w
oprawkach.

Można gdybać. Ale ślad masz.
Przerywacza nie da sie dobrac zle :)
Trzy styki: + (49), -(31) i +(49a) po przerywaczu.
Czy samochod, czy motor, sa praktycznie takie same.
Jak masz problem z podrobami wez samochodowy.

--
Pozdrawiam
MarcinJM gg: 978510
kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic"

do góry