eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Napięcie sieciowe, moc bierna, falowniki PV
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2023-06-10 16:25:23
    Temat: Napięcie sieciowe, moc bierna, falowniki PV
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    Hejka,

    Próbuję ogarnąć rozumem moc bierną w falownikach fotowoltaicznych oraz
    wpływ na napięcie w punkcie generacji.

    Jest taki dosyć jasny artykuł:

    www.cire.pl/pliki/2/2018/ograniczenie_wzrostu_napiec
    ia____p__kacejko_p__pijarski_zm.pdf

    tylko nie kumam jak to się ma do pojmowania poboru energii biernej przez
    ZE i naliczania ewentualnych kar.

    Bo dajmy na to falownik przestawiony w tryb Q(U) ma P=4kW i Q=4kvar
    i co się wtedy dzieje? tgfi jest równy 1, czyli przekracza znacznie
    dopuszczalne 0,4 więc ta energia bierna już jest liczona jako "zła"?

    Próbuję zrozumieć jak na moc bierną patrzy ZE i co oni rozumieją pod
    pojęciem moc bierna pojemnościowa i indukcyjna. Czy patrzą od swojej
    strony czyli oni są generatorem a odbiorca odbiornikiem, czy może to nie
    ma znaczenia i liczy się tylko przesunięcie w fazie napięcia i prądu w
    punkcie poboru?

    L.


  • 2. Data: 2023-06-10 18:26:12
    Temat: Re: Napięcie sieciowe, moc bierna, falowniki PV
    Od: Dariusz Olczak <d...@g...com>

    sobota, 10 czerwca 2023 o 16:25:32 UTC+2 Lisciasty napisał(a):
    > Hejka,
    >
    > Próbuję ogarnąć rozumem moc bierną w falownikach fotowoltaicznych oraz
    > wpływ na napięcie w punkcie generacji.
    >
    > Jest taki dosyć jasny artykuł:
    >
    > www.cire.pl/pliki/2/2018/ograniczenie_wzrostu_napiec
    ia____p__kacejko_p__pijarski_zm.pdf
    >
    > tylko nie kumam jak to się ma do pojmowania poboru energii biernej przez
    > ZE i naliczania ewentualnych kar.
    >
    > Bo dajmy na to falownik przestawiony w tryb Q(U) ma P=4kW i Q=4kvar
    > i co się wtedy dzieje? tgfi jest równy 1, czyli przekracza znacznie
    > dopuszczalne 0,4 więc ta energia bierna już jest liczona jako "zła"?
    >
    > Próbuję zrozumieć jak na moc bierną patrzy ZE i co oni rozumieją pod
    > pojęciem moc bierna pojemnościowa i indukcyjna. Czy patrzą od swojej
    > strony czyli oni są generatorem a odbiorca odbiornikiem, czy może to nie
    > ma znaczenia i liczy się tylko przesunięcie w fazie napięcia i prądu w
    > punkcie poboru?
    >
    > L.
    Świetne opracowanie, teraz wszystko jasne...


  • 3. Data: 2023-06-10 18:26:49
    Temat: Re: Napięcie sieciowe, moc bierna, falowniki PV
    Od: Dariusz Olczak <d...@g...com>

    sobota, 10 czerwca 2023 o 16:25:32 UTC+2 Lisciasty napisał(a):
    > Hejka,
    >
    > Próbuję ogarnąć rozumem moc bierną w falownikach fotowoltaicznych oraz
    > wpływ na napięcie w punkcie generacji.
    >
    > Jest taki dosyć jasny artykuł:
    >
    > www.cire.pl/pliki/2/2018/ograniczenie_wzrostu_napiec
    ia____p__kacejko_p__pijarski_zm.pdf
    >
    > tylko nie kumam jak to się ma do pojmowania poboru energii biernej przez
    > ZE i naliczania ewentualnych kar.
    >
    > Bo dajmy na to falownik przestawiony w tryb Q(U) ma P=4kW i Q=4kvar
    > i co się wtedy dzieje? tgfi jest równy 1, czyli przekracza znacznie
    > dopuszczalne 0,4 więc ta energia bierna już jest liczona jako "zła"?
    >
    > Próbuję zrozumieć jak na moc bierną patrzy ZE i co oni rozumieją pod
    > pojęciem moc bierna pojemnościowa i indukcyjna. Czy patrzą od swojej
    > strony czyli oni są generatorem a odbiorca odbiornikiem, czy może to nie
    > ma znaczenia i liczy się tylko przesunięcie w fazie napięcia i prądu w
    > punkcie poboru?
    >
    > L.


