pytajacy <r...@p...fm> wrote:

> Tych komunikatorów jest tyle teraz że głowa mała. Jakie znam i używam
> oprócz Discord-a: WhatsApp, Messenger, Skype, LinkedIn.

Signal, Telegram, Matrix...

Ja z wymienionych używam tylko Discorda, i Skype do rozmów wideo, bo na
Discordzie słabo działają. I Teamsa w pracy.

> Nawet ostatnio Skype oferuje dołączanie do jakiś grup/kanałów
> tematycznych.

O, to mnie ominęło.

> Że to wszystko się utrzyma. A takie Polskie Gadu-Gadu padło.

Globalizacja...

Technicznie Gadu-Gadu nadal żyje, ale co to za życie. Już nawet zboczeńcy
przestali pisać. GG przegrało z Messengerem, a te inne komunikatory mają
funkcje, których GG nie ma, dlatego jeszcze żyją.

--
Badam pana i badam, ale wciąż nie mogę dojść przyczyny pańskiej
dolegliwości. Przypuszczam, że to alkohol...
- Dobrze, panie doktorze, przyjdę kiedy pan doktor wytrzeźwieje.

do góry

W dniu 05.04.2024 o 11:54, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2024-04-05 o 11:28, Grzegorz Niemirowski pisze:
>
>> Skype z mojej perspektywy też prawie umarł, nie słyszę żeby ktoś go
>> jeszcze używał.
>
> Nie znam nic z tych rzeczy poza Skype.
> Z tego powodu żona korki on-line też robi przez Skype.
>
> Coś innego dla niej byłoby lepsze?

Zoom.

Paweł

do góry

W dniu 05.04.2024 o 11:28, Grzegorz Niemirowski pisze:
> pytajacy <r...@p...fm> napisał(a):
>> Tych komunikatorów jest tyle teraz że głowa mała. Jakie znam i używam
>> oprócz Discord-a: WhatsApp, Messenger, Skype, LinkedIn. Nawet ostatnio
>> Skype oferuje dołączanie do jakiś grup/kanałów tematycznych. Że to
>> wszystko się utrzyma. A takie Polskie Gadu-Gadu padło.
>
> Właśnie nie wszystko się trzyma i sporo upadło. Kto pamięta ICQ,
> WPKontakt albo Tlen.pl? Gadu padło na własne życzenie, zamieniając się w
> przerośniętą, zamulającą kobyłę, która nie wiedziała czym chce być. Poza
> tym było ograniczone do polskiego rynku. Skype z mojej perspektywy też
> prawie umarł, nie słyszę żeby ktoś go jeszcze używał. A że LinkedIn ma
> jakiś komunikator to nie słyszałem.
Nie wiem jak obecnie, ale jeszcze kilka lat temu Skype był używany jako
komunikator (czat, połączenia głosowe i video, nawet konferencje grupowe
ludzi z różnych części świata i działał znakomicie) w korpach, w których
pracowałem.

LinkedIn ma taki komunikator w stylu czat i można na nim z kimś popisać
w czasie rzeczywistym.

do góry

W dniu 05.04.2024 o 11:54, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2024-04-05 o 11:28, Grzegorz Niemirowski pisze:
>
>> Skype z mojej perspektywy też prawie umarł, nie słyszę żeby ktoś go
>> jeszcze używał.
>
> Nie znam nic z tych rzeczy poza Skype.
> Z tego powodu żona korki on-line też robi przez Skype.
>
> Coś innego dla niej byłoby lepsze?
Do prowadzenia zajęć zdalnych, fajnym i darmowym rozwiązaniem Google
jest Classroom i Meet. Korzystałem z tego jak były zajęcia zdalne.
Classroom to taki dziennik, wpisuje się tematy, uczniowie mogą oddać
zadanie, można je ocenić, udostępnia się materiały uczniom. Jest typowo
zrobione z myślą o szkolnictwie. Ze zbudowanej bazy w ten sposób
trzymanej na serwerze można wielokrotnie korzystać. Meet służy do
spotkań w czasie rzeczywistym. Jedyny warunek żeby z tego wszystkiego
skorzystać to trzeba mieć mejla na gmail.com i dobrze jest korzystać z
przeglądarki Chrome - w Chromie można załączyć dowolne tło podczas
połączenia video i nie widać co jest za naszymi plecami w pomieszczeniu
(w FireFox to nie działa).
Polecam.

do góry

W dniu 05.04.2024 o 11:54, Arnold Ziffel pisze:
> pytajacy <r...@p...fm> wrote:
>
>> Tych komunikatorów jest tyle teraz że głowa mała. Jakie znam i używam
>> oprócz Discord-a: WhatsApp, Messenger, Skype, LinkedIn.
>
> Signal, Telegram, Matrix...
>
> Ja z wymienionych używam tylko Discorda, i Skype do rozmów wideo, bo na
> Discordzie słabo działają. I Teamsa w pracy.
>
>> Nawet ostatnio Skype oferuje dołączanie do jakiś grup/kanałów
>> tematycznych.
>
> O, to mnie ominęło.
>
>> Że to wszystko się utrzyma. A takie Polskie Gadu-Gadu padło.
>
> Globalizacja...
>
> Technicznie Gadu-Gadu nadal żyje, ale co to za życie. Już nawet zboczeńcy
> przestali pisać. GG przegrało z Messengerem, a te inne komunikatory mają
> funkcje, których GG nie ma, dlatego jeszcze żyją.
>

Najbardziej wzrusza mnie jak można mówić o komunikatorach nie
wspominając nawet Jabber/XMPP.

do góry

W dniu 04.04.2024 o 20:47, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2024-04-04 o 15:28, sundayman pisze:
>> W dniu 2024-04-04 o 12:39, Piotr Gałka pisze:
>>
>>> młodych, których tu raczej niewielu
>>
>>
>> O wypraszam sobie. Ja jeszcze nawet 60 nie mam.
>
> Dzieciaku!.. :)
> P.G.

ALE NIE TRZEBA PISAĆ WIELKIMI LITERAMI?


ROBERT

do góry

io <i...@o...pl.invalid> wrote:

> Najbardziej wzrusza mnie jak można mówić o komunikatorach nie
> wspominając nawet Jabber/XMPP.

A kto traktuje go poważnie?

--
Przychodzi kogut do kurnika... Patrzy... Nie ma ani jednej kury.
Idzie do restauracji... Patrzy... Kury kręcą się na rożnie.
Myśli chwilkę i mówi:
No tak, solarium, karuzela a pop*.*ić nie ma kogo.

do góry

Piotr Gałka <p...@c...pl> wrote:

>> Skype z mojej perspektywy też prawie umarł, nie słyszę żeby ktoś go
>> jeszcze używał.
>
> Nie znam nic z tych rzeczy poza Skype.

Może i lepiej, szczęśliwszy jesteś :)

> Poza forum KiCada i Usenetem nie znam nic innego służącego do
> komunikacji grupowej.

Są różne fora. Tu czasem zaglądam:

https://www.eevblog.com/forum/index.php
https://www.badcaps.net/

> Jak się w takim discord znajduje taki dobry serwer. Szuka się jakoś po
> tematach grup (czy dyskusji, czy jak to się tam nazywa) i ciekawsze
> bywają na dobrych serwerach?

Szuka się serwerów.

Przykłady (nie znam tych serwerów, wpisałem teraz, choć niektóre wyglądają
ciekawie, może zajrzę w wolnej chwili):

https://disboard.org/pl/servers/tag/elektronika

I podobnie po angielsku:

https://disboard.org/servers/tag/electronics

--
Całkiem możliwe, że ten sam gość co wcześniej przychodzi do restauracji. Gdy otrzymał
już zupę, z przerażeniem stwierdza, że w zupie pływa mucha! Od razu z krzykiem na
kelnera:
- Panie kelner, w mojej zupie pływa mucha.
Na to kelner:
- Ciichoo - bo inni też będą chcieli.

do góry

io <i...@o...pl.invalid> napisał(a):
> Najbardziej wzrusza mnie jak można mówić o komunikatorach nie wspominając
> nawet Jabber/XMPP.

Ja nawet artykuł w prasie o nim napisałem. Ale to było ponad 20 lat temu.
Teraz Jabber jest tylko ciekawostką historyczną.

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

do góry

W dniu 05.04.2024 o 16:47, Arnold Ziffel pisze:
> io <i...@o...pl.invalid> wrote:
>
>> Najbardziej wzrusza mnie jak można mówić o komunikatorach nie
>> wspominając nawet Jabber/XMPP.
>
> A kto traktuje go poważnie?
>

Jak można nie traktować go poważnie?

do góry