  • 4. Data: 2023-06-16 15:12:22
    Temat: Re: Napięcie sieciowe, moc bierna, falowniki PV
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 10 Jun 2023 16:25:23 +0200, Lisciasty wrote:
    > Próbuję ogarnąć rozumem moc bierną w falownikach fotowoltaicznych oraz
    > wpływ na napięcie w punkcie generacji.
    >
    > Jest taki dosyć jasny artykuł:
    >
    > www.cire.pl/pliki/2/2018/ograniczenie_wzrostu_napiec
    ia____p__kacejko_p__pijarski_zm.pdf

    Ktos sie dopatrzy, jaka to jest dokladnie miejscowosc?
    Bo interesują mnie odleglosci i przekroje przewodów ... i spadki
    napiecia z nich wynikające.

    A z drugiej strony - jak tam maja trafo 63kVA i 103kW PV,
    i jak im sloneczko przygrzeje, i wszystkim naraz ... to chyba powinni
    miec przeciązenie trafa przez kilka godzin.
    A wykresy tego raczej nie potwierdzają.

    > tylko nie kumam jak to się ma do pojmowania poboru energii biernej przez
    > ZE i naliczania ewentualnych kar.
    >
    > Bo dajmy na to falownik przestawiony w tryb Q(U) ma P=4kW i Q=4kvar
    > i co się wtedy dzieje? tgfi jest równy 1, czyli przekracza znacznie
    > dopuszczalne 0,4 więc ta energia bierna już jest liczona jako "zła"?

    sam jestem ciekaw. Nie lubią mocy biernej, a pojemnosciowej to bardzo
    nie lubia, a tu każą generować ?
    Liczniki rozpoznają, ze to jest "dobra" moc bierna, zgodna z
    przepisami, i nie naliczają kary?

    Osobna kwestia - mam np klimatyzator, silnik ma pewien cos fi,
    czyli pobiera moc czynną i "pobiera" moc bierną.
    Falownik dostarcza moc czynną, czyli prąd w fazie z napięciem (?).
    A moc bierna ... najwyrazniej płynie z sieci.
    To mi wychodzi, że mam nagle duzą moc/prąd bierną, a mała moc/prąd
    czynną, czyli bardzo maly cos fi ... i kara sie nalicza.
    Czy falownik taki sprytny, ze stara sie dobrac zerową fazę prądu na
    przyłączu do sieci/liczniku?


    > Próbuję zrozumieć jak na moc bierną patrzy ZE i co oni rozumieją pod
    > pojęciem moc bierna pojemnościowa i indukcyjna. Czy patrzą od swojej
    > strony czyli oni są generatorem a odbiorca odbiornikiem, czy może to nie
    > ma znaczenia i liczy się tylko przesunięcie w fazie napięcia i prądu w
    > punkcie poboru?

    To ogolnie jest tak, ze jak jest przesunięcie fazy pradu i napiecia,
    to nie odróżnisz z czyjej winy, a energetycy patrzą jakoś
    jednostronnie na sprawe - jakby dla nich indukcyjne obciązenie było
    normą

    https://bezel.com.pl/2018/08/01/kompensacja-mocy-bie
    rnej/
    "Jeżeli element systemu elektroenergetycznego pobiera z sieci moc
    bierną indukcyjną, to często mówi się o poborze mocy biernej,
    natomiast jeżeli element SEE pobiera moc bierną pojemnościową, to
    często mówi się o generacji mocy biernej. Wynika stąd, że moc bierna i
    indukcyjna mają przeciwne znaki."

    Ale jak to sie ma do generatora?

    W dodatku jakos lubią tą moc bierną indukcyjną, bo niby w powyzej
    piszą "Konieczne jest zatem prowadzenie racjonalnej gospodarki mocą
    bierną w układach prądu przemiennego, która ogólnie polega na tym, aby
    w systemie elektroenergetycznym nie przesyłać jej na duże odległości,
    a najwięcej mocy biernej kompensować w pobliżu jej zapotrzebowania.",

    a w warunkach przyłaczenia i cennikow jest zakaz obciążenia
    pojemnosciowego u odbiorcy. A przeciez powinni go kochac,
    bo im kompensuje obciązenia indukcyjne u sąsiadów.

    Ale patrze na rys 5 ... zakładam ze RL i XL to impedancja linii,
    a PL,QL - pobór przez sąsiada.
    Tego ich sposobu liczenia nie bardzo ogarniam, ale pewnie dobry,
    bo od zawsze stosują.

    patrzac na trzeci wzór ... jesli PG>PL, co nam daje ujemny spadek
    napiecia (czyli wzrost), to powinno byc do kompletu QG<QL, aby
    skompensowac wzrost. Hm, najprosciej to QG=0, ale moze to za mało
    do kompensacji i trzeba QG ujemne.
    Ale co to znaczy ujemne w tym przypadku?

    Bo tak bez tych mocy patrząc, jak sasiad pobiera prąd opózniony ...
    nie, przeciez w ich zasadzie dla falownika w ogole nic nie ma o
    sąsiedzie, wygląda na to, że jakos wykorzystują indukcyjnosc linii do
    obnizenia napiecia ... musze to sobie przemyslec..

    J.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: